Wczoraj wymieniłem podsufitkę sam. Kupiłem nowy materiał, klej i jazda. Wyszło przyzwoicie jak na pierwszy raz. Już nic nie wisi no i materiał czyściutki, bo nowy. Przyjemniej się zrobiło
dolanczam sie do posta z baldachimem tylko ze szukam kogos z Białegostoku ewentualnie okolice
Będąc przelotem w Białymstoku, materiał i klej do wymiany swojej podsufitki kupiłem tu: -> http://www.pikmeble.pl/pl/
trzeba specjalny klej , gdy mi opadla podsufitka oczyscilem i podkleilem klejem do tapicerki bylo elgancko ale przez rok. potem zaczela opadac. nastepnie klej nowa podsufitka ze sklepu z materialami ,jakis krawiecki, zorganizowalem klej taki z ktorego robi sie tak jakby warstwa pianki (miekka) 4 rok sie trzyma.
Została mi jedna puszka kleju Bonaterm A plus - chętnie odsprzedam po kosztach gdyby ktoś potrzebował
Generalnie Bonaterm (http://hurtowniatapicerska.pl/klej-bonaterm-a-plus.html) na pędzel jest dość gęsty i nie najlepiej rozprowadzał się po oczyszczonej wydmuszce z włókna szklanego. Jeśli ktoś ma podobny problem to można rozcieńczyć go w rozcieńczalniku do wyrobów akrylowyh np. firmy Ranal. Dodanie <10% objętości nie spowoduje osłabienia kleju, a znacznie lepiej wnika on w wydmuszkę i znacznie mniej go zużyjecie bo lepiej się rozprowadza.