Tomo ma trochę racji - podniosłem u siebie limiter na 8500 i subiektywne odczucia są takie, że jest lepiej, bo mniej się traci na tym przeciągnięciu niż później na dochodzeniu
Tomo ma trochę racji - podniosłem u siebie limiter na 8500 i subiektywne odczucia są takie, że jest lepiej, bo mniej się traci na tym przeciągnięciu niż później na dochodzeniu
Tak ale to jest efekt dodatkowy i nie przeczy temu co ja twierdze.Zamieszczone przez emg
ja nie twierdzę, że przeczy temu, co Ty twierdzisz
Nie, bo zysk na osiągach nie wynika z samej wyższej mocy, którą miałbyś dzięki ECU JDM.Zamieszczone przez maciek
Dzięki takiemu fajnemu urządzeniu zwanemu skrzynią biegów. Skoroś taki mądry to powinieneś wiedzieć że nie samym silnikiem auto "jedzie".Zamieszczone przez maciek
Znowu nie. Bo zyskać osiągi możesz tym, że wyżej kręcąc po zmianie biegu spadniesz na lepszy zakres. Innymi słowy mniej stracisz kręcąc powiedzmy na trójce po już spadającej krzywej niż później zyskasz nie musząc na czwórce "przebijać się" przez słabszy zakres znajdujący się te paręset obrotów niżej. To logiczne.Zamieszczone przez maciek
Ani ta, ani ta. Liczy się przebieg mocy i momentu na kołach.Zamieszczone przez maciek
Tani argument. Naprawdę tani. Jeśli chciałeś przez to napisać jak to Ty się znasz a inni (w domyśle ja) w ogóle nie to niestety nie wyszło.Zamieszczone przez maciek
Co do oglądania krzywych w B16Ax gdzie moc rośnie aż do odcinki to faktycznie się zdarzają. Jednak większość z tych co ja widziałem jednak już spadała, może nie drastycznie, ale dość wyraźnie. Chociaż ja to się nie znam.
A z czego?Zamieszczone przez Kras
SUper, doloze druga skrzynie, napewno bede szybszy.Zamieszczone przez Kras
Lepsze osiagi z krecenia wyzej wynikaja w uproszczeniu
z iloczynu momentu i obrotów - powinienes wiedziec o jaka wartosc chodzi.
Skrzynie sa te same w obu wersjach.
Tu sie zgadzam, ale to o czym piszesz to efekt uboczny tego co napisalem oczko wyzej.Zamieszczone przez Kras
Jaka jest wedlug Ciebie zaleznosc miedzy momentem a mocą?Zamieszczone przez Kras
Napisz proszę.
To nie było skierowane do Ciebie.Zamieszczone przez Kras
To raczej ogolna sugestia aby nie popadac w abstrakcje.
http://hondapl.org/technika/momobrvs...mobrvsmoc.htmlZamieszczone przez maciek
SPPJ Member
To nie bylo do Ciebie pytanieZamieszczone przez LIO
Ja odpowiedź znam.
Z tego co wyjaśniłem niżej w poprzednim poście. Więcej zyskasz spadając po zmianie na wyższe (lepsze) obroty niż stracisz kręcąc niższy bieg po już opadającej krzywej. Zyskujesz dzięki przełożeniom skrzyni...nawet tej samej...bo przecież bieg niżej zawsze będzie miał krótsze przełożenie niż ten wyżej, to chyba logiczne.Zamieszczone przez maciek
No jeśliby ta następna (w skrócie myślowym druga, oczywiście nie jednocześnie) skrzynia była krótsza to byś na pewno zyskał. A lepsze osiągi TAK, z iloczynu momentu i przełożeń...kręcisz wyżej (bo ECU to umożliwia) to nawet ten spadający moment jest wyższy po przemnożeniu na niższym biegu niż później ten wyższy moment na silniku (po zmianie biegu) przemnożony przez przełożenie wyższe. Stąd zysk osiągów. A nie z tego, że ECU JDM dał więcej mocy.Zamieszczone przez maciek
Lio już odpisał. Ale ja pisałem o mocy i momencie na kołach (a nie o żadnych zależnościach między nimi, bo wiadomo, że moc jest wartością matematyczną wyliczaną z produkowanego przez silnik momentu w funkcji obrotów) bo to te wartości tak naprawdę "napędzają" auto. Liczby papierowe na silniku są niewiele warte.Zamieszczone przez maciek
OK spoko, załóżmy taki scenariusz
Krecę 300obrotow mniej i ze wzgledu na inna charakterystyke silnika
po zmianie biegu spadam w miejsce gdzie jest duzo gorzej niz w b16a2.
Dla przykładu 1 i 2gi bieg.
Czy dalej uwazasz ze nic nie trace?
Prosze o odpowiedz - tak lub nie
Załózmy ecu od b16a2 do ITR'a tam tez nie ma sensu krecic tak wysoko.
Przecież ja właśnie o tym piszę. Tylko odwrotnie...pisałem że zyskujesz jeśli robisz odwrotnie. Więc jeśli teraz odwróciłeś sytuację to TAK, tracisz. Ale nie ze względu na różnicę mocy jaką "produkuje" owo ECU, a jedynie ze względu na jej przebieg.
I akurat zmiana I/II bieg jest tendencyjna...bo tutaj jest z reguły tak duża różnica przełożeń że byłoby zyskowne kręcić pewnie i z 1000rpm wyżej, nawet gdyby krzywa leciała na pysk. Czego oczywiście nie można powiedzieć o zmianie choćby IV/V (mała różnica przełożenia).
Wychodzi na to, że mówimy o tym samym, tylko w inny sposób więc najlepiej byłoby chyba zakończyć tę dyskusję :grin: