Strona 1 z 19 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 190

Wątek: Pozbycie się kapania wody do środka przez podszybie.

  1. #1
    Użytkownik Awatar przemo78
    Dołączył
    Jun 2005
    Skąd
    Siedlce i Wawka
    Posty
    235

    Domyślnie Pozbycie się kapania wody do środka przez podszybie.

    W końcu wziąłem się za ten denerwujący mnie element, z tego co wiem jest to dość częsty mankament wśród posiadaczy Angielek wiec opisuje w tym miejscu jak się do tego zabrałem a mam nadzieje że innym to także pomoże

    Cóż nam bedzie potrzeba:
    kombinerki
    śrubokręt
    uszczelka kupiona w sklepie z farbami (1m-1,50pln)
    coś do mycia na przykład szczoteczka

    Czas potrzebny do wykonania pracy: około 2 godzin plus trochę cierpliwości



    A wiec tak zaczynamy od wyjęcia zapinek z górnej części osłony podszybia, uważajcie żeby nie pękły bo szkoda później szukania i czekania jak można to powoli wyjąc bez problemu podwarzając śrubokrętem lub cieniutkim nożykiem



    Zaznaczyłem miejsca w których znajdziecie zapinki, po zdjęciu ich trzeba odkręcić także wycieraczki



    elementy wymontowane z podszybia czyli spinki i wycieraczki


    Następnie musimy zając się spinkami które trzymają osłonę od strony silnika, przy tych terz uważajcie bo łatwo się urywają, ja dwie albo trzy zniszczyłem, a swoją drogą fabryka się nie popisała i strasznie trudno je wymontować nawet przy pomocy kombinerek którymi wciskamy od dołu "trzymające ramionka"







    Następnie wymontowujemy uszczelkę



    Mocowana jest na tych zarzaskach które były wymienione wyrzej i teraz jesli wyjmiecie tą uszczelkę to po zdemontowaniu osłony wyjmijcie sobie te zatrzaski, bo bedzie problem z nałorzeniem jej przy montarzu a tak jak bedą zdjęte to najpierw trzeba je zamontować w uszczelce a później w miejca w których były







    Ok po zdjęciu uszczelki i rozmontowaniu wszystkich spinek możemy wziąśc się za wyjęcie samej osłony, musicie zwrócić uwagę na gumę przy mocownaniu maski, żeby nie popękała przy demontażu, po wyjęciu osłony ukazuje nam się podszybie które zazwyczaj jest pełne brudu, ja wziąłem do ręki szczotkę i wymyłem wszystko do czystego.





    Dobra; zdjęta osłona wyczyszczone podszybie teraz można podgiąc blaszkę która powoduje kapanie do środka, podginamy ją w stronę środka samochodu żeby woda lejąca się po podszybiu nie wlatywała w otwór, zresztą nie da się tego źle zrobić wystarczy zobaczyć a będzie wiadomo o co chodzi



    Po podgięciu zajmujemy się podszybiem, zakupiona uszczelka zostaje przyklejona od wewnętrznej strony osłony podszybia, ponieważ stare po parunastu latach troszkę sparciały, stwierdziłem że trzeba przy okazji tym takze się zająć, efekt końcowy bardzo ładny i mysle że zda egzamin





    No i to było by na tyle, składamy wszystko powolutku, żeby nie polamać zapinek no i cieszymy się że mamy już problem z głowy, zwłaszcza przed okresem jesienno-zimowym

    Mam nadzieje, że przyda się Wam ten opis i, że jest przejrzyście napisany (mam nadzieję)

    W razie jakichkolwiek pytań służę pomocą

  2. #2
    Użytkownik Awatar Gruszka
    Dołączył
    Jul 2004
    Imię
    Tomasz
    Auto
    Honda
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    3,216

    Domyślnie

    Dzieki za swietny opis Przemo! Mnie tez czeka taka robota, co prawda woda nie leci do srodka, ale uszczelka sparciala prawie cala.

    Jak tam podroz poslubna? :wink:

    Pzdr,
    Gruszka

  3. #3
    Moderator Awatar Leeo
    Dołączył
    Apr 2005
    Imię
    Piotrek
    Auto
    5er/3er/MX5/EK4
    Skąd
    NMR/BI/BAU
    Posty
    8,784

    Domyślnie

    Mi tez nie leci, ale opisik to rewelka.. Jak Ty juz cos opisujesz, to miodzio

  4. #4
    Użytkownik Awatar tomi
    Dołączył
    Oct 2004
    Imię
    Tomasz
    Skąd
    WN
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    piękny opisik, napisz tylko dokladnie w ktorym miejscu wystepuje ten przeciek w kabinie, to poobserwuje u mnie czy takowy wystepuje

  5. #5
    Użytkownik Awatar przemo78
    Dołączył
    Jun 2005
    Skąd
    Siedlce i Wawka
    Posty
    235

    Domyślnie

    przecieki występują w nogach pasażera, zazwyczaj woda leci do środka kanałem powietrznym od filtra przeciwpyłkowego, a co za tym idzie jeśli ten filtr namoknie to będziemy mieli zarosiałe szyby w czasie deszczu co nie jest miłe i przyjemne

    Gruszka podróż spoko, fakt, że trwała tylko 4 dni ale było super

  6. #6
    Użytkownik
    Dołączył
    Apr 2006
    Skąd
    Częstochowa
    Posty
    22

    Domyślnie

    Kapanie do wewnatrz to wina wlotu powietrza do dmuchawy wiec jesli zdemontujecie podszybie to wystarczy dogiąć maksymalnie blache na kołnierzu wlotu do dmuchawy w strone kabiny i sprawa zalatwiona !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    [ Dodano: Nie 03 Wrz, 2006 ]
    Mam rownież sposób na dmuchawe niedzialajaca na I i II biegu

  7. #7
    Użytkownik Awatar tomi
    Dołączył
    Oct 2004
    Imię
    Tomasz
    Skąd
    WN
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez robm1
    Mam rownież sposób na dmuchawe niedzialajaca na I i II biegu
    Rozmumiem ze chodzi ci o naprawe rezystorka jesli tak to z chęcia sie dowiem, bo w kombiaku najpierw nie chodzil mi na jedynce a teraz juz na dwojce nie chce

  8. #8
    Oczekujący Awatar qba1983
    Dołączył
    Jan 2006
    Imię
    dynamodruk.pl
    Auto
    MB3 D15Z8/OIT
    Skąd
    Łódź
    Posty
    2,299

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomi
    Rozmumiem ze chodzi ci o naprawe rezystorka jesli tak to z chęcia sie dowiem, bo w kombiaku najpierw nie chodzil mi na jedynce a teraz juz na dwojce nie chce
    przeciez to juz bylo... wystarczy przelutowac sprezynke(np. od dlugopisu a najlepiej od starej suszarki) nalezy tylko dobrac dlugosc do oporu.

  9. #9
    Użytkownik Awatar tomborek
    Dołączył
    Nov 2004
    Auto
    Służbowy
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    112

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez przemo78
    Następnie musimy zając się spinkami które trzymają osłonę od strony silnika, przy tych terz uważajcie bo łatwo się urywają, ja dwie albo trzy zniszczyłem, a swoją drogą fabryka się nie popisała i strasznie trudno je wymontować nawet przy pomocy kombinerek którymi wciskamy od dołu "trzymające ramionka"
    Ja po pierwszej probie wyjecia spinki doszedlem do wniosku, ze nie obedzie sie bez strat, wiec zanabylem kilkanascie sztuk w sklepiku na ul. Wolskiej.. niestety koszt 1 szt to (o ile pamietam) pare zlotych, wiec dokladajac zapinki do wykladziny w bagazniku, zaplacilem prawie 6 dych :/


    Cytat Zamieszczone przez tomi
    Cytat Zamieszczone przez robm1
    Mam rownież sposób na dmuchawe niedzialajaca na I i II biegu
    Rozmumiem ze chodzi ci o naprawe rezystorka jesli tak to z chęcia sie dowiem, bo w kombiaku najpierw nie chodzil mi na jedynce a teraz juz na dwojce nie chce
    wystarczy wymontowac, znajdujaca sie za schowkiem, plytke z rezystorkami, wkrecona w kanal wentylacji od gory i wymienic na nowe..
    Opis z forum Honda Podkarpacie, wedlug ktorego ja naprawilem u siebie. Niestety na gieldzie elektronicznej pod GUS w Wawie nie mieli opornikow 10W, wiec musailem kombinowac z 5W i laczyc je rownolegle, pamietajac o sumowaniu sie odwrotnosci opornosci.

  10. #10
    Użytkownik Awatar Mystek
    Dołączył
    Jun 2004
    Imię
    Michal
    Auto
    Accord 2.2 iCTDI
    Skąd
    W-wa
    Posty
    1,767

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qba1983
    Mam rownież sposób na dmuchawe niedzialajaca na I i II biegu
    Ja chyba nie czaje problemu ? Jak to nie leci powietrze na 1 i 2 z kratek czy co ? :roll:

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •