Witam,
Jak dodaje gazu to silnik (jak dla mnie) bardziej pracuje jak diesel, a nie benzyniak (slysze klekotanie zaworow przy dodaniu gazu, a jak zchodzi z obrotow, to slysze dopiero jego "benzyniakowy" glos...). Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy cieply. Nie slychac tego mocno, ale slychac. Przy rozgrzanym silniku chodzi oczywiscie ciszej.
Nie bierze oleju, wkreca sie na obroty elegancko. Jak pojde do tlumika, to zachowuje sie on tak, ze 5sek. chodzi rowniotko, a pozniej nagle lekko jakby strzeli (ale bardzo lekko) z 2, 3 razy (tak jakby rowno nie chodzil), ale silnik pracuje ok na wolnych obrotach.
Ostatnio mialem problemy z odpaleniem i czasami spada z obrotow nisko jakby chcial zgasnac. Jak np cofam i sie zatrzymuje.. Wtedy musze mu dodac gazu. Jak dodam mu gazu i stoje to wejdzie na 900 i jest ok.
Co sprawdzic? Zawory? Przepustnice? Krokowca? Kable, swiece? A moze jeszcze co innego?