Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: klekotanie zaworów

  1. #1
    Użytkownik Awatar jz
    Dołączył
    Jul 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    22

    Domyślnie klekotanie zaworów

    Witam,

    Jak dodaje gazu to silnik (jak dla mnie) bardziej pracuje jak diesel, a nie benzyniak (slysze klekotanie zaworow przy dodaniu gazu, a jak zchodzi z obrotow, to slysze dopiero jego "benzyniakowy" glos...). Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy cieply. Nie slychac tego mocno, ale slychac. Przy rozgrzanym silniku chodzi oczywiscie ciszej.
    Nie bierze oleju, wkreca sie na obroty elegancko. Jak pojde do tlumika, to zachowuje sie on tak, ze 5sek. chodzi rowniotko, a pozniej nagle lekko jakby strzeli (ale bardzo lekko) z 2, 3 razy (tak jakby rowno nie chodzil), ale silnik pracuje ok na wolnych obrotach.
    Ostatnio mialem problemy z odpaleniem i czasami spada z obrotow nisko jakby chcial zgasnac. Jak np cofam i sie zatrzymuje.. Wtedy musze mu dodac gazu. Jak dodam mu gazu i stoje to wejdzie na 900 i jest ok.
    Co sprawdzic? Zawory? Przepustnice? Krokowca? Kable, swiece? A moze jeszcze co innego?

  2. #2
    Użytkownik Awatar ppm702
    Dołączył
    Apr 2005
    Imię
    Piotr
    Auto
    Civic EJ9 Kanarek
    Skąd
    Kobyłka/Turów
    Posty
    9,054

    Domyślnie

    przede wszystkim zawory - jedź do mechanika niech wyreguluje. Gdyby rechotanie było słyszalne przy puszczaniu gazu mogłoby to świadczyć o panewkach, ale tak to nie wydaje mi się

  3. #3
    Rudziutki
    Gość

    Domyślnie

    jz mam ten sam problem i juz jestem bliski obłedu! 2.2i vtec jak chodzi na wolnych obrotach to wewnatrz odgłos jest rasowego dieselka, dodajesz gazu i do 2500 klekocze potem jest ok. serwis hondy wydal wyrok tłoki krzywo pracuja z powodu zużycia tulei i silnik nadaje sie tylko do wymiany (ma 150 tys.) :sad: :!: sprawdz te zawory (u mnie ustwienie nic nie zmieniło)i czekam na wyniki bo jak to nie one to bede ciekaw rozwiazania tego problemu.

  4. #4
    Użytkownik Awatar Dzida
    Dołączył
    May 2005
    Imię
    Michał
    Auto
    ED2 D16Z6 LPG
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    3,300

    Domyślnie

    Ależ o tym było już naprawę tyle razy ile o olejach :/
    [URL="http://haparts.pl"][img]http://haparts.pl/podpis4g.jpg[/img][/URL]

  5. #5
    Użytkownik Awatar jz
    Dołączył
    Jul 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    22

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Dzida
    Ależ o tym było już naprawę tyle razy ile o olejach :/
    Jak jest problem, to sie o nim dyskutuje. Zreszta znalazlem tylko na forum Civic pare postow na ten temat, ale tam kolegom klekocze tylko na cieplym silniku, a u mnie nie. Mysle, ze tam jest inny problem z tego co wyczytalem.
    O olejach jest zdecydowanie wiecej

  6. #6
    Użytkownik Awatar Dzida
    Dołączył
    May 2005
    Imię
    Michał
    Auto
    ED2 D16Z6 LPG
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    3,300

    Domyślnie

    Dam głowe, że o klekotaniu Hondowskich silników jest przynajmniej >300 postów. Jednym klekocze na zimno, drugim na ciepło, trzecim cały czas, innym podczas deszczów, podczas mrozów... Mi od setki tysięcy km klekocze na ciepłym, zimnym, gorącym, zamrożonym, na ssaniu, na biegu, na luzie, na rożnych olejach, na róznym paliwie itp... I jeździ jakoś.

    http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=14943
    http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=5848
    http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=6463
    http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=14959
    [URL="http://haparts.pl"][img]http://haparts.pl/podpis4g.jpg[/img][/URL]

  7. #7
    Użytkownik Awatar jz
    Dołączył
    Jul 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    22

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Rudziutki
    jz mam ten sam problem i juz jestem bliski obłedu! 2.2i vtec jak chodzi na wolnych obrotach to wewnatrz odgłos jest rasowego dieselka, dodajesz gazu i do 2500 klekocze potem jest ok. serwis hondy wydal wyrok tłoki krzywo pracuja z powodu zużycia tulei i silnik nadaje sie tylko do wymiany (ma 150 tys.) :sad: :!: sprawdz te zawory (u mnie ustwienie nic nie zmieniło)i czekam na wyniki bo jak to nie one to bede ciekaw rozwiazania tego problemu.
    Ja mam przebieg na pewno wiecej niz 210tys. Jak kupilem auto, to silnik chodzil bardzo cicho, praktycznie nie bylo go slychac. Nie pamietam jednak czy wtedy klekotalo, ale jesli, to na pewno nie tak mocno jak teraz. Przede wszystkim silnik chodzil ciszej i chodzil zawsze rowno.
    Jakos 3tys. km temu sie zaczelo, jeszcze przed wymiana oleju i rozrzadu. Silnik chodzi glosniej, z tylu przy tlumiku slychac przerywanie (co pewien czas). Czasem silnik chodzi rowno, a czasem lekko faluje. Dzis znow mialem problem z odpaleniem, 10 min meczylem rozrusznik i nic. W koncu odpalil na dotkniecie, nagle... dziwna sprawa :/
    W tygodniu ustawie zawory i dam znac czy sie cos zmienilo.
    Moj problem jest identyczny jak tego kolegi pod tym linkiem: klik. Praktycznie wszystko co napisal zgadza sie z moimi objawami.

    Klekotanie ostatecznie zniose (choc milo by bylo sluchac silnika bez klekotania), bo silnik zbiera sie elegancko i na jego prace do ciagniecia 1300kg nie narzekam, ale problem z odpalaniem zaczyna troche denerwowac...

  8. #8
    dark2
    Gość

    Domyślnie

    hej...
    U mnie klekotanie pojawiło się zaraz po wymianie paka rozrządu u "zaufanego mechanika". Pomyślałem oho - zawory i dałem wyregulować, dla pewności w ASO. Zaworki wyregulowane, klokot niby mniejszy, ale silnik i tak jakoś dziwnie, coś ala traktor. Po rozmowach, ustaleniach - decyduję się na ponowny montaż paska w ASO. Okazuje się że był przestawiony pasek od wałków wyrównoważajacych. Po odebraniu autko chodzi idealnie. I tak to wyszły moje oszczędności... Podobno właśnie w akordeonach często mają mechanicy problem z tym paskie, niby to nieszkodliwe dla silnika jak jest przestawiony...tylko pytanie jak długo.

    pozdro
    Dark[/center][/scroll]

  9. #9
    Użytkownik Awatar jz
    Dołączył
    Jul 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    22

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dark2
    hej...
    U mnie klekotanie pojawiło się zaraz po wymianie paka rozrządu[/center][/scroll]
    U mnie to nie wina paska, bo przed wymiana tez tak chodzil. Na wolnych obrotach chodzi normalnie, tylko w granicach 2000-3500 obrotow chodzi jak diesel (lekko klekoce)... Przy schodzeniu z obrotow tak jak pisalem: wszystko elegancko.
    Co do paska, to tam sa wszedzie znaki jak go zalozyc, wiec dziwne, ze mechanik tego nie zauwazyl... a jesli rzeczywiscie byl przestawiony, to nie ma sie co dziwic, ze silnik nie pracowal jak trzeba.

  10. #10
    Rudziutki
    Gość

    Domyślnie

    dark22 stary!!! podniosles mnie na duchu!!!! u mnie paseki byly wymieniane ale ten od rozrzadu zalozony byl zle, serwis go poprawil ale poprawil tylko rozrzadu nie dotykali tego od walków a skoro rozrzad byl zle, to co stoi na przeszkodzie zeby tamten tez byl zle!!!! zwłaszcza ze na wolnych obrotach silnik drży ze az to na budzie czuc! a przyspiesza i pali normalnie! no i klekocze :sad: . jak sie okaze ze to byl powód to masz u mnie duze piwo (bezalkoholowe )

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •