co sadziecie http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=773398
spotkaliscie sie z czyms takim?
co sadziecie http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=773398
spotkaliscie sie z czyms takim?
no prawda jets taka ze wiekszosc gowniazerni to sportowe auta i motocykle za hajs mamusi i tatusia ktorzy nie zawsze daja na wache, stad poznije takie numery
Kosi masz racje, ale to wynika równiez z tego że w polsce niestety cały czas toleruje się cwaniactwo, gość, który tak zrobi później chwali się kolegom i wszyscy mają go za "spoko" zioma tylko ze ludzie pracujący na stacji zarabiają naprawdę średnio, a na niektórych jest tak jak w restauracjach jak klient ucieknie nie płacąc kelnerka, albo kasjerka ze stacji płaci z własnej kieszeni....... Ale wieśniaków zawsze było i będzie od chu... dopóki ten kraj jest tak żałośnie wykształcony i uświadomiony.
niestety, takie sytuacje się zdarzają od dawna (że ktoś na motocyklu wyjeżdża ze stacji bez płacenia) i to nie tylko na motocyklach. Sam ostatnio byłem świadkiem jak typki odjechali ze stacji starą laguną na czarnych numerach... Takim to tylko jaja poobcinać.
w ostatni weekend byłem w Szwecji. Jeszcze bardzo nam daleko do takich krajów. Tam po prostu każdy po sobie sprząta, naprawia to co zjebał... kulturka i pożądek...
W Polsce też się zmieni, tylko musimy sobie uświadomić, że należy zacząć od siebie- bez przekrętów, pożądnie, bez wyrzucania śmieci za okno w samochodzie...
Ta sytuacja nie dotyczy tylko motocyklistów. Ostatnio wyjeżdżając na urlop podjechałem na stację shell-a i dopiero kiedy pozostawiłem "zaliczkę" w kasie, odblokowano dystrybutor i mogłem zatankować.
Zaznaczam, że bynajmniej nie wyglądałem na młodocianego przestępcę (ogromne kombi, moja połowica itd.).
Widocznie takie "wschodnie" przepisy wprowadzili i już... :evil:
Na autostradzie w Belgii miałem to samoZamieszczone przez patryk.cbr
Póki nie zdjąłem kasku 2 razy miałem akcję że paliwo nie leciało, dopiero jak się zorientowałem o co im biega to zdjąłem i po kilku sekundach włączyli dystrybutor
mam 23 lata mam sportowy motocykl--------====="jestem złodziejem" ...spoko:/
Różnie to może być czemu zaraz tak generalizują. Moja siostra będąc w anglii zatankowała swoje auto i odjechała do domku. Następnego dnia kiedy płaciła w sklepie zorientowała się ze ma ciut za dużo kasy w portfelu i suma sumarum doszła iż musiała nie zapłacić za paliwo na stacji. Wstyd jej było no bo w dodatku Polka a jakby generalizował to "wszyscy Polacy to złodzieje" zabrała swojego chłopaka(anglika) i pojechali wytłumaczyć sprawę na stację. Goście na stacji tylko się uśmiechneli powiedzieli że u nich czasem tak się zdarza i fakt zgłąszają dopiero po 7 dniach fakt Policji jezeli któś nie wróci i nie ureguluje płatności. Inaczej pewnie by było gdyby auto było na innych niż brytyjskie numerach Także najgorsze co może być to generalizowanie i szybkie wydanie wyroku a dzinnikarze jak zwykle wszystko rozdmuchują bo byle temat podchwycić i statystyki poprawić.
Żeby tak po całości nie dyskryminować motocyklistów, zawsze mogą pobierając zaliczkę zapytać "a może płyn do spryskiwacza?"