Chciałabym pochwalić się wszystkim niepocieszonym użytkownikom D15Z1, którego to osiągów niby nie da sie poprawić bo to "eko", że jednak da się troszkę
Pierwszy problem z tym silnikiem jest taki, że dostaje za mało powietrza, a ciężko założyć mu dolot na przepustnicę o średnicy zaledwie 35 mm; problem ten został rozwiązany tanio i skutecznie poprzez założenie kolektora ssącego od d15b7 wszystko idealnie pasuje a EGR został po prostu odłączony, komputer po resecie nie wykazał żadnych błędów.
Skoro silnik dostał więcej powietrza, to trzeba mu było też umozliwić lepsze pozbywanie się spalin, w tym celu został założony kolektor wydechowy 4-1.
Efekt po tych małych modach był odczuwalny jako większa elastyczność pracy silnika, szybsze reagowanie na dodawanie gazu, no i ten piękny dźwięk :grin: a, no i skończyło się nieprzyjemne szarpanie przy załączaniu "vteca". A, i spalanie miło mnie zaskoczyło - przy spokojnej jeździe nadal mam ekonomiczne wozidło, bo ok. 6,5l po mieście mnie zadowala
Kolejny kroczek to wymiana kompa na P28 od D16Z6 i sondy na 4-żyłową. I teraz jest dopiero zabawa, bo vtec załącza się przy 4,5-5 tys. i jedzie prawie jak D16Z6 mimo że to nadal tylko D15Z1
Kolejny mod (już za parę dni) to oczywiście głowa od D16Z6 z polerowanymi kanałami - o efektach powiadomię, mam nadzieję że wykres z hamowni nie rozczaruje mnie
Pozdrawiam wszystkich użytkowników d15z1 i innych cifów też