Dzisiaj zakładałem uniwersalny siłownik z allegro 16 zeta z przesyłką
i przy okazji popełniłem manuala, może się przyda komuś kto by chciał zrobić sam a nie wie jak się za to zabrać
opis jest do hatchback'a 5D - przednie drzwi pasażera
Na początek siłownik-slave czyli wykonawczy-2przewody
(ten do drzwi kierowcy-master czyli sterujący ma 4 przewody):
1. ściągamy to coś - kilka zatrzasków
BTW u mnie dobrze się spisywał nożyk owinięty taśmą malarską żeby nie porysować plastików
2. ściągamy plastik-osłonę lusterka (jeden zatrzask i 2 haczyki) oraz kolejny już duży plastik - trochę więcej zatrzasków - sugeruję zacząć ściąganie od strony pokazanej na zdjęciu, od drugiej szczerze NIE POLECAM!
3. odkręcamy wszystkie widoczne śruby (7 lub 8szt)
4. odpinamy kostkę i ściągamy sterownik szyby - chyba na dwóch haczykach
5. podważamy od góry zaślepkę za klamką i odkręcamy dwie śrubki, następnie odpinamy drut od klamki, pamiętajcie też o tej śrubie zaznaczonej na czerwono żeby potem nie rzucać mięsem!
teraz już można ściągać największą część - cały bok - zatrzaski u dołu i po bokach, a później lekko do góry, odklejamy folię i montujemy siłownik
u mnie po wszystkim wyglądało to tak: (myślę że to najlepsze miejsce do zamocowania w tych drzwiach)
wszystkie elementy do montażu miałem w zestawie z siłownikiem, wyprofilowałem odpowiednio drut i połączyłem go ze starym:
kostkę do podłączenia siłownika wypinamy ze starego, wkładamy rękę za blachę i szukamy DOLNEJ! kostki w którą się trzeba wpiąć, dla pewności kolory przewodów do niej dochodzące to żółty i żółto-czarny, to białe między siłownikiem i blachą to moja inwencja w kwestii wygłuszenia - nie lubię jak mi coś stuka
oczywiście bez przeszkód się nie obeszło i musiałem stuningować ten nie wiadomo komu potrzebnystyropian bo siłownik ciut wystawał chociaż nie przymierzałem bo może by wlazł na chama
składamy w odwrotnej kolejności, a ja mogę jeszcze tylko dodać że siłownik jest na oko dużo mocniejszy niż fabryczne i bardzo małym kosztem można sobie zreperować samemu
Pozdrawiam
UPDATE !! 2012r
Padł kolejny siłownik i tym razem się zawziąłem i postanowiłem dojść do sedna sprawy.
Okazuje się że przyczyną awarii siłownika jest silniczek, a konkretnie jeden z jego elementów; termistor.
Jest to taki bezpiecznik termiczny, który z czasem traci swoje właściwości i osłabia działanie silniczka.
Poniżej opiszę, jak się zabrać do naprawy tego ustrojstwa
Po rozebraniu tapicerki drzwi, ściągamy plastik trzymający cięgna
Następnie odkręcamy śrubę mocującą szynę szyby i odsuwamy szynę, na tyle żeby mieć lepszy dostęp
zdjęcia akurat pokazują drzwi tylne ale w przednich jest bardzo podobnie, tyle że w innym miejscu są te śruby (znajdziecie bez problemu)
Mamy już dostęp do siłownika - odkręcamy śrubkę nr 1 i sciągamy kolejny plastik, a następnie śrube 2 i 3 i wyciągamy siłownik
Cały mechanizm jest klejony, ale da się go rozebrać; wciskamy cienki płaski śrubokręt w miejsce spojenia i delikatnie uderzamy młotkiem, do momentu rozklejenia mechanizmu
Wyciągamy sam silniczek! nie polecam wyciągać ślimaka bo ciężko go później założyć
Wyciągamy złącza
Rozchylamy jakimś szpikulcem dwie blaszki z boku silniczka i ściągamy plastikową pokrywę
Komutator i pokrywa będą mocno zabrudzone, przemywamy benzyną lub spirytusem i suszymy, tu już wyczyszczone
To jest termistor, który wysiadł, a poniżej jego zastępstwo w postaci złożonej folii aluminiowej. Można go też zastąpić blaszką o takiej samej grubości (sprawdzone w drugim siłowniku i też działa)
Składamy całość, ja po złożeniu uszczelniłem bardzo cieniutką warstwą silikonu do uszczelek silnika i dodatkowo skręciłem małymi śrubkami (rozmiar 2,5-3). Miejsce przewiercenia celowo zaznaczyłem bo nie ma zbyt wielu opcji do założenia dodatkowej śrubki i jeśli chce ktoś to skręcać to TYLKO I WYŁĄCZNIE w tych pokazanych miejscach, bo gdzie indziej można uszkodzić albo zablokować mechanizm..
Składamy wszystko i cieszymy się działąjącym siłownikiem. Teoretycznie zamiast tego termistora powinno się dać jakiś inny bezpiecznik, ale z moich źródeł wynika że cały sprzęt ma się świetnie bez tego