tez zabieram sie do tego sam... wiertarka specjalna końcowka, pasta polerska i dzien roboty. co o tym myslicie ?
tez zabieram sie do tego sam... wiertarka specjalna końcowka, pasta polerska i dzien roboty. co o tym myslicie ?
mysle ze jak nigdy tego nie robiles, to mozesz niezle s*******ic robote :?Zamieszczone przez dejvt
znajomy robil starego golfa 2 i mowil ze lakier jak nowy ;] .. z nim bym to robil... mysle ze damy rade
Możecie odebrać mnie nie obiektywnie ale mimo wszystko wrzucę swoje dwa grosze.
Profesjonalna renowacja lakieru to proces niesamowicie złożony. Każdy lakier, każdy materiał a nawet element na samochodzie może polerować się inaczej.
Można oddać samochód do odświeżenia u lakiernika za 150zł, jeżeli komuś nie przeszkadzają rysy i cholorgamy polerskie które wyjdą na jaw jak wypłukacie pasty nabłyszczające. Pamiętajcie tylko, że Honda ma w chwili obecnej jeden z najgorszych lakierów na świecie(i najcieńszy), o ile nie najgorszy i nawet nie chodzi o sam lakier bo BMW też tym samym maluje. Honda nie potrafi po prostu nakładać lakieru.
Nie raz mieliśmy sytuację, że lakiernicy zarzucali nam, iż nasze usługi to naciągactwo, jednak kiedy postanowiliśmy się z nimi zmierzyć - nikt nie podjął wyzwania.
Na forum jest już klika samochodów zregenerowanych naszą technologią. Oddziały Ochrony Lakieru są w Krakowie i Warszawie.
Jeżeli chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej to służę wiedzą i doświadczeniem.
Ale odkop archeolog z Ciebie widze
Mógł byś jakoś uzasadnic, czemu Honda ma najgorszy lakier? Pytam z ciekawości.
łatwa i szybka odpowiedź: lakier jest "miękki", kiedyś na dachu postawiłem joghurty w tacy papierowej i ślad został :/ przy zdejmowaniu zarysowałem
Z praktyki
Lakier na Hondzie jest specyficzny. Srebrny jest jak najbardziej ok - sam jeżdżę srebrnym Accordem więc mam przerobiony dokładnie ten typ i kolor.
Praktycznie wszystkie inne kolory (szary, biały, czarny i żywe) wołają o pomstę. Lakier po pierwsze bardzo ciężko się poleruje (ta sama gąbka i pasta polerska na BWM ściągnie 1mikron lakieru a na Hondzie 5 w tym samym czasie i na tych samych obrotach maszyny) a po drugie nawet najlepsza mikrofibra potrafi go porysować swoim włóknem.
Lakier bez powłoki rysuje się praktycznie od jazdy, od pyłu, od schodzącego śniegu z auta czyli czynników niezależnych od właściciela. Po powłoce jest znacznie lepiej ale i tak trzeba o Hondy bardzo dbać.
Najlepszym potwierdzeniem jest fakt, iż w warszawskim naszym oddziale wykonaliśmy już kilka napraw gwarancyjnych lakieru na nowej Hondzie Accord w kolorze czarny akryl. Samochody fabrycznie nowe a lakier jak u 20-latka, wystarczy jedno umycie.
Spoko, nie twierdzę, że Hondy nie mają wad. Dziwi tylko, że srebrny jest bardziej odporny, od innych, bo klar powinien byc taki sam na wszystkich kolorach. A w ogóle to jestem w szoku, że nowy Accord jest w akrylu Byłem przekonany, że czasy akryli minęły już dośc dawno (w malowaniu fabrycznym).