miałem identyczne objawy jak te opisane przez autora i mój problem znikł po wymianie zasyfiałego filtra paliwa pozdrawiam
miałem identyczne objawy jak te opisane przez autora i mój problem znikł po wymianie zasyfiałego filtra paliwa pozdrawiam
Miałam bardzo podobne objawy też obstawiałem świece filtry kable itp. itd. i okazało się że to sonda lambda padła a na kompie błędu nie wywalało. Proponuje odpiąć sondę, pojeździć i sprawdzić czy dalej się dławi i szarpie.
m oze wkoncu ktos podpowie...
witam...
mam podobny problem... ale u mnie dlawi się i zamula na zimnym silniku-na ssaniu. Jak jest juz cieply to chodzi dobrze z tym ze czasem wskakuje na wyzsze obroty(tak na słuch 1600rpm)...- ale tylko jak dzikuję(obroty prawie maks.), jak jezdze normalnie(50km/h na piątce) to obroty nie szaleją. Dodam jeszcze ze przy rozruchu kopci na biało az do malego nagrzania(ok. 2-3minuty). No ijak mu pocisne na cieplym to kopci znów na bialo...
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to , ze auto jest po wymianie swiec, przewodów, filtrów, pasków, płynów itp(podstawowe rzeczy).... Oleju nie bierze ani kropli. Ale za to ubywa w wyrównawczym troche(około 200ml na 100km). Poziom oleju jest ten sam, nie ma w silniku wody/płynu z chlodnicy, auto nie ma żadnych wycieków. wszystko szczelne! zauwazylem takze ze w zbirniczku wyrównawczym woda/plyn jest brązowawa i ogolnie caly zbiornik w srodku jest tak jakis brązowy... ale piana się nie robi, ani nie wrze nic....
Proszę jakiegoś fachowca o poradę bo dla mnie jest to co najmniej dziwne zachowanie... I naprwade jestem ciemny...
z góry bardzo dziękuję.
Jako świeży posiadacz D13B2 zauważyłem pewien objaw w moim autku (nie wiem czy traktować go jako usterkę - może ten typ tak ma ). Gdy jadę normalnie i lekko operuje gazem wszystko jest ok, gdy chcę mocniej przyśpieszyć i w okolicy ~2500 obr/min. mocno wcisnę gaz to auto zaczyna przyśpieszać (nie za szybko) i w momencie przekroczenia około 4000 obr/min. czuć wyczuwalne szarpnięcie i dalej zaczyna przyśpieszać już żwawiej aż do red line-u Rozumiem, że te szarpnięcie to efekt otwarcia się 2 przepustnicy?? Dla mnie jest to trochę dziwne, bo jak do tej pory jeżdżąc D15Z6 nie miałem nigdy problemów z szarpaniem - bez względu kiedy i przy jakich obrotach mocno wcisnąłem gaz, no ale to silnik na wtrysku, nie na gaźniku.
Uznaj to po prostu za namiastkę VTEC'a… u mnie te same objawy, a wszystko zdrowe.
właśnie tak myślałem
Ja osobiscie sprawdziłbym kable czy nie ma w nich wody albo rdzy mialem to samo w reni wymienilem kable i wszytsko bylo w porzadku.
Witam,a ja z innej beczki,na paliwie jest u mnie ok ,nie szarpie ani się nie dławi,a jak przełączę na lpg to zaczyna się dławić ale jak przyspiesze to jest ok,zmiana biegu i jest to samo aż do wyższych obrotów,ale jest jeszcze coś trochę hania stała jadąc coś mistrzeliło tak jak by z wydechu,myślałem że to przejdzie ,wyjeżdziłem lpg do końca,i przy końcówce też mi dwa razy lekko strzeliło,zatankowałem i na gazie jest dławienie aż do zwiększenia obrotów,niedawno wymieniłem czujnik bo mi obroty wariowały ,teraz jest ok,wyczyściłem kopułkę ,założyłem nowy parownik.może ktoś mi coś podpowie.Dzięki [ Honda civik 93r]
Sprawdź wydech. Może katalizatow wywiało.