Cześć, szybka sprawa potrzebuje pomocy. Dziewczyna zakręciła się i włożyła czerwony kluczyk, przekręcając go przestał działać kluczyk z pilotem oraz ten drugi czarny zapasowy, ale po paru razach krecenia czerwonym i czarnym odpalił na zapasowym, dziś pojechałem na zakupy, zgasiłem auto i znowu był problem z odpaleniem próbowałem się bawić znowu czerwony i czarny to zaczął działać i z pilota i drugi zapasowy ale auto nie chciało zapalić kręciło pompa się załączała rozrusznik kręci a auto dalej nie odpala... Przepraszam za interpunkcje ale jest lekko wkurzony i pisze to na szybko może ktoś coś pomoże pozdrawiam 😊 PS aktualnie padł akumulator z tego wszystkiego, dodam że nie wymieniałem od kupna filtra paliwa ale to chyba nie to, a i zauważyłem dziwna sprawę Check mi się świeci ale przez stożek nie mam czujnika podpiętego ale jak przekręcę kluczyk to Check mrygnie raz, nie wiem czy to mi się wydaje czy tak po prostu jest wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, to tyle dzięki
Dziś dzwoniłem do mechanika, który specjalizują się Hondami i powiedział, że jak wsadzę czerwony kluczyk to już trzeba wywalać cały Immo i trzeba kupić ze szrotu oryginał lub dzwonić do serwisu Hondy, trochę to dla mnie śmieszne. Dodam że przy skrzynce bezpieczników pod kierownicą mam kostkę czarna Firmy LUCAS. A dziś popytałem mechaników mówią że może to być Aparat zapłonowy lub jego moduł... Ludzie POMOCY NIE WIEM CO MAM ROBIĆ