Witajcie
Sprawa wygląda tak, że podczas wjazdu i zjazdu z "leżących policjantów" z przodu zawieszenia słychać skrzypienie, coś jak stary tapczan lub sparciała guma. Amorki nowe, łączniki nowe, luzów brak. Skrzypi tylko przy garbach, podczas normalnej jazdy nie. Miał ktoś Coś takiwgo I potrafi pomóc?