witam,
dziś dopadło mnie nieszczęscie, jakiś *UJ zbolały zap****olił mi katalizator z HR-V ki, auto stało pod blokiem a że jest wyższe było łatwym łupem.. no zostałem z problemem.. nie wiem nawet czy ma to sens zgłaszać na policje, z AC szkoda to robić.. oprócz kata brakuje kawałka downpipa od kolektora i kawałka środkowego tłumika ( nowy - miałem go pół roku ) i oczywiscie pozostał tylko ucięty kabel z drugiej lambdy która była w kacie..
przeklinam firme która wprowadziła narzędzia bezprzewodowe a zwłaszzcza piły typu lisi ogon ;p
przejdźmy teraz do spraw technicznych, bo na chwile obecną nie moge autem jeździć, zastanawiam sie nad jakimś katem sportowym np Magnaflow i zobić wydech z nierdzewki np. 2". i własnie o ten KAT mi chodzi niby moge dać zwykły tłumik w obudowie kata i cześć ale mam auto które powinno jednak spełniać norme euro3 i chciałbym żeby tak było bo na staciach diagnostycznych prędzej czy później będą to sprawdzać a ja zbyt mocno cenie moją Honde za praktyczność że potem mieć problemy z przeglądem i policją.
jakiej firmy kat kupić najlepiej, najlepiej jakiś sportowy 2" lub 2,25" bo może takiej średnicy będzie reszta wydechu.
do wymiany na chwile obecną przy konfiguracji skręcanej ( jak oem) to musze kupić downpipe, kat, sonda lambda, tłumik środkowy i końcowy bo ostatnio był pospawany na sztuke bo sie rozpadł i i tak był do wymiany.. więc całość a przy okazji wymieniłbym kolektor na chińczyka ;p
tak więc głupia kradzież kata zmusza mnie do wymiany kompletnego układu wydechowego ;(
aha aktualnie mam obd1 w aucie czyli rozumiem że ono obsługuje tylko 1 sonde tą przy kolektorze więc odpada mi koszt sondy czyli 350zł w kieszeni