panowie prośba o poradę co zrobić z Hanią Ej9 z silnikiem b18c4 którą jeździłem 17 lat strasznie szkoda mi ją złomować
przesiadłem się na VIII gen bo potrzebne było 5d
Hania zaczęła dymić,mimo to lata jak szalona...pewnie uszczelniacze do roboty...A do tego jest dziura w prawym progu wyszła rdza na nadkolach po 5 latach od roboty,drzwi też rdzewieją więc buda raczej słaba...autem zaliczyłem drobna kraksę jeszcze przed zmianą silnika na 1,8 więc air bag brak....
Zastanawiam się czy ktoś jeszcze bawi się w przekładki silnika w tych modelach Hond...
mam tam jeszcze tłumik przelotowy z nierdzewki 2,5",
lampy xenon zrobione home made z soczewkami z Tourana...działa regulacja elektryczna góra dół
wahacze górne na poliuretanach,
tył hamulców zrobiony na tarcze 240mm
Zegary zrobione na led świecą zimnym białym
Fotele mam kubełkowe z jakiejś japońskiej wersji Accorda kupiłem na allegro mega wygodne były nawet chyba podgrzewane A przynajmniej jeden bo maja jakies kable ale nigdy nie podłączałem....
Ostatnio dostałem jakaś ofertę że złomboli że mogą odkupić auto do rozwalki i nie wiem co zrobić rozbierać i sprzedawać na części czy pozbyć się bez zwłoki....co radzicie