Witam
Mam pytanie jakie obroty macie na postoju wtedy kiedy silnik jest mało słyszalny?
(chodzi mi o ten czas kiedy nie slychac prawie silnika czy chodzi)
Mam cały czas problem na jałowym,
obroty skaczą na 650,800,1000 obrotów,
silnik czasami jakby klekocze przy 650 obrotach, później delikatny zryw na 1000
Jak były przymrozki to silnik mi gasł na jałowym dopóki się nie rozgrzał (tak z 1km max)
to co zrobiłem:
- wymieniłem silniczek krokowy + wyczyszczenie przepustnicy
- wymienilem egr (+ czyszczenie)
- wymienilem teraz całą przepustnicę razem z krokowym (+mycie)
- wyregulowalem zawory
- świece wymieniałem rok temu
jest trochę lepiej, ale oborty i tak skaczą na jałowym i nie ma tego wyciszenia silnika na postoju.
Jakieś pomysły i jakie macie obroty na postoju?
pozdrawiam