Witam, od niedawna jestem posiadaczem drugiej już w swoim życiu eg3, w tej również światła mijania są tragiczne i chcę coś z tym zrobić.Wiem że temat był już kilkakrotnie wałkowany na forum ale chcę się dowiedzieć czy mój pomysł to gra warta świeczki. A wiec do sedna, klosze lamp są czyste, odbłyśniki ładne,żarówki nowe, różnica między aku a kostkami h4 ok 2V i to pytanie czy jeśli dam nowe kable od samego włącznika po żarówki i po drodze dam przekaźniki efekt będzie widoczny? Na nieoświetlonej drodze po deszczu ledwo widać białe linie na asfalcie :/ Może ktoś już robił tak i się wypowie, dodam tylko że ja na elektryce/ elektronice samochodowej znam się słabo. Dzięki z góry za pomoc.