Cześć.
Wiem że temat był poruszany nie raz ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Rok temu zrobiłem swapa z przodu z 242 i pompy 13/16 na 262 i pompę 15/16 razem z serwem. Wtedy pedał hamulca zrobił się nieco miększy ale mi to idealnie pasowało do podbijania gazu piętą. W tamtym miesiącu wymieniałem klocki, tarcze, regeneracja zacisków, wymiana płynu i odpowietrzanie. Odpowietrzyłem kilka razy każde koło zaczynajac od najdalszego w wlewając cały czas nowy płyn. Wtedy hamulec już wpadł w podłogę. Oddałem auto do mechanika na swap tarcz na tył i żeby założył pompę i serwo calowe, myślałem ze coś to pomoże ale jest nadal tak samo, abp spowalnia samochód i zatrzymuje się na ścianie groszkowej. Mechanik zaproponował wymianę przewodów skoro już wszystko było zrobione, myślicie że to będzie to?