Witam. Podczas dużego deszczu albo mycia samochodu mam mokro w okolicach lewej nogi kierowcy. okolice tego plastikowego nadkola i pedału sprzęgła. Wysprzęglik jest suchutki bo już zmieniony. Ktoś się z tym borykał? co mam sprawdzić?
Witam. Podczas dużego deszczu albo mycia samochodu mam mokro w okolicach lewej nogi kierowcy. okolice tego plastikowego nadkola i pedału sprzęgła. Wysprzęglik jest suchutki bo już zmieniony. Ktoś się z tym borykał? co mam sprawdzić?
Sprawdź podszybie czy nie jest zgnite.
Ja to naprawiłem u siebie. Wykręć fotel kierowcy, zdemontuj ten plastik na boku i podwiń dywan (trzeba przy tunelu środkowym podciąć, bo jest połączony z drugą stroną). Woda u mnie leciała spod maski, spod tej gumki która otacza wiązkę i leciała po ścianie, pod taką "gumą" pod pedałami i stała w dywaniku a dodatkowo pod tą "gumą" mastyka łącząca dwie blachy się rozwaliła i tamtędy też leciało. Od razu kup sobie poroso, bo Twoje będzie już zgnite.
Problem mam nadzieje rozwiązany. Woda kapała do komory silnika na kable a po nich ściekała do środka przez gumową przelotkę przez którą gazownik przeciągnął dodatkowe kable od gazu