Czy ktoś z forumowiczów wie jak sterowane są światła przeciwmgłowe tylne w Hondzie Accord 98-02 CG8 1.8 ES? Wydaje mi się, że jakoś inaczej niż przez przekaźnik ponieważ przednie halogeny przy włączaniu słychać cyknięcie przekaźnika, a przy zapalaniu przeciwmgłowego tylnego już nic nie cyka... Problem powstał po dołożeniu drugiego przeciwmgłowego w prawa lampę, tzn. zapaliłem oba przeciwmgłowe i już palą się na stałe, włącznikiem nie da się ich zgasić (cały czas pali się lampa na włączniku sygnalizująca zapalenie świateł przeciwmgłowych tylnych), odpięcie kostki z włącznika też nie gasi żarówek, ale gasi lampkę na włączniku. Na ten moment wyciągnąłem bezpiecznik i się nie pali tył, ale nie mogę zapalić tez halogenów. Czy ktoś podejrzewa co się stało? Jak to zdiagnozować i jak naprawić? Padło podejrzenie na zwarcie, w sterowniku "MCU" (czy jakoś tak) o którym gdzieś tam wyczytałem, ale nie jestem pewny.