Witam Forumowiczów.
Jestem nowy na forum i od dwóch tygodni posiadaczem mojej pierwszej Hondy Ufo z 2007 roku. Przez tydzień, może półtora stała pod domem, w miedzy czasie przychodzili znajomi obejrzeć autko... kilka razy odpaliłem, światła, radio (niestandardowe balupunkt san diego 530) itp... Wczoraj chciałem odpalić i... Przekręciłem kluczyk, wszystkie kontrolki zaświeciły się jak normalnie... Wciskam START... usłyszałem *klik* i wszystko zgasło, zresetował się zegar, samochód na kluczyk reaguje normalnie, tak samo jak na centralny zamek... Podejrzewam że to akumulator (yuasa ybx 5000), ale chcę się poradzić Was, bardziej doświadczonych w Hondach. Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam.