Zamieszczone przez
machete
Moja Honda to Civic VI 1996 1.4i 90KM jestem jej drugim właścicielem. Nigdy nie miałem z nią poważniejszych problemów, aż do wczoraj gdzie podczas spokojnej jazdy przez wiochy po prostu zgasł mi silnik i pojawiła się czerwona kontrolka oleju. Już nie odpaliłem. Przed próbą odpalania nie gaśną dwie czerwone kontrolki - akumulator i olej. Zawsze kontroluje stan oleju, motor mimo przebiegu 220 tyś km jest tylko lekko upocony od spodu, a oleju praktycznie nigdy "nie brał". Mimo to kupiłem 1l. na dolewke (tego samego castrola 5w-30) ale nic to nie dało. Od kręcenia padła mi jeszcze moja mizerna bateria i teraz zastanawiam się co mogło się z..ebać... Nigdy nie miałem najmniejszych problemów z jednostką napędową, za to często z elektryką. macie jakieś pomysły? Pomocy!