Witam wszystkich forumfowiczów.
Na wstępie pragnę zaznaczyć, iż jestem od niedawna nowym użytkownikiem na tym forum i z tego miejsca chciałbym prosić o najzwyklejszą na świecie wyrozumiałość.
Posiadam Hondę Civic Liftback 5D, rok produkcji 1998, z silnikiem benzynowym 1.4 iS 90km, bez LPG, o oznaczeniu D14A8.
Zauważyłem od kilku tygodni, iż po przejechaniu nią krótkich dystansy ( 6-12km) po jej zgaszeniu i po 2-3 minutach od postoju, ponownym jej odpaleniu, Honda ma taki kaprys, iż nie chce rozrusznikiem ona załapać, aby odpalić silnik, mogę nią przekręcać kluczykiem a rozrusznik kręci, kręci , kręci i nie chce załapać, mogę tak robić kilka razy, dodatkowo temu zjawisku towarzyszą " strzały z wydechu". Dodam też iż, akumulator jest w normalnym stanie, wszystkie kontrolki są w normie, radio działa normalnie.
Dopiero po odczekaniu co najmniej 30minut lub nawet godziny, po takim czasie w samochód w końcu odpala, i jest wszystko w normie, dodatkowo po zgaszeniu silnika po wcześniejszej " walce" z nim odpala normalnie za pierwszym razem, " tak jak gdyby nigdy nic"
Nie muszę dokładnie opisywać jaka frustracja mi towarzyszy mi podczas tego defektu:P
Piszę tutaj ponieważ mam nadzieję, iż nie jestem pierwszym użytkownikiem, który spotkał się już z takim właśnie problemem.
Pytanie do was co jest przyczyną takiego problemu. czy to może być aparat zapłonowy, cewka, cokolwiek?
Mam nadzieję iż ten problem zostanie rozwiązany
Pozdrawiam.