Witam.
Taki temat.
Auto rozgrzane, jadę na wolnych obrotach lub zjeżdżam z górki, wskazówka spada na samo dno..
Pałuje, jest w stanie dojść do 1/3 skali jak powinno, po czym wystarczy chwila hamowania silnikiem i wskazówka w dół.
Wymieniłem czujniki (oba) od temperatury i od wskaźnika - to samo.
Testowałem wskaźnik zwierając kabel od czujnika (wskaźnika) do masy - pokazuje max (tak powinno być, sposób z manualu)
Termostat ok, otwiera się kiedy trzeba, z nawiewów leci gorące powietrze zawsze.
Pogrzałem w garażu, wentylator chłodnicy też się włącza kiedy trzeba...
Brak mi pomysłów OCB :|
Ktoś coś podpowie, coś Wam przychodzi do głowy drodzy forumowicze ?
Dodam, że komputer też myśli że auto wystyga, bo przestaje działać econo i pracuje na ssaniu na wolnych obrotach.
Będę wdzięczny za pomoc.