Witam,
W skrocie. Em2. 2001 rok, benzyna, silnik wymieniony na D16 110KM z hatchbacka. Zaraz po wymianie zapalil sie check.
Objawy:
- przy mocnym cisnieciu gazu slychac swist jakby bylo w turbo
- check czasami miga, czasami nie, po wygaszeniu go nie zapala sie od razu, czasem pomruga i zniknie.
- diagnostyka wykazala "wypadanie zaplonu na cylindrach 1,2,3,4"
- zauwazylem ze obroty czasami leca na pysk ale silnik sobie je podnosi sam i ustaje, do tego tylko czasami dochodza wibracje na biegu jalowym
- prawdopodobnie troche wiecej pali, okolo 8-9l, powinno raczej kolo 6-7.
Macie jakies pomysly?
Wyczytalem ze czyszczenie przepustnicy, wymiana fajko cewek, swiec i kabli raczej na nic sie nie zdaje a generuje niepotrzebnie koszty i nie sadze zeby akurat wszystkie cewki, kable, czy swiece jebly w tym samym momencie powodujac wypadanie zaplonu na wszystkich cylindrach.