Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: Poliuretany CIVIC EG6 VTI

  1. #11
    Użytkownik Awatar Korczu
    Dołączył
    Feb 2017
    Imię
    Patryk
    Auto
    Honda Civic EG6
    Skąd
    Kraków
    Posty
    76

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez !markos Zobacz posta
    Następny no... Wyjąłeś i sprawdziłeś czy żadna się nie wygniotła? Z zewnątrz zwykle wyglądają spoko. Gorzej jak się wyjmie wahacz.
    Właśnie tego się obawiam ,bo trochę czasu już jeżdżę z wybitymi tulejami i żeby się nie okazało tylko ,że trzeba będzie nowe wachacze kupić haha
    Suwmiara już idzie także zabieram się za to bo miałem to robić już w lutym a tu już kwiecień...
    Plan jest taki ,że wjeżdzam u siebie na kanał ,auto stawiam na pustakach
    Wykręcam wachacze i tu będzie zabawy haha
    Jade do znajomego mechanika i będę to wyprasowywał
    Potem trzeba pomierzyć i zamówić :P
    Może mi się uda ,bo szczerze wymieniałem nie raz klientom silentblocki zamienniki i duzo zabawy z tym nie ma ,ale wszystko na podnośniku także sprawa uproszczona na kanale trochę sie pomecze pewnie ale moze dam rady ;p

  2. #12
    Użytkownik Awatar Korczu
    Dołączył
    Feb 2017
    Imię
    Patryk
    Auto
    Honda Civic EG6
    Skąd
    Kraków
    Posty
    76

    Domyślnie

    Witam ponownie!
    Odkopuje temat ponieważ wkońcu się za niego wziąłem ( czas ,pieniądze i inne dokładki do B16A2 wiadomo serducho najważniejsze )
    Aktualnie jestem na etapie realizacji zamówienia które będę miał już na max wtorek
    Zamówienie złożyłem 11Lipca a dziś jest już 20... trochę jestem tym poirytowany ale dzwoniłem i brakuje im tylko Dużego cukiera.Wybrałem stronę poliuretany.olkusz czyli firma "Deuter"
    A zamówiłem sobie taki zestaw:

    HONDA CIVIC 1991-1995 -Komplet tulei zawieszenia-,
    Twardość: 85 ShA;

    Średnica przedniego drążka stabilizatora: 25 mm;
    Średnica tylnego drążka stabilizatora: 18 mm;
    Łączniki przedniego stabilizatora: Nie;
    Łączniki tylnego stabilizatora: Nie;
    Duży cukierek: Tak;
    Mały cukierek: Tak


    Hondziawa rozebrana i powiem Wam moi drodzy że jest katastrofa
    Poniżej załączam zdjęcia:

    Tak wygląda komplet wachaczy EG6 gdzie będą pakowane poligumy (przód i tył)






    Tak wyglądają wypiz*ane cukiery





    A tak wyglądają simerblocki przednich wachaczy, posumowując tragedia...


    Ostatnio edytowane przez Korczu ; 22-11-17 o 15:49

  3. #13
    Użytkownik Awatar Korczu
    Dołączył
    Feb 2017
    Imię
    Patryk
    Auto
    Honda Civic EG6
    Skąd
    Kraków
    Posty
    76

    Domyślnie

    Poliuretany już przyszły ,fakt po 3 tygodniach no ale już są.
    Teraz kilka fotek z przebiegu zakładania.
    Paczuszka


    Stare gumy vs poli łącznika stabilizatora przód


    poli założone już na wahacze przednie.


    A teraz problem przy którym wczoraj siedziałem u mechanika myślałem myślałem i jedyne co wpadło mi do głowy to wprasowanie samej dużej tulei z starych simerblockow i w nią włożenie poliuretanu ponieważ gdy chcę założyć go bezpośrednio na wahacz to ma luz a tak nie może być. Nie wiem czy złe sztuki mi przysłali czy ja czegoś źle nie zrobiłem.Miał ktoś kiedyś już taką sytuację?
    Ostatnio edytowane przez Korczu ; 06-08-17 o 15:01

  4. #14
    Użytkownik Awatar Korczu
    Dołączył
    Feb 2017
    Imię
    Patryk
    Auto
    Honda Civic EG6
    Skąd
    Kraków
    Posty
    76

    Domyślnie

    Odkop.
    Przysłali mi złe rozmiary ponieważ wychodziły w dwóch wersjach ,ale odesłałem i jednocześnie w przeciągu jednego dnia miałem z powrotem nowe ,założyłem i gites
    Teraz pisze do Was po raz kolejny bo chciałbym każdemu ,ale to każdemu bez zastanowienia polecić poliuretany z Olkusza ,nie ma sensu wydawać kasy na zwykłe gumy ,przy poli jest mniej roboty a efekty naprawdę mocne. Ja wybrałem zestaw 85ShA i jestem z tego bardzo zadowolony hondziawa na OEM amorach prowadzi się zaje** planuje wrzucić nowe twarde springi ale jeszcze nie wiem jakie dokładnie.Ostatnio byłem podbijać przegląd i pytam chłopaków jak tam się to zachowuje pod spodem a oni że sztywno ,w sensie że jedynie kiedy "coś tam" pracują to przy drganiach przy teście amortyzatorów
    Fakt jest sztywniej i twardo ale za to o wiele bezpieczniej niż na wy** gumach gdzie auto jechało jak chciało.
    Podsumowując bardzo polecam każdemu ,najlepiej od razu kpl ładować i zapomnieć o tym na lata

  5. #15
    Użytkownik Awatar kubson012
    Dołączył
    Jul 2009
    Imię
    Kubson
    Auto
    EH2 D16Z6
    Skąd
    Jaworzno
    Posty
    512

    Domyślnie

    Jak jeździłes bez tulei to nawet najtańszy zamiennik zrobił by Ci wow, poliuretany są fajne sztywniejsze ale trwałością nie dorównują OEM tuleją wiem bo mam poli i miałem zwykle. Z tym ze jest jak mówisz montaż to bajka.

  6. #16
    Oczekujący
    Dołączył
    Feb 2018
    Imię
    Marcin
    Auto
    Stream 1.7
    Posty
    210

    Domyślnie

    Cześć. Właśnie, jak to jest z tymi poliuretanami? Bo producenci podają że niby są o wiele bardziej wytrzymałe od tulei gumowych. Twardość też bym wybrał taką samą.
    To odpowiednik chyba dla tulei gumowej? A jak z montażem? Na sucho czy na odpowiedni smar? Pytam bo na kanale "fani 4 kółek" prowadzący twierdzi, że się się nie smaruje,
    tylko na sucho. Deuter dodaje pastę, smar. A i znalazłem filmik od firmy EnergySuspension gdzie ich specjalista mówi o piszczeniu przez zły montaż i mówi, że obowiązkowo,
    całe tuleje smaruje się pastą, smarem przed montażem i dodatkowo tą specjalną pastę mają w swojej ofercie. Gość mnie przekonał. Pojawia się u ciebie piszczenie po tych
    trzech miesiącach? I czy mogę ew. pojedynczo, zestawami wymieniać u siebie, bo nie widzę jeszcze większego sensu by wywalać te tuleje które są dobre?

  7. #17
    Użytkownik
    Dołączył
    Jun 2017
    Auto
    EJ6
    Skąd
    Szczecin
    Posty
    598

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fumo Zobacz posta
    Cześć. Właśnie, jak to jest z tymi poliuretanami? Bo producenci podają że niby są o wiele bardziej wytrzymałe od tulei gumowych. Twardość też bym wybrał taką samą.
    To odpowiednik chyba dla tulei gumowej? A jak z montażem? Na sucho czy na odpowiedni smar? Pytam bo na kanale "fani 4 kółek" prowadzący twierdzi, że się się nie smaruje,
    tylko na sucho. Deuter dodaje pastę, smar. A i znalazłem filmik od firmy EnergySuspension gdzie ich specjalista mówi o piszczeniu przez zły montaż i mówi, że obowiązkowo,
    całe tuleje smaruje się pastą, smarem przed montażem i dodatkowo tą specjalną pastę mają w swojej ofercie. Gość mnie przekonał. Pojawia się u ciebie piszczenie po tych
    trzech miesiącach? I czy mogę ew. pojedynczo, zestawami wymieniać u siebie, bo nie widzę jeszcze większego sensu by wywalać te tuleje które są dobre?
    Tylko pytanie na co tobie te tuleje ? KJS ? Tor ? Chcesz aby było sztywniej wsadź porządny zawias. To badziewie nie jest ani jakieś mega, ani wytrzymałe. Dlaczego tak piszę ? No to już tłumaczę. Pierwszy pacjent ej2 Tuleje dautera cały zawias w to gówno wypchany x3. A dlaczego ? Bo na KAŻDY możliwy sposób po 3-4 miesiącach zaczęła piszczeć, skrzypieć i to nie tak lekko tylko jak wjechało się na nierówną drogę to auto było słychać z dobrych kilkudziesięciu metrów + koła odbijały się jak kauczuk od drogi. Czy jest to plus ? Dla mnie raczej nie.Pacjent numer dewa Honda Integra TypeR. Tu wleciały Tulejki z olkusza, spotkałem się z opiniami że niby to to samo co dauter ale to nie ważne. Auto robione na tor + jazda miejska i o ile na torze było fajnie, tak w mieście poł roku i skrzypi. Na skrzypku kolega pojechał na Brno 2 kółeczka i zabawa się skończyła, laweta garaż i poskładaliśmy to na OEM jeździ już 3ci rok i tak prawdę powiedziawszy jakiejś różnicy na - nie odczuł, jeżeli chodzi o równe tory + jazda miejska stała się trochę "przyjemniejsza" o ile można tak nazwać jazdę autem którego przeznaczenie jest z lekka inne.

    Mój wniosek jest taki że są to pieniądze wywalone w błoto i albo robi to osoba która naczytała się "dobrych" słów w necie, albo po prostu dla "lansu". OEM to OEM i tylko takie tuleje się nadają. Jest jeszcze rzekomo jakaś firma która robi tuleje Teflonowe czy grafitowo teflonowe jakoś tak, ale jak to się sprawuje ? Nie wiem nie miałem w ręku, nie widziałem nie wypowiem się..

    Aha i poli były montowane w każdy możliwy sposób na sucho, ze smarem w środku , ze smarem na zewnątrz, ze smarem tu i tu i gówno. 3-4 miechy i skrzypi. Szkoda zachodu pakuj OEM.

  8. #18
    Użytkownik Awatar Korczu
    Dołączył
    Feb 2017
    Imię
    Patryk
    Auto
    Honda Civic EG6
    Skąd
    Kraków
    Posty
    76

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fumo Zobacz posta
    Cześć. Właśnie, jak to jest z tymi poliuretanami? Bo producenci podają że niby są o wiele bardziej wytrzymałe od tulei gumowych. Twardość też bym wybrał taką samą.
    To odpowiednik chyba dla tulei gumowej? A jak z montażem? Na sucho czy na odpowiedni smar? Pytam bo na kanale "fani 4 kółek" prowadzący twierdzi, że się się nie smaruje,
    tylko na sucho. Deuter dodaje pastę, smar. A i znalazłem filmik od firmy EnergySuspension gdzie ich specjalista mówi o piszczeniu przez zły montaż i mówi, że obowiązkowo,
    całe tuleje smaruje się pastą, smarem przed montażem i dodatkowo tą specjalną pastę mają w swojej ofercie. Gość mnie przekonał. Pojawia się u ciebie piszczenie po tych
    trzech miesiącach? I czy mogę ew. pojedynczo, zestawami wymieniać u siebie, bo nie widzę jeszcze większego sensu by wywalać te tuleje które są dobre?
    Z moich osobistych odczuć przy setupie (nie jeden powie bez sensu) czyli :
    - Ori zawias + Twarde springi
    - 85 ShA (Żółte "Deuter - Olkusz") czyli pośrednia twardość

    Jeździ się o niebo lepiej ale ja też nie miałem do porównania jak auto zachowuję się na OEM'ie a poprzedni stan mojego zawieszenia no to tak jak w wyżej załączone - Katastrofa

    Oczywiście samochód lata na poli od wakacji aż do teraz i to będzie z jakieś 7 miesięcy i nic nie kwiczy nic się nie tłucze.
    Podczas montażu wszystko zostało dokładnie wyczyszczone w sensie nie składałem na rdzy czy starym smarze albo piasku itp itp.
    Smaru nie żałowałem, ładowałem go gdzie się tylko dało i prócz tego załączonego do zestawu dokupiłem tej samej marki na allegro o wiele więcej za o wiele mniejszą cenę.
    Samochodem poruszam się na codzień i kilometrów w ciągu roku zrobię około 15-20tyś dlatego postanowiłem kupić coś "podobno" (okaże się) lepszego.W rajdach nie startuję ,aczkolwiek zdecydowałem się na 85ShA ponieważ spotkałem się z wieloma opiniami ,że "aa mogłem wziąć 85 bo dramatycznie dużej różnicy nie ma".Nie żałuję ,co prawda i tu podkreślam auto stało się o wiele twardsze ,każda dziurka jest wyczuwalna całą budą ,ale też jest nieźle tłumiona za sprawą dobrych amortyzatorów co w efekcie daje o wiele większe poczucie panowania nad samochodem lecz nie idzie w parze z komfortem
    Największą zaletą jaką dała mi zmiana tego wytłuczonego ścierwa jest panowanie nad samochodem ,kiedyś przy 100kmh na Autostradzie gdzie droga jest wręcz idealna jadąc na wprost auto zaczynało powoli tańczyć. Przy 140kmh i niestety tylko tylu bo strach, nie dało się już normalnie prowadzić ,dwie ręce na kierownicy i ciągła kontra to w lewo to w prawo ,obecnie jadę 200kmh i kierownice trzymam dwoma palcami. Więc według mnie naprawdę warto.

    A jeszcze co do montażu, na logike:
    Tulejowo - Gumowe
    Metal (wahacz) - Metal (Zewn. Tuleja - simerblock'a) = ściśnięte na stałe przez prasę - nie będzie kwiczeć ale guma nie dość że pracuje w 3 kierunkach to jeszcze ją skręca przez co pęka ,poza tym guma jak to guma z wiekiem parcieje.
    Poliuretany
    Metal (wahacz) - Poliuretan + Smar (któremu ciężko stamtąd wyjść ponieważ są progi na poliuretanach by się nie wyślizgły) poli pracuje w 3 kierunkach ale też swobodnie się skręca ponieważ nie jest wciśnięta na siłę jak to w przypadku tulejowo - gumowych.

    Jeżeli chodzi o wybór pomiędzy OEM a Poliuretan nie mam zdania.Kolega wyżej twierdzi że OEM to OEM i jest prawie wieczny już to gdzieś słyszałem i bardzo prawdopodobne że tak jest.
    Tylko teraz rodzi się pytanie czy aby napewno kupisz OEM ,bo jak dobrze wiemy zamienników jest 1000 na rynku a prawie każdy nie wytrzyma roku czasu i będzie się nadawał do wymiany.Jeżeli jednak trafisz na OEM z prawdziwego zdarzenia to raczej w 99% będzie on żył i żył
    Ja osobiście wolałem zaufać poliuretanom ,dają 2lata gwarancji (jeżeli robisz u nich to 3 lata) a ludzie mówią że mniej więcej po 5 latach nadają się do wymiany no ale 5 lat to już sporo jak dla mnie.
    Ostatnio edytowane przez Korczu ; 12-02-18 o 17:33

  9. #19
    Oczekujący
    Dołączył
    Feb 2018
    Imię
    Marcin
    Auto
    Stream 1.7
    Posty
    210

    Domyślnie

    Dzięki Panowie za dosyć szczegółowe odpowiedzi. Rzeczywiście, sam też twierdzę, że OEM tuleje są bardzo wytrzymałe. Druga sprawa jestem zaskoczony pozytywnie, bo myślałem
    że poliuretany siedzą w civicu 3 miesiące, a jednak dłużej i nie piszczą. I jeszcze twardość, bo myślałem, że masz odpowiednik OEM,a jednak twardsze. Ja raczej nie szykuję się
    na tor i wyścigi Streamem. Chodziło mnie o coś co wytrzyma właśnie dłużej niż rok na naszych drogach i będzie się w przybliżeniu zachowywać jak OEM. I jeszcze pytanie, czy
    stojąc na równej drodze samochodem i załączonym silnikiem na luzie, przenosi drgania na karoserię? Pytam bo na YT jeden amerykan w chyba w toyocie mr2 pokazał na przykładzie
    miski z wodą, że mu woda faluje na poli jak trzyma miskę w ręku, a na gumowych nie. Jednak coś mnie tu nie pasuje w tym filmie.

  10. #20
    Użytkownik Awatar Korczu
    Dołączył
    Feb 2017
    Imię
    Patryk
    Auto
    Honda Civic EG6
    Skąd
    Kraków
    Posty
    76

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fumo Zobacz posta
    Dzięki Panowie za dosyć szczegółowe odpowiedzi. Rzeczywiście, sam też twierdzę, że OEM tuleje są bardzo wytrzymałe. Druga sprawa jestem zaskoczony pozytywnie, bo myślałem
    że poliuretany siedzą w civicu 3 miesiące, a jednak dłużej i nie piszczą. I jeszcze twardość, bo myślałem, że masz odpowiednik OEM,a jednak twardsze. Ja raczej nie szykuję się
    na tor i wyścigi Streamem. Chodziło mnie o coś co wytrzyma właśnie dłużej niż rok na naszych drogach i będzie się w przybliżeniu zachowywać jak OEM. I jeszcze pytanie, czy
    stojąc na równej drodze samochodem i załączonym silnikiem na luzie, przenosi drgania na karoserię? Pytam bo na YT jeden amerykan w chyba w toyocie mr2 pokazał na przykładzie
    miski z wodą, że mu woda faluje na poli jak trzyma miskę w ręku, a na gumowych nie. Jednak coś mnie tu nie pasuje w tym filmie.
    u mnie buda drga ,ale ja mam stare świece które będę wymieniał razem z kablami a w dodatku mam w tragicznym stanie puduchy silnika więc Ci nie powiem ale jeżeli chodzi o poduchy to biorę OEM
    A co do poli i ich pisków ,nie wiem jak kolega wyżej to składał ,może zużył tylko jedną torebeczkę (jak opakowanie prezerwatywy) na całą zawiechę w co wątpie no ale nie wiem. Ja nawaliłem tego ile się tylko dało i nic mi nie kwiczy
    A jeszcze co do kwiczenia to raz miałem taki przypadek ,ale to nie były tuleje tylko dziurawe gumki sworzni do których lała się woda z piachem i one wydawały taki przeokropny dźwięk skrzypienia ,wymieniłem i spokój.

    Ostatnio edytowane przez Korczu ; 12-02-18 o 19:33

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •