Jaaaasne, zwłaszcza w Oplu AgilaZamieszczone przez boomer
Jaaaasne, zwłaszcza w Oplu AgilaZamieszczone przez boomer
jedni lubia lezec, inni nie. polowa moich znajomych smieje sie z mojej pozycji za kierownica: fotel mam odsuniety na maksa i oparcie najbardziej pionowo jak sie da. doszedlem tez juz do tego, ze nie moge miec kierownicy blizej siebie, bo przy mojej budowie rece nie maja miejsca (mam dlugie lapy i jestem ogolnie troche "pulchny"). kubla nie mam z tylko jednego powodu: nie mialem kasy. a zamontuje prawie na pewno, prawdopodobnie bimarco. jedyny moj bol to to, ze seryjny expert jest dla mnie troche za waski w biodrach. ale gdzies slyszalem, ze na zamowienie bimarco zrobi fotel pod wymiar jak sie poda
a jezeli chodzi o to, ze wygodnie tylko jednemu kierowcy, to trzeba zadac pytanie: twoje auto czy z kims na spolke. jezeli wlasne, to tobiwe ma byc wygodnie a reszta niech sie buja. a jak z kims do spolki, to juz trzeba o tym kims pomyslec, i ewentualnie zdecydowac sie np. na RS.
Ale Pati, każdy ma inne potrzeby. Ja np. dużo jeżdze w trasie i nie wyobrażam sobie żebym na trase miał fotel ustawiony jak do ścigania.Zamieszczone przez Pati
Na codzień żeby sobie pobrykać to można miec kubeł, ale jak ktoś czasami musi wyjechać dalej to wtedy się sprawdza fotel z regulacją, który zapewniam Cię trzyma nie wiele gorzej niż kubeł. Pozatym nie wiem jak bardzo trzeba zasówać po mieście żeby np. taki fotel Sparco jak pokazałem wcześniej okazał się za słaby...
styknie gwałtownie skręcić i już podparcie boczne się kończy.
cały dynks polega na tym, że w kubełku dobrze ustawiony masz zawsze optymalną pozycję do jazdy. ręce właściwie ułożone na kierownicy i nogi wlasciwie na pedałach. jak sobie rozlozysz oparcie bardziej leząco, to bedziesz mial niewlasciwa pozycje za kierownica - moze i wygodnie, ale nie bedziesz szybko krecil kierownica, a czasem jest to kluczowe w sytuacji krytycznej...
Wiadomo że albo prowadzisz albo leżysz I z tym pokładaniem się to umiar jak we wszystkim wskazany. U mnie w samochodzie na codzień fotel pionowo stoi, ale w trasie pchylam go nieco ponieważ wtedy jest wygodniej.
Anyway moja opinia to kubeł do "race/track car" a fotel do "fast road car". Poprostu kubeł jak dla mnie jest nieergonomiczny. Zgadzam się że trzyma lepiej, tylko mi aż takie trzymanie potrzebne nie jest.
zależy od budowy ciała. przeważnie jak masz nogi dobrze to musisz wyregulować odsadzenie żeby ręce też miały okZamieszczone przez Pati
Ale odkop....
Co myślicie o tych fotelach: http://www.civic4g.pl/forum/topics4/3245.htm
Zakładał ktoś to do Civa Vi generacji ?
Odgrzeje trochę stary temat, ale na jedno pytanie nie ma sensu zakładać nowego. Przymierzam się do zamontowania kubełka Micro (takiego: http://fotele-speed.pl/index.php?strona=katalog&id=133 ) w EG5 i chciałbym to zrobić jak najlepiej. W kuble mam siedzieć tak nisko jak w seryjnym fotelu i dodatkowo kubeł ma być przesuwany przód - tył. Czy kupując uniwersalne szyny ( takie: http://autoracing.pl/p/142/2985/uniw...a-fotele_.html ) wystarczy, że przykręcę je do seryjnych szyn ze starego fotela i będzie wszystko grało ? czy trzeba coś jeszcze kombinować ? Jeśli ktoś ma jakąś sprawdzoną metodę montażu, to proszę o porady. Będę wdzięczny za pomoc.