Co dwa dni dolewam jakieś 400 ml wody do chłodnicy :P uszczelka jak nic. Trochę sobie poczytałem o tym, jestem prawie pewien niestety...
No wymiana Mlawa85 się bardziej opłaca, tylko że wiesz, jak już robić SWAP no to lepiej na d16v1, bo jest mocniejszy, ma vtec a wcale nie dużo droższy od d14z6. Tylko tego już za 170 zł nie znajdę. No i ta robocizna - mój mechanik mówi, że tam jest od cholery roboty, plus wiercenia bo mam gaz i że 700 zł musi wziąć. jak dodamy do tego silnik, powiedzmy 800 to już jest 1500. A nigdy nie jest tak, że kończy się na tym, bo a jeszcze tu coś się znajdzie, jeszcze tu, i śmiało mogę zrobić 300 złotowy margines błędu. I tu dochodzimy do pytania, czy w ogóle opłaca się robić auto... Nie umiem sobie odpowiedzieć na to pytanie i nikt mi nie chce odpowiedzieć na to pytanie :P