Z tą bezawaryjnością to niestety nie tylko w Hondzie jest gorzej niż dawniej. Mając kiedyś 6 gen., teraz 8 gen. stwierdzam po wyglądzie choćby wnętrza, że materiały w 6 gen. były o klasę lepsze, mniej podatne na zużycie niż te w ufo. Ale tego spodziewałem się zaraz po kupnie ufo, oszczędności dało się od razu dostrzec.