Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: NIEPOLECANE WARSZTATY LPG

  1. #1
    Moderator Awatar Rikoo
    Dołączył
    Jun 2004
    Imię
    Paweł
    Auto
    B16A2 Green Grinde
    Skąd
    S1 Rikoo
    Posty
    8,929

    Domyślnie NIEPOLECANE WARSZTATY LPG

    ODRADZAM Warsztat

    W tym temacie wymieniamy warsztaty specjalizujące się w zakładaniu instalacji LPG, które nie spełniły naszych oczekiwań; które nie chicały usunąć nieprawidłowości w instacji. Proszę o opisywanie problemu konkretnie, bez tzw. "lania wody".
    Proszę pisać dokładny adres z województwem.

  2. #2
    Użytkownik
    Dołączył
    Jun 2005
    Imię
    kuba
    Auto
    civic 5d MA1
    Skąd
    Kraków
    Posty
    104

    Domyślnie krakow-greengaz

    Krakow- Green Gaz niedaleko tandety - mi zrobili tandete moja noga tylko raz tam stanela :/

    Krakow- Green Gaz niedaleko tandety - mi zrobili tandete moja noga tylko raz tam stanela :/

    Krakow- Green Gaz niedaleko tandety - mi zrobili tandete moja noga tylko raz tam stanela :/
    Ostatnio edytowane przez cubah ; 08-11-08 o 19:28 Powód: Automerged Doublepost

  3. #3
    Użytkownik Awatar steciek
    Dołączył
    Jul 2009
    Imię
    Danny
    Auto
    civic
    Skąd
    warszawa
    Posty
    9

    Domyślnie

    Nie polecam instalatorów w ARYNóW pod MIńSKIEM MAZOWIECKIM założono mi gaz na gaznik do 1.3 silnika na benzynie auto po tygodniu gasnie a na gazie prycha podniosłem filtr powietrza sposób montażu jest karygodny nie mieli miksera więc go dorobili z innego auta niby firma ale zakłada gaz PO STODOłACH BANDA PARTACZY NIE POLECAM w czasie montażu gazu non stop przyjezdzali klienci z wadliwymi instalacjami które oni założyli obsługa miłą ale NIE ZNA SIę NA RZECZY
    JESZCZE RAZ ODRADZAM MIEJSCOWOśC ARYNóW pod Mińskiem mazowieckim

    Arynów-pod mińskiem mazowieckim
    arynów-pod mińskiem mazowieckim
    arynów-pod mińskiem mazowieckim
    kanibale,neandertale,partacze za grosz wiedzy myślą ze gaz lotny jest to oby jakoś doszedł i się zapalił oni chyba chca kogoś wysadzić w powietrze dodam zdjęcie ich motntażu na tym blogu ale nie wiem jak
    nie polecam0 odradzam 1.3 gaznik honda civic 1995 rok
    Ostatnio edytowane przez steciek ; 03-08-09 o 21:34 Powód: Automerged Doublepost

  4. #4
    Użytkownik
    Dołączył
    Dec 2007
    Auto
    EK3
    Skąd
    Stolica
    Posty
    199

    Domyślnie SMUS w sochaczewie odradzam!!!

    Witam.

    Odradzam warsztat SMUS w sochaczewie, byłem tam już parę razy i sekwencji nie potrafią regulować o zakładaniu nie wspomnę. Ciągle mam z nią jakieś problemy.

    OMIJAĆ!!!

  5. #5
    Użytkownik Awatar reset
    Dołączył
    May 2007
    Auto
    była: EJ9 jest: VC
    Skąd
    Tychy
    Posty
    14

    Domyślnie

    GZW Odbudowa i Tuning
    ul. Wolności 38
    42-674 Zbrosławice
    tel: 663 082 622 | 889 77 11 77

    Użytkownik o loginie: SebastianS


    Jest to instalator / moderator z forum: http://lpg-forum.pl

    Zdecydowanie nie polecam. To w jaki sposób dzisiaj byłem "obsłużony", bo ciężko to nazwać obsłużeniem w relacji sprzedawca - klient przechodzi ludzkie pojęcie!

    Sprawę stawiam jasno - opinia nie dotyczy montażu tylko obsługi klienta


    Z panem gazownikiem byłem umówiony na montaż, cena została wcześniej ustalona telefonicznie i mailowo. Aby do jego mościa dojechać musiałem wsiąść dzień wolny w pracy, pokonać ponad 50km i po co ? Żeby tylko się zdenerwować. Już na początku pan gazownik wydawał mi się oschły i nieuprzejmy przez telefon - ale w końcu jechałem tam montować gaz a nie szukać kolegów, więc nie ma sprawy.

    Wszystko było OK, do momentu odstawienia auta i mojej wycieczki do biura. Po krótkim czasie przylatuję mechanik i mówi, że sonda lambda w kolektorze 4-2-1 jest zamontowana tak, że zczytuje dane tylko z jednego kolektora. Taka sytuacja przy montażu gazu nie może mieć miejsca. Czy to prawda - nie wiem, nie neguje montażu / fachowości. Pan gazownik wiedział, że mam wsadzony kolektor 4-2-1 i pytałem się mimo odległości Tychy - Zbrosławice czy mam przyjechać wcześniej na oględziny - "Nie nie trzeba". I tu zaczęła się jazda. Pan gazownik stwierdził, że przeniesienie sondy to ekstra 200-500zł, gdzie po 10 sek zastanowienia i informacji od mechanika, że kolektor trzeba ściągać - skwitował "Należy się 500zł" z głupim uśmiechem na twarzy. Bo wykonanie tego to pół dnia dla jednej osoby! Normalne było, że nie byłem na to przygotowany. W sytuacji gdzie poprosiłem o chwilę namysłu to po jakiś 30 sek już byłem atakowany, że mam się zastanawiać i decydować się albo "wywalamy Hondę". Nawet nie mogłem w spokoju wykonać jednego telefonu aby skonsultować to z inną osobom.

    Pan gazownik ( cały czas mam na myśli SebastianaS) zaczął być niemiły, zaczął obrażać mnie, mojego znajomego, który był ze mną. Wg pana gazownika jestem burakiem, bo przyjechałem na montaż gazu za określoną cenę i nagle na miejscu okazuje się +500zł i ja mam czelność się zastanawiać a w ostateczności nie zgodzić ?!! Co on teraz uczyni, bo ma wolne miejsce, ludzi a ja nie zdecydowałem się dopłacić 500zł czyli 1/5 ceny instalacji za przeniesienie sondy na kolektorze ???? Atmosfera stała się niemiła, wręcz wyczułem agresje w wydaniu pana gazownika. Panu gazownikowi wydaje się, że jeśli dobrze montuje gaz i wiele osób do niego przyjeżdża z daleka (w tym ja) to ludzi może traktować jak śmieci! Buractwo do potęgi. Nie wiele brakowało a musiałbym zapłacić za to, że zrezygnowałem i podobno 2 ludzi nie będzie miało co robić - nic dziwnego, skoro na miejscu okazuje się, że muszę dopłacić 500zł!

    Pan gazownik zapewne liczył, że skoro już straciłem dzień, benzynę to złamie się i zarobi sobie ekstra 500zł.

    Dlatego jeśli ktoś oczekuję choć w minimalnym stopniu godnej obsługi do zdecydowanie odradzam pana gazownika. Owy pan żyje jeszcze w czasach PRL, gdzie zamiast klientów byli petenci. Bo skoro zostałem tak potraktowany jeszcze przed wydaniem pieniędzy to jaka była obsługa już do wydaniu ich? Sam pracuje w handlu i mam odczynienia z obsługą klienta i pan gazownik ma daleko do minimum poziomu obsługi, a lata świetlne do standardów. Przez te 20 min. poczułem się jakby znów był lata 1950-1989 gdzie powiedzenie "klient nasz Pan" nie istniało. Pomijam fakt, że mój kompan osoba z natury spokojna, przez pana gazownika została wyprowadzona z równowagi widząc jak to pan gazownik rozmawia ze mną.

    Pomijam również fakt, że pan gazownik jest tak zachłanny na pieniądze, ze był w stanie zamontować mi dziś instalacje bez strojenia, ja miałbym sobie jeździć na benzynie i w swoim zakresie przenieś lambdę i znów wrócić na strojenie. A paliwo i stracony czas to co ?

    Także reasumując dziś miałem być kolejnym szczęśliwym posiadaczem LPG w aucie, przyjechałem z nastawieniem instalacji i zostawienia prawie 3000zł u pana gazownika a skończyło się na nerwach, straconym czasie, niepotrzebnym urlopie, straconych pieniądzach na paliwo i przejechaniu ponad 100KM na próżno. Dlatego radzę dokładnie ugadywać się z Panem gazownikiem bo jak przyjedziecie na montaż to może was czekać niespodzianka!

    Cenę przeniesienia sondy na tył w wysokości 500zł nie będę komentował, ale 3 różne osoby z branży motoryzacyjnej wybuchły śmiechem jak usłyszały tą cenę i sugestię aby zmienić pracowników, skoro jedna osoba potrzebuje pół dnia - 6 godzin ? aby zrzucić kolektor i przenieść lambdę na tył.

    To pan gazownik jest fachman i jego pracownik stwierdził, że nie ma możliwości zamontowania nowego miejsca na lambdę bez ściągania kolektora no i konieczność spawania - był pod autem i oglądał. Po konsultacji z mechanikiem sam sprawdziłem po powrocie do domu i co zauważyłem (nie mam możliwości wrzucić swojego zdjęcia):



    Fakt nie ma możliwości przeniesienia sondy - kawałek kabla, przekręcenie sondy, 500zł do przodu "i kolejny frajer naciągnięty"

    Byłem zdecydowany na montaż i spokojnie mogłem dopłacić te 200zł (choć to i tak za dużo) za tą sondę, ale zamiast próby rozmowy i negocjacji z klientem, bo to pan dałeś dupy decydując się na montaż bez oględzin - co świadczy o braku profesjonalizmu lepiej było naskoczyć na mnie i mojego znajomego. I albo płacicie 500zł albo spadać.

    U pana SebastaniaS jest instalacja masowa, jak na linii produkcyjnej, więc jeśli coś jest poza normą, wymaga rzeźby czy indywidualnego podejścia do klienta to przerasta to tą firmę a koszty instalacji rosssssną bardzo szybko! Pewnie mają wyrobioną normę na dzień jeśli chodzi o ilość aut

    Ostatnio u tłumikarza, gdzie zostawiłem 30zł byłem 2x lepiej obsłużony.

    I UWAGA!
    SebastanS wspominał coś o jakiś zaliczkach przy rezerwacji terminu - nie dajcie się nabrać, bo jestem pewien, że kasa w dniu dzisiejszym by przepadła! Gościu na miejscu wyskoczy wam z jakaś nieoczekiwaną zmianą ceny i będziecie w plecy jak się nie zdecydujecie! Radzę uważać na tego człowieka! Bo albo się ustala cenę instalacji na odległość i tej ceny się trzyma albo każe się przyjechać wcześniej na oględziny aby wycenić ewentualny montaż. Co co pan gazownik wyprawia jest poniżej krytyki

  6. #6
    Użytkownik Awatar OSCAR
    Dołączył
    Apr 2008
    Imię
    Mariusz
    Auto
    EG4>MC2>FK2 i EU7
    Skąd
    Wrocław
    Posty
    1,167

    Domyślnie

    wow ............ !!!!

    czytalem twoja przygode ze zdumieniem, tym bardziej, ze o maly wlos nie wyslalem dobrego znajomego do tego warsztatu i to z tarnowaaaa !!! naszczescie zdecydowal sie na montaz w swojej okolicy i nie zaluje. jego B-seria chodzi jak zyleta i sobie chawali. Jak widac nie tylko u pana SebastianaS mozna dobrze i bez takich niespodzianek zamontowac lpg.

    Fakt, ten instalator uchodzi na lpginfo za fachowca, ma spora wiedze, poprawia instalki po innych, "fachmanach", zna sie na fachu lpg, faktycznie ma klientow z calej polski, potrafi zagazowac wszystko z dobrym skutkiem, nawet ostatnio czytalem o jego projekcie, z cayanem 500km i smigalo to na lpg ladnie - ale po tym co przeczytalem ..... hmmm szkoda gadac .

    wspolczuje i pozdrawiam

  7. #7
    Użytkownik Awatar pablo.see
    Dołączył
    Nov 2009
    Imię
    Paweł
    Auto
    Civic VIII FD7
    Skąd
    Augustów
    Posty
    75

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez "SebastianS@lpg-forum.pl
    Z jednej strony cieszę się, że istnieje forum, na którym ludzie mogą uświadomić sobie jak powinna być założona instalacja gazowa, z jakich komponentów się skłądać itd.
    Z drugiej strony nader często mam do czynienia z klientami, którzy naczytawszy się forumowej wiedzy, często niezweryfikowanej i przez to - średnio użytecznej - dzwonią do mnie i chcą umawiać się na montaż, występujac w roli fachowca i narzucając konfigurację jaką uznali za najlepszą dla siebie. Nasza opinia nie wzięła się stąd, ze robimy tak, jakchce Klient, tylko tak, jak wiemy, że będzie dobrze. Innymi słowy - narzucamy konfigurację, ewentualnie jedną z dwóch-trzech możliwych. Pracy mamy od groma, czasu na odpisywanie przez trzy tygodnie dlaczego kolejny setup nie, a dlaczego taki jak proponujemy - tak. Niezadowolony Pan wykazywał wyjątkową odporność na informację, że nie zajmuję się opiniowaniem wszystkich możliwych zestawień gratów i ich wycenianiem. BYłem jednak cierpliwy, aż w końcu zdcydowanie poprosiłem o jednoznaczne dokonanie wyboru, celem ustalenia terminu montażu. Odpowiedziałem - istotnie - że kolektor 4-2-1 w niczym przeszkadzać nie będzie - bo nie przeszkadza. Natomiast umieszczenie sondy lambda w jednej tylko odnodze i bazowanie w korekcji składu mieszanki na spalinach z jednego tylko cylindra - jest poważnym błędem, narażającym na sporą odchyłkę przy regulacji instalacji gazowej. Taką informację Pan Niecierpliwy usłyszał. Moi ludzie weszli pod auto żeby sprawdzić, czy możliwe jest umieszczenie w prawidłowym miejscu sondy bez zdejmowania kolektora. Usłyszałem, że nie jest, że kolektor trzeba zdjąć i wspawać gwint pod lambdę we właściwym miejscu, zaś miejsce po wyciętym gwincie w rurze przy silniku - zaspawać TIG-iem blachą nierdzewną. Kto spawał rury nierdzewne TIG-iem, ten wie, że dla prawidłwego obrazu i wytrzymałości grani, rury trzeba wypełnić argonem od wewnątrz. To oznacza zdjęcie kolektora, umieszczenie w rurach specjalnych poduszek ograniczających odcinek spawany, wpopmpowanie tam argonu i dopiero wtedy - spawanie. Nikt nie był na to przygotowany czasowo, zwłaszcza że był to piątek, a roboty mieliśmy z instalacjami LPG dokładnie tyle, ile byliśmy w stanie przerobić (tylko ja sam w ramach strojenia przejechałem tego dnia ponad 350km w sumie w bodaj 7 czy 8 autach). Przeróbka kolektora oznaczała nadgodziny w piątkowe popołudnie - nikt tego za darmo robić nie będzie.
    W dodatku Pan Niecierpliwy pojawił się w towarzystwie "doradcy" - osoby ponoć na co dzień spokojnej. Tacy są najgorsi. Pan Niecierpliwy zaczął dzwonić po mechanikach, którzy powiedzieli, że takie umieszczenie sondy lambda to norma i prawidłowość, na co jeden z moich współpracowników powiedział jasno, że to bzdura i poprosił (wciąż jeszcze grzecznie) żeby podejmować decyzję, bo auto stało już na stanowisku i blokowało jakąkolwiek pracę, jaka mogłaby się na nim odbywać. Pan Doradca był uprzejmy powiedzieć, że ON jako klient ma prawo się zastanowić i to że stoimy z robotą go nie obchodzi. Wtedy mój współpracownik się zeźlił i przyszedł do mnie z raportem (byłem zajęty obsługą chyba ze czterech osób). Przyszedłem i zażądałem decyzji co dalej, podtrzymując cenę, jakią zasygnalizowałem w przypadku zdejmowania kolektora. Podsunąłem, jak to miało już kilka razy miejsce, że możemy zamontować instalację, a wystroić ją później, jeśli klient życzy sobie dokonać korekty wydechu we własnym zakresie, żeby nie było, że zmuszam klienta do asygnowania kasy do naszej kieszeni. Propozycja składana była w atmosferze jazgotu, jaki robił Pan Doradca, wskutek czego kazałem mu opuścić teren w trybie natychmiastowym.
    Co odpowiedział Pan Niecierpliwy? Że nie będzie płacił za niesprawną instalację. Ja mu na to, że nie będę gazował niesprawnego samochodu. Niestety - każda moja wypowiedź była przerywana - tak nie rozmawiają faceci, to styl dyskusji przekupki z targowiska, która sądzi że jeśli drze koparę głośniej i częściej, to ma rację. Taki styl orzekłem stylem burackim, na co niedoszły klient oświadczył że widocznie jest burakiem, na co - przyznaję - nie śmiałem zaprotestować...
    O fakcie, że przez swoją niekompetencję i sposób rozwiązywania problematycznej sytuacji, naraża mnie na koszt zapłacenia ludziom za czas w jakim mieli gazować jego hondę - nie miał ochoty słuchać. To dlatego żałuję, że nie pobrałem zaliczki. Oczywiście, że przepadłaby - zgodnie z obowiązującym prawem.
    Nikogo nie bronię. Proszę przeczytać odpowiedź gazownika i wtedy wyciągać wnioski.

  8. #8
    Użytkownik Awatar reset
    Dołączył
    May 2007
    Auto
    była: EJ9 jest: VC
    Skąd
    Tychy
    Posty
    14

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pablo.see Zobacz posta
    Nikogo nie bronię. Proszę przeczytać odpowiedź gazownika i wtedy wyciągać wnioski.
    Pablo, a czemu nie dasz linka do całego tematu zamiast wkleić jednego posta z 3 stron dyskusji ?

    Kolejne kontrowersyjne tematy na temat pana gazownika:

    1. http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=7218 - tytuł: Juventinio i przeprosiny i coś dla SebastianaS
    2. http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=7137 - tytuł: Czy SebastianS uważa się za boga i okłamuje ludzi ?
    3. http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=6941 - tytuł: Kłótnie: canniga & SebastianS
    4. http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=6207 - tytuł: reset vs. SebastianS - tu ja jako uczestnik

    Jak widać tematów nie brakuje 1,2,3 są nowsze od mojego. Na forum jest wielu instalatorów LPG, ale żaden nie ma aż tylu swoich "tematów". Więc chyba to nie ja mam problemy w relacjach międzyludzkich :-/

    GZW Odbudowa i Tuning
    ul. Wolności 38
    42-674 Zbrosławice
    tel: 663 082 622 | 889 77 11 7
    http://www.gzw.pl/


    Jeśli nie lubisz buraków, chamów i nie chcesz być obsłużony jak pies i jeszcze za to zapłacić - TO ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!

  9. #9
    Członek honorowy SCKP Awatar Furious
    Dołączył
    Oct 2004
    Imię
    Tomek
    Auto
    EG3 K20A2
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    9,236

    Domyślnie

    Gaz-Poll
    ul. Szarych Szeregów 5B, Warszawa

    1. Bezprzerwy zapalajaca sie kontrolka check engine z bledem ubogiej lub bogatej mieszanki - trzy krotna proba strojenia na wolnych obrotach nie rozwiazywala problemu - mechanik twierdził ze tak ma być, jest to normalne i mam jezdzic.
    2. Bardzo nisko spadajace obroty przy wysprzęglaniu - nie znalezli przyczyny
    3. Mnożnik w mapie przy max czasach na poziomie 1.3 - dla nich wszystko OK
    3. Butla zamontowana do jazdy na wstecznym
    4. Lekkie poszarpywania i przerywania podczas jazdy
    5. Kolektor rozwiercany bez sciagania z samochodu
    6. Wyskakujacy bląd napięcia - a pytają mnie kiedy wymieniałem świece, kable i że to napewno przez to że są stare
    7. Nie maja laptopa na stanie, jak wymuszalem poprawe mapy to mechanik kazal mi dzwonic do szefa aby ten mu zostawil jakiegos dnia laptopa - juz niedoczekalem do tego momentu.
    8. Wszelkie drobne problemy, błachostki odbieraja z wielką pretensją, że to moja wina bo zarzyczyłem sobie montaz na takich podzespołach a nie innych, ze kontrolka poziomu gazu dzala w druga strone bo miałem swoja butle, a tam jest zawór Lovato i jakie to wielko g***

    W końcu odechciało mi sie z nimi kontaktu, kupiłem interfejs, rozwierciłem dysze, sam wystroilem i wszystko pięknie chodzi... Godzina pracy nowicjusza w kwestiach LPG i check nigdy mi sie nie zapalil, kontrolka poziomu gazu działa idealnie, nic nie szarpie, nie przerywa...

    NIE polecam Gaz-Poll`u....
    Sprzedaz, modyfikacja komputerow OBD1 i strojenie Hond (Crome D,B,H-seria oraz Hondata K-seria)
    w w w . s t r o j e n i e h o n d . p l

  10. #10
    Użytkownik
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    9

    Domyślnie

    Nie polecam zakładu w okolicach Krakowa. W miejscowości Niegardów na stacji paliw bodajże Orlen( na zakręcie, w oddali wiatrak). Po rozmowie już można stwierdzić, że Panowie nie umieją zakładać instalacji, a nazwy firmy podzespołów inne niż ta, którą mają w zestawie to dla nich czarna magia.
    Znam też opinie osoby, która tam kiedyś zakładała instalacje i nie była zadowolona. Instalacja wręcz była założona fatalnie i były z nią ciągłe problemy.

    Po za tym cwaniactwo Panów, też odpycha klienta.

    I nie dziwię się, że Panowie nudzą się zamiast zarabiać kasę.

    Niegardów okolice Krakowa - NIE POLECAM

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •