Cenna uwaga
Cenna uwaga
Nie ma szans by jakakolwiek ubezpieczalnia dala wam kasę za niezepsuta oponę bo macie takie widzimisię ze opony zmienia się parami.
Nie ma takich przepisów i nic do tego ubezpieczyciela nie zmusi.
Zgodnie z prawem możecie mieć na każdym kole inna oponę, byle żadna nie była "łysa".
Zanim ktoś na mnie naskoczy - nie podważam sensu wymiany opon parami, mowie tylko jak to wygląda ze strony przepisów i w konsekwencji obowiązku ubezpieczyciela.
A PZU faktycznie nie jest takie zle przy likwidacji szkod.
no o to mi chodzilo, moga byc rozne wysokosci bieznika, rozne lata produkcji itd.
w opisanej sytuacji nikt nie zwroci za wymiane 2 opon zeby byly obie nowe.
Tak przy okazji, chciałem kiedyś poznać opinię fachowców na ten temat.
I taką odpowiedź otrzymałem z Continentala (akurat takie były w nowej hondzie):
"Dopuszczamy montaż opon na oś z różnicą do 20% głębokości bieżnika."
no to kijowo z tymi oponami, można próbować sugerować się opinią, np. Continentala.
przekładanie na tył, jest to opcja, tylko ewentualny uślizg tylnej osi jest znacznie bardziej niebezpieczny ;/