Właśnie zastanawiałem się jaka jest różnica benzyna-diesel, w końcu konstrukcja ta sama, tylko obroty wyższe. Głównie chodziło mi o odprężanie i strojenie.
Właśnie zastanawiałem się jaka jest różnica benzyna-diesel, w końcu konstrukcja ta sama, tylko obroty wyższe. Głównie chodziło mi o odprężanie i strojenie.
Różnica jest taka, że spaliny w benzynie osiągają większa temperaturę. Sprężarka z diesla nie koniecznie musi je wytrzymać. Bez strojenia, komputer głupieje i podaje ilość paliwa zaprogramowaną na podciśnienie równe ciśnieniu atmosferycznemu. Mamy wtedy sytuacje, że powiedzmy do silnika wtłaczane jest 100 gram powietrza (w tym 21gr tlenu), a benzyny wtrysk podaje na spalenie 50 gr. Tworzy się uboga mieszanka, która osiąga jeszcze większą temperaturę spalania.
Ostatnio edytowane przez marcus209 ; 26-05-13 o 20:29
po pierwsze: generalnie roznica polega na tym, ze wiekszosc sprezarek do noweczesnych diesli ma VNT zamiast WG; wirnik jest taki sam - wykonany z iconelu; i wcale diesel nie musi miec nizszego EGT - wystarczy zalac go mocno paliwem i mamy EGT 900; po drugie: gdy pojawi sie boost, zapali sie check i odetnie wtryski, wiec tyle bedzie z doladowania - po prostu nie pojedzie na booscie; kolejna i chyba najwazniejsza sprawa - sam jezdze D14T, juz przy 0.5bar jest od dolu 180Nm wiec auto zbiera sie lepiej jak B18C4; silnik jak silnik, nie ma co demonizowac, wszystko sie da zaturbic
No z plasteliny te silniki nie są. Jaką moc zrobiłeś przy wspomnianych 0.5b?
Wysyłane z mojego LT22i za pomocą Tapatalk 2
160
Kuszące Masz jakiś temat z opisem szczegółowym hondy?
Wysyłane z mojego LT22i za pomocą Tapatalk 2
nie
No to pędzikiem trzeba zrobić
Wysyłane z mojego LT22i za pomocą Tapatalk 2
Ja widziałem kiedyś takie 1.4 dmuchane 0.5 systemem Grabowskiego i powiem wam że Seat Leon 1.8 Turbo wcale nie uciekał.