polecam reduktory stag sa bardzo przyzwoite
polecam reduktory stag sa bardzo przyzwoite
Regulacja luzu zaworowego jest konieczna i to nie tylko przy gazie (na gazie jest to konieczne częściej) ale i na benzynie. W zaworach nie regulowanych zmniejszają się luzy i po pewnym czasie zawory zaczynają się podpierać nie domykać i wypalać gniazda.Jeśli byłaby zbyt uboga lub zbyt bogata mieszanka benzyny gniazda też się będą wypalać.Jak auto jest dobrze wyregulowane na gazie nie ma prawa się włączyć check engin i zarazem coś złego dziać z gniazdami.Dlatego regulację i przeglądy są tak ważne.
Oczywiscie ze sa wazne.Lecz tak jak napisalem wyzej ze nie ma sensu co 15tkm patrzec pod pokrywe zaworow.Chyba ze cuda sie dzieja z instalacja
Ja mam w "dżeziku" (ten sam silnik) instalację BRC 24 MY10, lubryfikację oczywiście gazownik chciał zakładać ale spotkał się ze zdecydowanym nie z mojej strony. Przejechane na gazie dopiero 30kkm, ja nie skracam odstępów pomiędzy regulacją zaworów czy wymianą świec ale dbam o dobre wystrojenie instalacji. Kolejna regulacja zaworów za 10kkm czyli będzie to 40kkm od poprzedniej - dam znać jak wyglądały luzy. Auto jeździ normalnie, czeka nie miało ani razu (żarówka sprawna), spalanie 7,5l - tryb mieszany. Wady - mały zbiornik bo miejsce tylko na dojazdówkę i podniesiona podłoga w bagażniku.
jak będziesz sam regulował zawory to gwarantuję Ci, że kręcić za wiele nie będzie potrzeby, o ile w ogóle będzie taka potrzeba, aaa... jak oddasz do mechanika, no to Ci powie że na każdym było źle
No właśnie sam reguluję i widzę jak to wygląda dlatego nie skracam okresu pomiędzy regulacjami.
Jako że właśnie szukam Jazz'a ( 2003-2005) który to od razu pójdzie do zagazowania, to nie zakładając nowego tematu, zapytam tutaj :
Co warto byłoby włożyć do auta, którym praktycznie będzie jeździć tylko jedna osoba + damska torebka ?
Przebieg roczny myślę że zamknie się w 30 tysiącach.
No i drugie pytanie ... 1.2 czy 1.4 ?
Ktoś miał styczność z "awaryjnością" tych jednostek ?
Bo nie tylko spalanie jest ważne
Z góry dzięki i wesołych świąt wszystkim życzę
Ostatnio edytowane przez probestic ; 31-03-13 o 14:15
Zdecydowanie 1.4 :-). Awaryjność? Jazz już od dawna jest w czołówce bezawaryjności. Co do instalacji LPG to skup się na szukaniu dobrego gazownika jak go znajdziesz to graty nie mają większego znaczenia.
Tak, to wiem ... ale jednak to nie są nowe auta i czasami można się na coś mniej lub bardziej "przygotować" :]
Gazownika w sumie mam dobrego, ale postanowiłem wpierw zasięgnąć waszych opinii - użytkowników.
Obecnie Civic'iem mam nalatane ponad 170 tysięcy na LPG i nie narzekam i oby w Jazz'ie było podobnie
Po pierwsze stag 400 nie jest do wtrysku bespośredniego a 300 ISA tez sie nie zda bo to prawie nie dziala. Ja polecam zestaw:
4x HANA Black lub Red trzeba sie upewnic.
Reduktor KME Silver 150km
Może byc Stag 400 lub np KME Nevo bez jakiś wynalazków typu dokładki OBD.
I regulacje zaworów przeprowadzać np 1 w roku lub co 20 tys km.
I do tego DOBREGO gazownika a nie pana Cześka bo kumpel mowi ze tanio i dobrze robi bo to bujda na resorach. Chcesz mieć dobrze i bez problemów to zapłać tyle ile trzeba by było dobrze ( czyli wiecej niż u Cześka) a będziesz oszczędzał przy dystrybutorze
Ja u siebie w 1.4 mam Hana black ale juz wiem ze lepsze by były Redy bo by poszły na niższym ciśnieniu