zalezy czy kupisz lakierowaną czy "matową" - plastik bez lakieru.
zalezy czy kupisz lakierowaną czy "matową" - plastik bez lakieru.
Powinna podejść ale nie dam głowy na 100%. Kumpel zrobił taką akcję w swoim Roverze 400 ale już nie pamiętam czy tam jakaś rzeźba była. Wiem tylko że Rover 400 i Civic 5D mają te same drzwi
poczekaj do piątku dam Ci odpowiedz czy są takie same, oprócz otworu na wkładkę zamka bo zamówiłem komplet klamek od sprzedawcy którego wskazał kolega Marecki.
z tym tak samo zaczekaj do piątku. We czwartek powinien przywieźć je kurier, ale nie będzie mnie więc paczkę otworzę w piątek.
Wlaśnie tam zamówilłem komplet klamek.
Ja założyłem zamiennik z linka, była plastikowa, błyszcząca-została zmatowiona i polakierowana. Jest troszke inna, ramie za które się otwiera jest jakby mniej wystające - właściwie dla mniej wnikliwego obserwatora jest to niezauważalne Działa prawie rok bez zarzutu. Uważam że za tą cene jest jak najbardziej ok, zwłaszcza że oryginały są dość drogie - nie pamiętam dokladnie - ale ktoś pisał na forum gdzieś. Szczerze polecam
Dobrze wyczytałeś - różnią się, aczkolwiek nie jest to jakaś rażąca różnica, poza tym po jakimś czasie zmatowieją Ci same
A druga sprawa jest taka, że sam uchwyt klamki jest trochę niżej/głębiej osadzony, ale nie robi to żadnej różnicy przy otwieraniu.
Tak, czy inaczej - stosunek ceny do jakości jak dla mnie jest celujący
Dzięki,będę Ci wdzieczny jak napiszesz co i jak względem tych klamek, bo mimo że nie jest to duża kasa to jednak zawsze lepiej jest nie kupować w ciemno
A jeśli chodzi o to błyszczenie to teraz tak sobie myślę, że ewentualnia różnica w odcieniu nowych i starych klamek może w końcu zmobilizuje mnie do zdjęcia wszystkich czterech i polakierowania ich w kolor nadwozia. Kiedyś już je ściągałem i wiem ile z tym zamieszania,ale to było spowodowane korozją która tam sie zaczynała robić...
Ja tak sobie patrze na tą zmienioną klamkę, i po roku czasu, gdzie auto stoi pod chmurką, jakoś specjalnie nie widać tego "błyszczenia" które faktycznie na początku robi kolosalną różnicę do oryginału.
zadążyłem otworzyć jeszcze dziś paczkę więc podzielę sie informacjami.
Będzie chyba z tym problem, gdyż z tego co zaobserwowałem to jest zasadniczy problem w tym, że ów jedna ze śrub (te które się wyrywają) jest w innym miejscu w klamce przedniej a w innym w tylnej.
No i faktycznie, świecą się jak psu jajca Ale że chcę wymienić komplet to mnie to nie przeszkadza. I z tym uchwytem też jest coś inaczej... ale nie przykładałem do auta, tylko polegam na pierwszym subiektywnym odczuciu.