Wiec po kolei.Jakis czas temu zaczolem czuc lpg w kabinie podczas postojow gdy chodzila dmuchawa.Wiec podjechalem do gazownika.Ten stwierdzil ze parownik jest do wymiany.Nalatane mial 83tkm.Wymienilem parownik i znow po paru dniach zaczelo walic gazem na postoju.Pierw myslalem ze to moze nie z mojego auta smierdzi.Ale jednak nie..Pojechalem do gazownika i mowie ze smierdzi czasem gazem.Ten wypsikal wszystkie polaczenia i sa ok.Test spalin jest ok.Gazem czuc co jakis czas.Szczegolnie kiedy na wstecznym jade lub zatrzymuje sie na swiatlach.Macie jakies pomysly?