Mam pytanie, bo nie wiem czy to w kazdym VII gen 3d civicu jest tak beznadziejna konstrukcja czy tylko w moim. Jak wiadomo tylko fotel pasazera jest odsuwany. Czy za kazdym razem po odsunieciu fotela (gdy np. ktos wchodzi do tylu) trzeba od nowa ustawiac kat oparcia i odleglosc fotela (w nogach)?? Czy moze jest jakas blokada, ktora po odsunieciu i przysunieciu fotela z powrotem, powraca do poprzedniego ustawienia?