Jak zamontowałeś te diody? Wierciłeś otwory na pojedyncze ledy czy do rozklejonej lampy włożyłeś pasek led?
Jak zamontowałeś te diody? Wierciłeś otwory na pojedyncze ledy czy do rozklejonej lampy włożyłeś pasek led?
no dynamiczny *****isty by był
U mnie odklejona szybka i wsadzony pasek led więc koszt naprawy 1,50zl
Nie znalazłem lepszego tematu więc piszę tutaj.
W trakcie jazdy zaczął mi szybko mrugac lewy kierunkowskaz. Okazało się, że przód nie świeci. Zabrałem się za wymianę żarówki i zauważyłem ubytek izolacji na obu przewodach i przetarty lub przegryziony peszel ochronny.
Izolacja naprawiona, żarówka wymieniona chociaż chyba nie ona była powodem, ale problem dalej występuje. Dodatkowo zauważyłem, że nie świeci też kierunek w lusterku. Sprawdziłem bezpieczniki 10 i 16 w kabinie oraz 22 i 18 pod maską. Co jeszcze sprawdzić? Kierunek z tyłu działa. Włączając awaryjne mruga wszystko oprócz wspomnianych wcześniej.
też mi padł kierunek w prawym lusterku. Planowałem zakup użwyki, jednak po przeczytaniu, że zamiennik jest okay, zacząłem takiego szukać. Jedno pytanie. Chciałbym zachować pozory oryginału, czyli żeby świeciło tak samo. Oryginalnie są to chyba trzy diody, natomiast w zamienniku, w ogłoszeinu na allegro, było napisane coś o ledach. Nie chce mieć różnicy między lewym a prawym (w działaniu). Dlatego chciałem zapytać, jak to w końcu jest?