Zamieszczone przez
Janusz
Niestety nie zrobiłem zdjęć z kolejnych etapów naprawy. Teraz kierunkowskaz jest już ponownie sklejony i zamontowany w lusterku. Zdjęcie jak to wygląda z zewnątrz mogę wstawić jutro. W każdym razie po naprawie nie widać żadnej różnicy pomiędzy lewym i prawym migaczem. Ten z nowymi diodami nieco jaśniej świeci. U mnie klosz miał niewidoczną szczelinę przez którą dostała się do środka wilgoć. Przez to skorodowały w środku elementy metalowe. Blaszki zostały wymienione i wlutowane nowe żółte diody, które można kupić w każdym sklepie z elektroniką. Gdyby nowy migacz do sedana kosztował tyle co do UFO (60zł) to nie opłacało by się z tym wszystkim biegać, a tak za punkt honoru postawiłem sobie, że nie pójdę do ASO.