Zamieszczone przez
bibi
Nie daj sobie wmówić że dealer zarabia 3% mogę podać ci na przykładzie VW. Jest sobie np Caddy i on w fabryce już z zarobkiem (cena brutto) kosztuje 20 000 zł tak 20 000 PLN a w salonie ten model kosztuje już 60 000 oczywiście składa się na to koszty importera (dystrybucja sprzedaż) każdy musi zarobić ale nie marne 3% za taki procent to by nikt tego biznesu nie prowadził uwierz mi.
A w odniesieniu do IX nie uważacie że sporo zaprano takich cukiereczków. Gdzie są odjazdowe klamki z VIII, osłony na wycieraczki(wyglądało to o klasę lepiej niż teraz), osłony progów (praktyczne), gdzie te fajowe wydechy, czemu zegary jak w kia (no prawie) i kto wymyślił boczek drzwi kierowcy ahhh a tylko koło niej przeszedłem czemu ten samochód z bliska wydaje się tani do momentu spojrzenia na cennik. Powinienem to napisac w ocenie modelu ale musiałem to z siebie wylać.