Dzięki Panowie W sumie o unidenie też myślałem, ale z 3 lata temu wracając z Krakowa miałem w Antolce kontrole drogową gdzie misiek kazał mi pokazać radio - w sumie pokazałem nie wiele myśląc. Popatrzył, podrapał się po głowie i zaraz coś wybełkotał do drugiego, że ok, że nie uniden ?
Nie kumałem sytuacyjnie o co mu chodzi, pomyślałem że może jakaś kradzione byly czy coś ...
Zastanowie się