No i dupa. Dzisiaj zatankowałem na shellu do pełna, ujechałem z 5 km i gaz się przełączył na benzynę. Po chwili się przełączyło z powrotem na gaz i za chwilę znowu się przełączyło na benzynę. Ten panel z zielonymi diodami zgasł i nie reagował na wciskanie guzika. Zdechł i koniec Jutro po pracy zajadę do gaziarza.
Na razie jeszcze jestem spokojny, ale obawiam się że pewnego dnia...