prawda jest taka ze chocby nie wiem jaki super byl punkt lakierniczy to inaczej jest robione jak siedzisz przy nich i patrzysz na to jak i co robia. sam wzialem tydzien wolnego i codziennie od 8 do 21 siedzialem z nimi i robilem pelne usuwanie rdzy i pozniejsza konserwacja, rozkrecanie itp itd ja sam kupilem sobie srodkow do konserwacji za 6 stowek jakies bitexy fluidole corteiny itp cala zawiecha, wszystkie rury laczniki itp zostaly wyczyszczone oddrdzewione chemicznie i potem zabezpieczone. nadkola maja tyle warstw zabezpieczenia teraz ze pewnie inni to by kilka samochodow tym obrobili
Taka prawda Panowie, stare dobre przyslowie chcesz aby cos bylo zrobione dobrze to zrob to sam, za lakiernictwo sie nie biore bo to robota dla ludzi z doswiadczeniem ale konserwacje moze robic kazdy kto ma pojecie jak odkrecic srube i wyciagnac jakis element do czyszczenia.