vengador
02-02-11, 17:57
Witam.
Mam pytanie jak sprawdzić poprawność działania czujnika położenia wału??
Samochód to civic EK3 98r, czujnik położenia wału znajduje się przy kółku zembatym na wale przy rozrządzie.
1. Jak go sprawdzić czy działa poprawnie(nie wywala żadnych błędów w ECU) ale mam problem ze spadającymi obrotami podczas hamowania silnikiem(opisywane w innym temacie)
2. Co się stanie jak go wypniemy??(mogł bym to sam sprawdzić ale wtyczka jest wepchnięta pod kolektor i za chiny nie chce palcy sobie połamać przy tej operacji)
Teraz opisze czemu pytam.
Jedziemy np 3000obr/min hamowanko do 2000obr/min, wciskamy sprzęgło i obroty spadają do jakiś 500obr/min a potem rosną na 1000 i doopiero po zatrzymaniu spadają na właściwe 740obr/min.
Wymienione na inne + sprawdzone:
1.przepustnica 2 sztuki jeździły, obydwie sprawdzane na opór, opór w zakresie i zero zmian
2. map sensor też już 2 siedziały
3. EGR z ciekawości czy coś się zmieni też nic
4. bym zapomniał o krokowym 3 sztuki już były. obecny jest bardziej chigieniczny w środku niż szpital
5. świece nowe dla pewności 2 komplety
6. Kable NKG siedzą nowe
7. Palec + kopółka
8. zawory na górne luzy ustawione, na środek, na dolne luzy zero zmian
9. zapłon regulowany na wyprzedzony , na zero, na opuźniony (zero zmian)
10. Lewego powietrza nie ciągnie, silnik gaśnie jak zatkamy dopływ, rurki od podciśnienia sprawdziłem chyba ze 20 razy
Zostały 4 główne rzeczy które są problemowe do diagnozy:
- czujnik położenia przepustnicy, nawet jak go bym miał na podmiane to nie chce zwalać koła pasowego
- sonda lambda, nie mam od kogo pożyczyc a jak kupie to nie oddam
- cewka zapłonowa, no bo może jest słaba i nie nadąża z iskrą
- komputer nie mam jak sprawdzić i podmienić
A rzeczy inne to czujnik w skrzyni, i inne czujniki o których może nie wiem.
UWAGA czy na PG czy na LPG jeden pies objaw ten sam.
I błagam jak ktoś chce napisać że to wina gazu to niech napisze sobie to na karteczce i do lodówki przypnie bo wiem że nie ma to nic z tym wspólnego bo temat się ciągnie w tym samochodzie od dłuuuugiego czasu. Samochód poza tym wpieniającym spadkiem obrotów jeździ normalnie, idzie normalnie, pali normalnie, wszystko działa jak należy.
Wszystkich którzy mają jakieś doświadczenie w temacie proszę o podpowiedź.
Mam pytanie jak sprawdzić poprawność działania czujnika położenia wału??
Samochód to civic EK3 98r, czujnik położenia wału znajduje się przy kółku zembatym na wale przy rozrządzie.
1. Jak go sprawdzić czy działa poprawnie(nie wywala żadnych błędów w ECU) ale mam problem ze spadającymi obrotami podczas hamowania silnikiem(opisywane w innym temacie)
2. Co się stanie jak go wypniemy??(mogł bym to sam sprawdzić ale wtyczka jest wepchnięta pod kolektor i za chiny nie chce palcy sobie połamać przy tej operacji)
Teraz opisze czemu pytam.
Jedziemy np 3000obr/min hamowanko do 2000obr/min, wciskamy sprzęgło i obroty spadają do jakiś 500obr/min a potem rosną na 1000 i doopiero po zatrzymaniu spadają na właściwe 740obr/min.
Wymienione na inne + sprawdzone:
1.przepustnica 2 sztuki jeździły, obydwie sprawdzane na opór, opór w zakresie i zero zmian
2. map sensor też już 2 siedziały
3. EGR z ciekawości czy coś się zmieni też nic
4. bym zapomniał o krokowym 3 sztuki już były. obecny jest bardziej chigieniczny w środku niż szpital
5. świece nowe dla pewności 2 komplety
6. Kable NKG siedzą nowe
7. Palec + kopółka
8. zawory na górne luzy ustawione, na środek, na dolne luzy zero zmian
9. zapłon regulowany na wyprzedzony , na zero, na opuźniony (zero zmian)
10. Lewego powietrza nie ciągnie, silnik gaśnie jak zatkamy dopływ, rurki od podciśnienia sprawdziłem chyba ze 20 razy
Zostały 4 główne rzeczy które są problemowe do diagnozy:
- czujnik położenia przepustnicy, nawet jak go bym miał na podmiane to nie chce zwalać koła pasowego
- sonda lambda, nie mam od kogo pożyczyc a jak kupie to nie oddam
- cewka zapłonowa, no bo może jest słaba i nie nadąża z iskrą
- komputer nie mam jak sprawdzić i podmienić
A rzeczy inne to czujnik w skrzyni, i inne czujniki o których może nie wiem.
UWAGA czy na PG czy na LPG jeden pies objaw ten sam.
I błagam jak ktoś chce napisać że to wina gazu to niech napisze sobie to na karteczce i do lodówki przypnie bo wiem że nie ma to nic z tym wspólnego bo temat się ciągnie w tym samochodzie od dłuuuugiego czasu. Samochód poza tym wpieniającym spadkiem obrotów jeździ normalnie, idzie normalnie, pali normalnie, wszystko działa jak należy.
Wszystkich którzy mają jakieś doświadczenie w temacie proszę o podpowiedź.