Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów. Pytanie?

[adi1441]

Czy są jakieś określone warunki(temperatura silnika etc) gdy przystępujemy do zmiany uszczelki pod pokrywą zaworów? Na chłopski rozum wydaję mi się, że silnik powinien być zimny/letni? Czy tak?

[skolopendra]

26.4°c

[Saiti]

26.454°c dokładnie.
Do wymiany są potrzebne specjalne komory grzewcze i zakładać trzeba w termoizolacyjnych rękawiczkach (żeby nie ogrzać uszczelki rękoma, bo temp się zwiększy i uszczelka się nie ułoży). Dlatego taki zabieg kosztuje niemało (w Warszawie 400 zł :/)

[adi1441]

26.454°c dokładnie.
Do wymiany są potrzebne specjalne komory grzewcze i zakładać trzeba w termoizolacyjnych rękawiczkach (żeby nie ogrzać uszczelki rękoma, bo temp się zwiększy i uszczelka się nie ułoży). Dlatego taki zabieg kosztuje niemało (w Warszawie 400 zł :/)


26.4°c


Ubawiłem się po pachy. Przerasta po prostu podanie odpowiedzi? Kozaczki...

[skolopendra]

szczegółowe informacje na temat wymiany uszczelki znajdzie kolega w manualu

zalecam pobrać i poczytać :cool:

[adi1441]

szczegółowe informacje na temat wymiany uszczelki znajdzie kolega w manualu

zalecam pobrać i poczytać :cool:

Właśnie!

Następnym razem zastanowię się, gdy założę nowy temat. Bo łatwo spotkać się z prostactwem.

Manual mam, ale wydawało mi się, że po to jest forum techniczne by odpowiadać nawet na te proste pytania.
Cóż to specyficzne forum.

Dzięki. Możecie zamknąć temat!

[sivy]

Na chłopski rozum wydaję mi się, że silnik powinien być zimny/letni? Czy tak?
teoretycznie powinien byc zimny w takim stopniu, ze mozesz swobodnie dotykać (nawet oprzec sie) o pokrywe zaworów bez możłiwości popażenia
chyba coś takiego jest w manualu

[skolopendra]

Manual mam,

pozostaje jedynie opcja, że nie rozumiesz co jest w nim napisane :rolleyes:
i chciałeś tłumaczenia z polskiego na polski

[Saiti]

ja też się tam ubawiłem :P Chłopie, to zwykła uszczelka, wymień po prostu na wyłączonym silniku ^^ Czystą logiką patrząc najlepiej w takiej temperaturze, żebyś się nie poparzył :) A że śrubki lepiej odkręcają się na zimnym niż ciepłym to wnioskujemy, że nie podczas mrozu :) 10 minut roboty :)

[adi1441]

pozostaje jedynie opcja, że nie rozumiesz co jest w nim napisane :rolleyes:
i chciałeś tłumaczenia z polskiego na polski

Nie to nie jest jedyna opcja jak sądzisz. Nie miałem wglądu do manuala, a potrzebowałem na gwałt tej informacji.

sivy Dzięki :)

[Saiti]

Ale jeśli np. chciałbyś do tego wyregulować zawory (a warto to zrobić) to silnik z kolei musi być zimny.

[sivy]

Ale jeśli np. chciałbyś do tego wyregulować zawory (a warto to zrobić) to silnik z kolei musi być zimny.
ta sama zasada która napisałem wcześniej .

[Saiti]

Tutaj troszeczkę bym polemizował, chociaż krzywa rozszerzalności cieplnej materiału na zawory rośnie parabolicznie, więc im cieplej tym gorzej dla regulacji. Na tyle minimalne są luzy że i 30 stopni różnicy mocno nie wpłynie na efekt końcowy, jednakże lepiej na zimnym.

[sivy]

Tutaj troszeczkę bym polemizował,
to przeczyatj manual a potem polemizuj :D

edit zapraszam na strone 71 ;)

http://img821.imageshack.us/img821/8845/tempzaw.jpg (http://img821.imageshack.us/i/tempzaw.jpg/)

[Saiti]

I dalej się przy tym utrzymuję co napisałem, a wydaje mi się, że słowa z manuala to potwierdzają ;) Czyli z racji tego że pojęcie ciepła w skali niestopniowej jest wartością subiektywną raczę stwierdzić, że nie dojdziemy do wspólnych "poziomów ciepłoty silnika" posługując się wartościami innymi niż stopnie temperatury ;) U right & I`m right ;)

Regulując luzy zaworowe nie dokonamy tego od razu po wjechaniu na warsztat, trzeba dać silnikowi ochłonąć ;)

[sivy]

nooo :D i sie dogadaliśmy ;P

[mordi]

buhehe temat troche zszedl bo mialo byc o uszczelce :D wiec ja sie wypowiem wymienialem ostatnio u siebie w d15b7, uwalilem najpierw szpilke i musialem druga kupic i wkrecic, wiec tu trzeba uwarzac na sruby :D z wyczuciem, a reszta poporstu jest prosta.. sciagasz stara uszczelke czyscisz resztki starej i olej tez warto wytrzec sobie zakladasz dokrecasz z wyczuciem i jezdzisz i sprawdzasz czy leje, nie powinno :) pozdro

[Saiti]

Ja raz uwaliłem śrubę po malowaniu pokrywy, wsadziłem tą część co była luzem (przed gwintem pękła, czyli tylko tam była wsadzona). Delikatny zaciek z oleju mam, ale od sierpnia tak jeżdżę i na bagnecie żadnych oznak tego nie ma :) Nie dmucha mi stamtąd, jest okej :D

[mordi]

sciagnij pokrywe.. odkrec szpilke od klawiatury albo glowicy zalezy ktora bo jest osobno na dole przykrecana chyba 12-stka :D i wymien bedziesz mial normalna