Zobacz pełną wersję : Przewody hamulcowe. Ostrzeżenie!
Witajcie.
Jakiś czas temu postanowiłem wymienić przewody hamulcowe i paliwowe w mojej EG4. Za namowa mojego mechanika, stawiłem się w warsztacie i dokonałem przeszczepu. Sprawa niezbyt tania, ale jak zobaczyłem to (foty) to zacząłem dziękować, że nic mi sie nie stało.
Teraz mam nowiutkie miedziane przewody (wszystkie zostały wymienione na nowe) i wiem, że przynajmniej nic mi nie pęknie i się nie wyleje ;)
Piszę tego posta, żebyście zajrzeli czasem pod spód swoich Hondek i sprawdzili stan tych cienkich rurek, które decydują o Waszym być albo nie być.
Myslę, że większość z Was nie zwróciła na to uwagi. Też nie doceniałem wymiany, dopóki nie zobaczyłem takich wżerów...
Aha! Samochód jeździł 1,5 roku po naszym kraju i 12 lat po południowych Niemczech!
Więcej fotek w opisie mojej torpedy :)
http://img478.imageshack.us/img478/7339/005ct3.th.jpg (http://img478.imageshack.us/my.php?image=005ct3.jpg)http://img478.imageshack.us/img478/8319/007yq7.th.jpg (http://img478.imageshack.us/my.php?image=007yq7.jpg)http://img478.imageshack.us/img478/8133/009rm9.th.jpg (http://img478.imageshack.us/my.php?image=009rm9.jpg)
Nie były takie złe :d
Swoja droga jakie koszta??
Norma. Wygladaja bardzo nieciekawie - u mnie tez - tak jak Twoje. Jednak dzwonilem do kilku ASO i stwierdzili ze tak jest i jesli nie ma nieszczelnosci to lepiej tego nie ruszac.
A powiedz mi - skad miales nowe przewody?
Ile trwa wymiana?
Co trzeba demontowac do wymiany? Bak paliwa?
Czy wymienione zostaly przewody w komorze silnika? Bo tam sa zdrowe.
W wawie trochę "po znajomości": rurki (w sumie 9 metrów trzech średnic) cena 170 zeta, robota: 230 pln. Czyli 400 pln.
Inna propozycja: w wawie z "mniejszymi znajomościami" od 600 do 800 pln.
Skorzystałem więc z tych "większych znajomości" :)
[ Dodano: Wto 16 Sty, 2007 ]
A powiedz mi - skad miales nowe przewody?
- mechanik "czarodziej"
Ile trwa wymiana?
- niecały dzień
Co trzeba demontowac do wymiany?
- stare przewody i ich zawartość. Nie było mnie przy wymianie, ale podobno straszna gimnastyka demontażowa i rzeźba...
Czy wymienione zostaly przewody w komprze silnika? Bo tam sa zdrowe.
- wszystkie aż do gumowych rurek, które były w dobrym stanie (mogą się zniszczyć przy demontażu starych metalowych przewodów)
mam do Ciebie prosbe - jesli mozesz dowiedz sie czy byl demontowany bak paliwa.
I powiedz mi ile paliwa miales w baku - mam obecnie full i szkoda drogocenna ciecz tracic :D
Przewody hamulcowe dostaniecie w każdym (prawie) sklepie tak zwane "z metra" również prawie każdy dobry mechanik ma zarabiarke do przewodów hamulcowych.
A powiedzcie mi jeszcze jak z estetyka wykonania - glownie chodzi mi o komore silnika - sa poukladane jak seryjne rowno czy jak sie mechanikowi ulozylo :(
baku nie trzeba demontowac jedynie lekko opuscic. Najwiecej jest problemow z przepchnieciem przewodow do komory silnika, tych ktore ida do tylnych koł. no i nie bedzie jzu tak ladnei wygladalo jak w serii.
A powiedzcie mi jeszcze jak z estetyka wykonania - glownie chodzi mi o komore silnika - sa poukladane jak seryjne rowno czy jak sie mechanikowi ulozylo
Jak złapię swoją to zrobię foty. Została jeszcze w warsztacie bo okazało się że uszczelka pod głowicą walnęła :( Postaram się wrzucić jak odbiorę. Nie widziałem też od spodu bo juz była zdjęta z podnośnika i nie miałem aparatu... Spoko, jakby co to wszystkie fotki będa tutaj: http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?p=309348#309348
Sam ostatnio to przerabialem, mialem przegnite wszystkie przewody z tyłu od miejsca w ktorym zaczyna sie plastikowa oslona.
Wymienialem tylko tylne hamulcowe i przewody paliwowe.
Wszystko wyszlo mnie 250 zł z robocizna, paliwowe mam gumowe w oplocie a hamulcowe stad http://www.pwp.pwpnet.pl/firma.html
Wszystko wyszlo mnie 250 zł z robocizna, paliwowe mam gumowe w oplocie a hamulcowe stad http://www.pwp.pwpnet.pl/firma.html
:brawo: Dzieki wielkie za adres do ludzi ktorzy robia te przewody. Poslalem im maila z pytaniem z jakiego materialu najlepiej i o laczny koszt do mojej gabloty.
Te gumowe paliwowe moga byc ze wzgledow bezpieczenstwa?!
Jak z estetyka wykanania w komorze silnika?
Te gumowe paliwowe moga byc ze wzgledow bezpieczenstwa?!
Ja kupilem gumowe-paliwowe wiec sa bezpieczne przy gazniku nie ma duzego cisnienia nie wiem jak to sie ma do twojego 1,6 .
Jednak co orginał to orginał :)
Moze niech ktos sie wypowie co ma o tym pojecie ;)
Moje wyglądają trochę gorzej, ale wychodzę z założenia że japońce pomyślały i pojeżdżą jeszcze... z 10 lat? :)
licz na to dzida, że pomyślały japońce, bo niemcy coś albo słabo myślą albo źle liczą, i w 8 letnim vw lt35 mi przewód pierdyknął, wrażenia - NIEZAPOMNIANE!
Jeszcze mnie nie zawiedli, więc... Oby mnie nie zawiedli :|
marcin EZG
22-01-07, 17:44
pospolite ruszenie !! bez paniki ludziska
Wspomniałem tylko o problemie. Warto ten temat ruszyć, bo chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę z konsekwencji usterki. Jeździmy raczej dynamicznie swoimi furkami, prawda panowie i panie??? Po prostu warto skontrolować nie tylko moc silnika na hamowni, ale też przewody hamulcowe i pozostałe podzespoły odpowiedzialne za bezpieczeństwo nasze i współużytkowników drogi. Dla mnie osobiście to jest najważniejsze.
marcin EZG
23-01-07, 22:25
co racja to racja ,ale ja poczekam na wiosne wtedy zrobie fest przeglądzisko i wtedy wyjdzie szydlo z worka :piwo:
Mam dwie fotki nowych przewodów. Z powodu braku podnośnika, kanału i upierdliwej aury zrobiłem z gleby. Przyjrzałem się im dokładniej i jestem zadowolony z roboty. Mechanik chyba mocno się "nawyginał" przy dopasowaniu rurek. Teraz są "szyte na miarę" no i działają! Już po problemie. Pozdrawiam!
http://img111.imageshack.us/img111/3695/002new3lw.th.jpg (http://img111.imageshack.us/my.php?image=002new3lw.jpg)http://img111.imageshack.us/img111/8086/001new3nh.th.jpg (http://img111.imageshack.us/my.php?image=001new3nh.jpg)
wojtus1199
26-01-07, 17:16
tomiek, u mnie w wiosce w nie ma rurek do civica. nie moga nic spasowac;/ gdzie to mozna kupic w dobrej cenie? ktos kupowal w tym sklepie co podany jest link wyzej?
Te rurki są "z metra". Mi to wszystko załatwił mechanik w wawie. Potem pozostaje kwestia końcówek i narzędzi do gięcia i obróbki końcówek rurek. Czyli jednym słowem dobry warsztat. wojtus1199 uzupełnij swój profil, bo nie wiemy nic o Twoim modelu...
Pozdro!
wojtus1199
26-01-07, 18:02
juz uzupełnilem. qrde u mnie w miescinie nie moga tego dostac. Juz sam nei wiem moze ktos mi załatwi i kupi? potrzebuje te dlugie od pompki czy jak to sie nazywa serwo czy jak;d do tyłu do tego rozdzielacza
[ Dodano: Sob 27 Sty, 2007 ]
zrobili mi, wlasnie odebralem auto. 420zł u nich zostawilem;/ wymienili mi przewody hamulcowe tylne(te dlugie) i paliwowe czyli w sumie 5 przewodów.
tomiek, u mnie w wiosce w nie ma rurek do civica. nie moga nic spasowac;/ gdzie to mozna kupic w dobrej cenie? ktos kupowal w tym sklepie co podany jest link wyzej?
kiedys kupowalem przewod do Escorta
zanioslem stary i na miejscu wygieli mi [w cenie] nowy
;)
ps.czesc Wam ;) "nowy" jestem
Wspomniałem tylko o problemie. Warto ten temat ruszyć, bo chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę z konsekwencji usterki. Jeździmy raczej dynamicznie swoimi furkami, prawda panowie i panie??? Po prostu warto skontrolować nie tylko moc silnika na hamowni, ale też przewody hamulcowe i pozostałe podzespoły odpowiedzialne za bezpieczeństwo nasze i współużytkowników drogi. Dla mnie osobiście to jest najważniejsze.... Zgadzam się w 100% ..miałem dziś nieprzyjemną sytuację a mianowicie pękł mi przewód hamulcowy gumowy przedni lewy ten który idzie do zacisku - konsekwencje ? - na szczęscie jechałem powoli i nic sie nie stało..zatrzymałem sie ale natychmiast pedał wszedł w podłogę i to był koniec hamowania. ..Sprawdzajcie nie tylko miedziane..ale też te gumowe bo może to się skończyć tragicznie.
Pozdrawiam
Pozwolę odświeżyć temat lekko informacyjnie. W mojej EK3 96r. przewody (tył) też się skończyły, tzn wyciek płynu, szczęśliwie nie duży i szybko zlokalizowany. Autko "się pasie" na razie, za kilka dni idzie do mechanika.
Chciałbym uczulić wszystkich na tą przypadłość, jakieś kilka tygodni temu ten post czytałem jako ciekawostkę, stwierdziłem "poważna sprawa" i jeździłem dalej.
Zachęcam forumowiczów do skontrolowania przewodów po zimie. Się jeździ szybko, więc hamowanko to priorytet.
Uf! Cieszę się, że się przekonałeś. Mam nadzieję, że pozostali zajrzą pod spód swoich maszynek i sprawdzą stan przewodów po zimie (na szczęście w tym roku drogowcy mało solili...)
macie jakis namiar na sklep ktory sprzedaje komplet przewodow hamulcowych do cifa ?
dzis tak patrzylem i cos jakby je chrupało......
A może orientuje się ktoś jaka jest długość poszczególnych przewodów hamulcowych w civicu EG3. Ten kto wymieniał i dobierał z metra pewnie mierzył.
Witam, mam podobny problem, czeka mnie w najblizszej przyszlosci wymiana przewodow hamulcowych, prosze o rade, czy kupowac oryginalne przewody czy tez sztukowac...?? Czy ktos wie ile taka wymiana moze kosztowac przy oryginalnych przewodach a ile przy sztukowaniu??
Dziekuje i pozdrawiam
czy moge najpierw dogiąć przewody ,a potem je zamontowac ?
czy musze wkładać-doginac-wkładać-doginać ?
boje sie,że nie przecisne ich do komory silnika jak juz beda zrobione na wymiar...
jak to jest ?
Tak na marginesie rurki można dostać w praktycznie kazdym sklepie hydraulicznym, bo takich rurek używa sie przy kotłach centralnego ogrzewania. ;) Należy jedynie sprawdzic średnice rurek i tyle, złączki też tam dostaniecie, a zarabiarka i giętarka to juz problem mechaników, bo przecież raczej nikt nie będzie kupował tego na "jeden raz" :)
wole takie typowe do auta bo cos tam czytalem,ze zwykłe miedziane sie rozszczelniaja czy jakos tak... niech ktos mnie poprawi albo poszukam dokładnie tego tematu
no niby takie do kotła centralnego ogrzewania muszą byc bardzo mocne ,ale znowu sie zastanawiam czy czasami płyn hamulcowy im coś nie zrobi hmmm
poprostu wole być pewny na 1000% ,ze mam to co chce
a co do maszynki do wyginania i zarabiania przewodów hamulcowych to koszt conajmniej 300zł [komplet] lub 75zł za maszynke do [tylko] zarabiania przewodow ,a doginamy ...palcami z tym,ze to raczej niemozliwe :D
Mój kolega wymieniał u siebie w EG3 HB na miedziane i nie potrzebował maszynki do gięcia. Kupował te przewody z metra w sklepie motoryzacyjnym i mówił że jest na tyle giętkie, że da się wyginać rękami bez załamania rurki. Też muszę u siebie wymienić ale musiałbym albo znaleźć jakiś kanał gdzie samochód mógłby stać kilka dni bo słyszałem, że trochę gimnastyki z tym jest. A jak nie to to trzeba odłożyć trochę kasy bo najwięcej to za robociznę biorą, same przewody z metra to są małe pieniądze.
same przewody z metra to są małe pieniądze
jak małe bo tomiek pisał ,że za 9metrów gotowych dał 170zł
sama zarabiarka-praska do przewodów to najtaniej 70zł http://www.allegro.pl/item356032260_zestaw_do_zarabiania_przewodow_hamul cowych_praska.html
Chocby mialo wyjsc razem z przewodami tyle samo czyli 170zł to i tak jestesmy do przodu o nowe narzędzie i satysfakcje,ze nie dałem zarobic jakiemus bucowi ;)
Kolega wymieniał tylko tylne przewody hamulcowe to za nie zapłacił chyba coś koło 30zł. Najpierw wymierzył stare przewody a potem już kupił odpowiednią długość z zarobionymi końcówkami.
jak małe bo tomiek pisał ,że za 9metrów gotowych dał 170zł
sama zarabiarka-praska do przewodów to najtaniej 70zł http://www.allegro.pl/ite...ych_praska.html
Chocby mialo wyjsc razem z przewodami tyle samo czyli 170zł to i tak jestesmy do przodu o nowe narzędzie i satysfakcje,ze nie dałem zarobic jakiemus bucowi
Wiecie, jestem z tego pokolenia, co woli zapłacić i miec dobrze zrobione - jeśli nie jestem w stanie sam dokonać naprawy. Oddałem honde w dobre ręce i jestem zadowolony do dziś. Wolałem po prostu sam przy tym nie grzebać... Fakt, za wszystko zapłaciłem 600 zł, ale mam spokój i pewność, że CAŁY układ (hamulcowy i paliwowy) jest nowy. Mam nadzieję, że w innych miastach będzie taniej...
Wiecie, jestem z tego pokolenia, co woli zapłacić i miec dobrze zrobione - jeśli nie jestem w stanie sam dokonać naprawy. Oddałem honde w dobre ręce i jestem zadowolony do dziś. Wolałem po prostu sam przy tym nie grzebać... Fakt, za wszystko zapłaciłem 600 zł, ale mam spokój i pewność, że CAŁY układ (hamulcowy i paliwowy) jest nowy. Mam nadzieję, że w innych miastach będzie taniej...
A ja wolałbym zrobić to samemu po kosztach. Bo dwóch lewych rąk nie mam i miałbym satysfakcję a w tym jakiejś wielkiej filozofii nie ma. A teraz u mnie z kasa na auto też dosyć ciężko.
zwlaszcza jak sie jest mechanikiem samochodowym z zawodu [bez stażu pracy w swoim zawodzie...] :d
pisałeś tomiek,że " robota: 230 pln. ...
Inna propozycja: w wawie z "mniejszymi znajomościami" od 600 do 800 pln..."
te 230pln to bym przeznaczył na lusterka ala JDM,zamiast utrzymywac polskie warsztaty :D
pisałeś tomiek,że " robota: 230 pln. ...
Inna propozycja: w wawie z "mniejszymi znajomościami" od 600 do 800 pln..."
Tak, zależy jak pytasz i kogo pytasz...
W końcu wylądowałem u ojca mojego dobrego kumla ze studiów. Ojciec ten ogarnia samochody typu VW, ale jest dobry :)
za 230pln to bym przeznaczył na lusterka ala JDM
Ja wybrałem szybką wymianę, bo mi psycha padła. Wtedy o lusterkach nie myślałem... ;)
Mi na badaniu technicznym na początku kwietnia wyszło, ze rudy poważnie obszedł sie z przewodami.
Decyzja mogła być tylko jedna i od 16 kwietnia mam wymienione na miedziaki.
Kosz całkowity to 400 zł za wymianę obu prowadzących do tyłu przewodów, w tym robocizna.
Czas pracy - jeden dzień.
Dodam tylko ze do mojego modelu oryginalne przewody z ASO kosztują ok 400-500 zł za jedną sztukę.
Kosz całkowity to 400 zł za wymianę obu prowadzących do tyłu przewodów, w tym robocizna.
tu chyba sami milionerzy albo dzieci prezesów [bez urazy] <lol>
chcieli 500 :szok szok szok :
Przy płaceniu z własnej krwawicy wkurza mnie każda nadprogramowa złotówka.
W końcu wylądowałem u ojca mojego dobrego kumla ze studiów. Ojciec ten ogarnia samochody typu VW, ale jest dobry
A honda to niby lepszy szrot niz VW ? Taka sama zasada dzialania hamulcow :) WAZNE ze gosc zrobi to dobrze.
A honda to niby lepszy szrot
:bicie:
Zna ktoś z Was wymiary (długości i rozmiary krańcówek) przewodów hamulcowych i paliwowych pod podwoziem w ej9?
Pozwolę odświeżyć temat lekko informacyjnie. W mojej EK3 96r. przewody (tył) też się skończyły, tzn wyciek płynu, szczęśliwie nie duży i szybko zlokalizowany. Autko "się pasie" na razie, za kilka dni idzie do mechanika.
Chciałbym uczulić wszystkich na tą przypadłość, jakieś kilka tygodni temu ten post czytałem jako ciekawostkę, stwierdziłem "poważna sprawa" i jeździłem dalej.
Zachęcam forumowiczów do skontrolowania przewodów po zimie. Się jeździ szybko, więc hamowanko to priorytet.
Zeszłej zimy identyczna sytuacja w EK4 z 1997roku, tylny gumowy hamulca poszedł, był horror ale z happy endem. NA SZCZĘŚCIE nikomu nic się nie stało, Hani też nie. Jak macie OEMowe przewody, szczególnie z tyłu w tych rocznikach, zalecam wymiane, nie duży koszt a bezpieczna jazda.
Bez paniki chłopacy: http://pwpnet.pl/
Można u nich kupić pod dane auto już z zarobionymi końcówkami. Jeżeli odszukacie numer katalogowy danego przewodu to mozecie go też w IC kupić bo ta firma ma tam swój asortyment
Jak ktoś to będzie wymieniał u Siebie to powodzenia z przełożeniem/ułożeniem tych przewodów z przodu między budą a sankami. Kolejna rzeczy to te plastikowe korytko i zaczepy które to spinają ehhhh pół paczki fajek poszło przy składaniu :/
skoro temat wyplynal na wierzch to od siebie dodam, że przewody od hamulca można sprawdzic wciskajac kilka razy na maxa w podloge ile tylko mamy sił pedal hamulca na postoju ( np po pierwszym odpaleniu auta ), jeśli przewody strzelą to znak że było z nimi bardzo źle. Jesli nie strzelą to mamy szanse że dojedziemy do pracy :D
ps: wymienialem kiedys takie przewody w cinquecento :D Były tam dwie częsci, jedną kupilem oryginalna a druga musialem giąć i szczerze mowiac to giecie rurki na palcu ( żeby jej nie załamać ) jest czystą przyjemnoscia :) Nie wiem czy ma to duzy wpływa na zywotnosc ale te z metra wygladaja jak z biedronki w porownaniu z oryginałami.
oem przewody są stalowe i w fabryce pana Hondy zapewne kładą je jako pierwsze.
rurka rurce nie równa!
ś z metra + końcówki + kilka gadżetów jak klucz oczkowy do przewodów i giętarka ( bo były za grosze ) http://www.przewody-hamulcowe.pl/rurka-miedziana/21-rurka-miedziana-48-08-.html
W hurtowni motoryzacyjnej np AD mają kilka rodzai rurek - ale najgorsza kosztowała 14zł mb a porównując to ta wyglądała dużo lepiej.
Hamulcowe wymieniłem - fakt wciągnąć centralne w komorę silnika to masakra... ma ktoś jakiś patent na to? Wymieniłem także elastyczne jako iż były mocno skrębiałe a czytałem że to nie dobrze :) zima idzie będzie spokojna głowa...
Moje pytanie do forumowiczów - pomierzył ktoś przewody paliwowe? na to zabrakło hajsu a przydało by się je tez wymienić... żałuje że jak mialem rozgrzebane to nie pomierzyłem długości i średnic... teraz nie wiem co kupić ( MB2 D14A8 '98 )... Widziałem że na paliwowe jest kilka średnic rurek 6 - 8 a nawet i 10mm. ( w EJ jest 6 i 8 ale ) Jak one są zakańczane? cięte na równo i nakładane szybkozłączki ( jak to chol*** sie uszczelnia? ) czy zagniatane w choinkę i wężyk + opaska? nie przyjrzałem się i ni jak nie pamiętam a nie mam na razie możliwości wjechania na kanał... Ma ktoś katalog?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.