PDA

Zobacz pełną wersję : Głośne "szuranie" w hamulcach



krzyniak
29-01-11, 10:51
Witam! Civic 5d 2008r. Czy któryś z Szanownych kolegów doradzi mi, co może być przyczyną głośnego "szurania" (tarcia) w hamulcach, podczas hamowania. Gdy zaraz po nocnym postoju, wyjeżdżam rano, odgłos ten jest bardzo nasilony. Po przejechaniu jakiegoś odcinka drogi i po kilkukrotnym hamowaniu, szuranie tylko nieznacznie ustępuje. Zaznaczam, że zarówno tarcze jak i klocki, są w jak najlepszym stanie.
Druga sprawa, to głośne stukanie w tylnym zawieszeniu przy wjechaniu na nierówność (górkę) jak i w wyrwę (dołek). Jeżeli wjadę prawym tylnym kołem - to tam ten stuk słychać, jeżeli lewym - to tam go słychać (dość głośno). Jestem z Łodzi i proszę o poradę do którego udać się serwisu (Kosicki czy Polmozbyt). Pozdrawiam!

szubek
29-01-11, 11:45
Z tyłu mogą stukać tylko dwie rzeczy albo amorki ( była akcja w wielu sztukach stukało były wadliwe u mnie wymieniali a mam też 5D z 2008 roku) albo tylna kanapa na uchwytach. Ja polecam Polmozbyt tylko dlateg bo znam tam ludzi. Poprostu nie daj sobie w kaszę dmuchać jak stuka to niech szukają i naprawiają. Z tyłem nie powinni robić problemów.
Co do szurania ta jak nie garażujesz auta to chyba normalne bo tarcze po nocce rdzewieją.
Jedynie jak nie wymieniałeś jeszcze klocków to trzeba rozebrać i wyczyścić zaciski i prowadnice klocków w zaciskach posmarować dedykowanym smarem dokładnie takim jaki daje honda z nowymi klockami chyba Molycote 77. W polmozbycie bedą wiedzieli o co chodzi.
Ja przez nieświadomość, że to auto już mnie nie może zaskoczyć:rolleyes: zagotowałem tylnie prawe łożysko i zjechałem tarczę. Kupiłem już nowe i czekają na wiosnę na montaż.

krzyniak
29-01-11, 16:09
Dzięki Szubek. Czy stukanie po wymianie amorków ustało?. Co do "szurania" to auto na noc stoi w blaszaku, gdzie tarcze mogą załapać rdzę, natomiast nurtuje mnie to że po przejechaniu kilku kilometrów i kilkakrotnym hamowaniu owo "szuranie" nadal słychać, choć nieznacznie ciszej.

wojtek77
29-01-11, 21:31
jeżeli chodzi o szuranie to u mnie ten problem wystepuje praktycznie od początku kiedy wyjechałem z salonu, dwa razy czyścili i smarowali w ASO ale nic nie pomogło, zimą szorują bardzo mocno bez względu na to ile przejade kilometrów, latem znacznie mniej ale też zawsze, dodam tylko że garażuje auto:p

h16v
29-01-11, 22:09
głośnego "szurania" (tarcia) w hamulcach
Ja zaś zauważyłem wczoraj, że po do hamowaniu ze 150km/h zaczęło się takie klasyczne głośne dudnienie - pewnie tarcze się wygięły po jakiejś kałuży :( Strasznie mnie to dobiło. Jeszcze niedawno była kompletna cisza nawet przy hamowaniu z 200km/h.
Pamiętam, że taki efekt miałem we wszystkich swoich samochodach dopiero w tej Hondzie była cisza i bardzo mnie to cieszyło - do czasu :( :(

szubek
30-01-11, 11:32
Dzięki Szubek. Czy stukanie po wymianie amorków ustało?. Co do "szurania" to auto na noc stoi w blaszaku, gdzie tarcze mogą załapać rdzę, natomiast nurtuje mnie to że po przejechaniu kilku kilometrów i kilkakrotnym hamowaniu owo "szuranie" nadal słychać, choć nieznacznie ciszej.

Ze stukaniem z tyłu po wymianie nie ma problemu. Ale ogólnie i tak zawieszenie w naszych hondach jest głośne, więc do paru dzwięków trzeba się przyzwyczaić. Z moim stukaniem był tak, że pojechałem na jazdę próbną z inną usterką a mechanik powiedział, że stukają tylne amorki. Dokałdnie to słyszałem ale trochę to olałem bo stukało od pierwszego km jak wyjechałem z salonu.

Co do dudnienia przy hamowaniu z dużej prędkości to chyba raczej wina klocków poprostu je zagotowałeś i gaz wydobywający się z klocków powoduje takie dudnienie poprostu przy dużym nacisku tłoczków nie ma gdzie uchodzić. Ciekawe czy takie zjawisko występuje przy tarczach nawiercanych testował ktoś ?

krzyniak
01-02-11, 10:16
Kolego Szubek, jeszcze jedno pytanie. Znalazłem na forum Twój "starszy" post nt. trzeszczącego podszybia. Czy wspomnianą mikrogumę zamontowano Ci w Polmozbycie i czy miałeś swoją, czy mieli ją w ASO na Przybyszewskiego? Pozdrawiam

szubek
01-02-11, 17:34
poszło PW

zibi61
03-02-11, 08:58
Podepnę się pod temat. Wczoraj pojechałem z moim "szuraniem hamulców" do serwisu i zaśpiewali mi za wymianę tyłu - tarcze i klocki = 950zł + Rob = 167zł. Myślę że to za dużo. Doradźcie, gdzie najtaniej można kupić taki zestaw. Robociznę jakoś przeboleję, ale na częściach chciałbym coś zaoszczędzić. Hania jak w podpisie.

PS:
http://allegro.pl/tarcze-trw-klocki-tyl-honda-civic-viii-2005-i1426345247.html
Czy taki komplet będzie dobry?

leonik
03-02-11, 12:09
http://www.ebc24.pl/index.php?model_wybrany=5376%2C5445
http://www.ebcbrakes.pl/oferta/samochody_osobowe
http://www.lewian.pl/
http://otto-zimmermann.pl/5,tarcze-sportowe.html

h16v
03-02-11, 13:45
Podepnę się pod temat. Wczoraj pojechałem z moim "szuraniem hamulców" do serwisu i zaśpiewali mi za wymianę tyłu - tarcze i klocki = 950zł + Rob = 167zł. Myślę że to za dużo. Doradźcie, gdzie najtaniej można kupić taki zestaw.

Dokładnie jutro będę po wymianie tarcz i klocków na tylnej osi więc dam Ci znać. Wstępna cena materiałów to 600zł z tego co już wiem.

zibi61
03-02-11, 14:14
A co powiecie na ten zestaw z mojego linku do aukcji - nada się? Cena około 300 zł by była super porównując do 600 lub 900zł.

leonik
03-02-11, 14:25
300 zł za komplet tarcz i klocków??chyba się gną przy pierwszym ostrzejszym hamowaniu.Bałbym się zakładać takie coś...Komplet tarcz gładkich zimmermann przód ok.300 zł,klocki przód np ebc green stuff ok.210 zł.ok 510 zł komplet + wysyłka ...- mam taki zestaw i polecam :) chyba że inni polecą co innego :)

h16v
03-02-11, 14:48
A co powiecie na ten zestaw z mojego linku do aukcji - nada się? Cena około 300 zł by była super porównując do 600 lub 900zł.

Nie no bez jaj. 600zł to moim zdaniem dobra oferta i na mój gust i tak trochę za tania. Nie oszczędzaj na hamulcach ani grosza. Ja sobie właśnie tuninguje hamulce za radą światłego kolegi :)

Pabloss
03-02-11, 15:03
Nie no bez jaj. 600zł to moim zdaniem dobra oferta i na mój gust i tak trochę za tania. Nie oszczędzaj na hamulcach ani grosza. Ja sobie właśnie tuninguje hamulce za radą światłego kole
a co kolega zakłada. Bo pewnie już za rok też mnie to czeka. Na razie jeżdżę na oryginałach i jak na razie wytrzymały już 46 000 km

zibi61
04-02-11, 07:31
Ten komplet z mojej aukcji, to chyba właśnie takie tarcze i klocki , które zakładają w fabrykach do nowych samochodów. Nie jeżdżę agresywnie. Robię najwyżej 15tys. km na rok. Chodzi mi o to, żeby zapłacić jak najmniej, a nie kupić badziewia. Chyba, że to jakaś chińska podróba?

julian
04-02-11, 12:06
seryjne tarcze w hondach to kupa, moim zdaniem. klocki jeszcze dają radę, ale to jak tarcze są wrażliwe na temperaturę, jak nisko mają postawioną granicę przegrzania predystynuje je do niedzielnych wycieczek z babcią do kościoła...
ja wymieniłem na ebc ultimax i green stuffy z przodu i uważam, że to była najlepsza inwestycja w ten samochód. można oszczędzać na wszystkim, ale nie na tym, co jest odpowiedzialne za bezpieczeństwo i prowadzenie się auta.
poza tym, moim zdaniem w przypadku tarcz i klocków sprawdza się zasada, że kto mało płaci, ten płaci dwa razy...

zibi61
07-02-11, 08:01
No to jestem już po wymianie. Tarcze i klocki TRW 358zł za komplet, robocizna 130zł. Razem 488zł. JKK Honda zażyczyło sobie prawie 1200 zł - niezła przebitka.

h16v
07-02-11, 10:51
Po wymianie tyłu jestem. Tarcze Blue Print + klocki Ashika + płyn hamulcowy 387zł robocizna 90zł. Razem 477zł.
Przy okazji mam do sprzedania tarcze Blue Print praktycznie nówka sztuka na przód. Sprzedam (odstąpię) za symboliczna kasę. Do tego prawie nieruszone klocki Kashiyama i seryjne zaciski.
Szczegóły poniżej:
http://tinyurl.com/6e5xksv