Zobacz pełną wersję : Tylna półka się telepie.
Witam.
Tylna półka (ta podnoszona razem z klapą bagażnika) czasami na większych nierównościach strasznie mi się telepie. Macie ten sam problem? A może jakieś patenty co zrobić, żeby się nie telepała :) ?
taaak! tez to mam. a jak czasem sie nie wcisnie tych palakow na koncu i w srodku polki to w ogole tragedia... ja myslalem zeby jakos obciazyc ta polke i wtedy tak luzno by juz nie latala.. (tylko niech tuningowcy nie krzycza - ci co maja polke na pewno nie dbaja o kazdy dkg w samochodzie)
Ale Ty masz chyba inaczej, bo 3D :). A co do obciążenia to ja mam obciążone głośnikami 6x9 cala i wcale nie jest lepiej, a może nawet i gorzej:/
A może jakieś patenty co zrobić, żeby się nie telepała ?
1. przykręcić na stałe ;)
2. zdemontować ;)
3. może jakieś gumowe kołeczki dystansowe, mniej więcej tej wielkości na jaką może podskoczyć półka przy zamkniętej klapie bagażnika.
4. może na zawiasie pólki jest luz i należy go jakimś gumowym kondomkiem zlikwidować.
to tak na szybko przyszło mi do głowy.
pozdr.
a klapa Ci sie za luzno nie zamyka?
U mnie telepala sie klapa a nie polka - sprawdz.
Jak zaradzic? Obnizyc bolec od zawiasu - banalne i w aucie po tym zabiegu moge jezdzic wszedzie i ani pierdnie :D
a klapa Ci sie za luzno nie zamyka?
U mnie telepala sie klapa a nie polka - sprawdz.
Jak zaradzic? Obnizyc bolec od zawiasu - banalne i w aucie po tym zabiegu moge jezdzic wszedzie i ani pierdnie :D
witam
mam pytanie, czy obnizyles bolec zawiasu??? czy zawias ten u gory w 5d daje sie regulowac czy mowisz o bolcu zaczepie do zamka ???
pozdrawiam
czy mowisz o bolcu zaczepie do zamka ???
napewno chodzilo o to!!!(dzila - sam sprawdzilem)
Można jeszcze zawiasy w półce owinąć czarną izolacją. Przestaną trzeszczeć, ale na jakiś czas bo izolacja się ugniata. Raczej tymczasowe rozwiązanie.
a klapa Ci sie za luzno nie zamyka?
U mnie telepala sie klapa a nie polka - sprawdz.
Jak zaradzic? Obnizyc bolec od zawiasu - banalne i w aucie po tym zabiegu moge jezdzic wszedzie i ani pierdnie :D
Co rozumiesz przez luzne zamykanie?
Wydaje mi się jednak, że to półka. Po prostu jak jade po wertepach (czyt. polskich drogach) i sie coś telepie, to patrze w wsteczne lusterko i widzę, że to półka wariuje. Dodatkowo wystarczy, że podniose tylna klape podniose tą półkę i puszczę i odgłos jest podobny.
Ale nie wykluczam, tego że to tylna klapa również dodaje swoje pare groszy.
mi też lata ta półka, mam owinięte izolacją ale jak pisał KONRAD84 to tylko tymczasowy zabieg bo izolacja sie wyrobiła (ugniotła). A może by tak 2 magnesy? jeden na półce a drugi wmontowac gdzieś w miejsce gdzie półka styka się z bagażnikiem? ale to tylko takie tam pomysły ....
Magnesy też pomysł, ale musiały być bardzo silne. Rozważałem też przykręcenie jej na stałe jak napisał Paweł, ale to mi nie pasuje. Może jakieś gumowe uszczelki na te oparcia półki?
Ja podkleiłem po kawałku "rzep" - i jest w pełni funkcjonalna.
mozna by jeszcze sprobowac dokleic do klapy od wewnatrz odpowiednio dociete kawalki gabki najlepiej czarnej by nie rzuczla sie w oczy, w taki sposob i w takim miejscu by zamykajac klape dociskalo sie poleczke. Miekka gabka sie podda i powinna przytrzymac polke na wiekszosci wertepow. Trzeby by tylko znalesc dobr miejsce na naklejenie gabki i dociac ja w optymalny ksztalt. Tak sobie tylko teoretyzuje...ale moze warto sprobowac...
czester
gdzie te rzepy?
Do półki od spodu i do rantu obudowy od głosników tylnch - dwo ok. 3cm paski na stronę wystarczyły.
Polka podklejona na "szynach" uszczelka taka gabczasta.... i sobie lata ;) ale nie ma tego dzwieku uderzenia bo lata miekko i jest :ok: nie trzeszczy :hinczyk: :aloha:
Mi tez sie coś telepało, skrzypiało itp. Po wymontowaniu połowy tyłu, zdemontowaniu półki i wymianie cukierków rece mi opadły bo nic sie nie zmieniło.
Zauwazyłem pewną prawidłowość, ze jak wykręciłem na maxa te gumowe ograniczniki na klapie to nie stukało ale za to skrzypiało jak cholera. Wykreciłem je całkowicie i wtedy sie telepało straszliwie wiec otworzyłem bagażnik, na burte położylem czapkę i zamknąłem (czułem lekki opór czapki na burcie i klapie). Po tej operacji hania jezdzi az miło, zadnych pisków, stuków, normalnie jak gumowa kulka, a dzwieki tylko z opon, az sie przyjemnie jezdzi po dziurach ;)
Wiec radze wykrecic calkowicie te ograniczniki i polozyc cos na burte. Podejrzewam ze telepac sie moze ta plastikowa obudowa klapy (od wewnatrz duzy kawal plastiku) bo tak ona niepewnie siedzi.
W kazdym razie sprobujcie tak jak radze. U mnie półka tez wyglada jakby sie telepała ale ona tylko drga. Nie telepie sie bo jest docisnieta bumkami.
Wiec radze wykrecic calkowicie te ograniczniki i polozyc cos na burte. Podejrzewam ze telepac sie moze ta plastikowa obudowa klapy (od wewnatrz duzy kawal plastiku) bo tak ona niepewnie siedzi.
W kazdym razie sprobujcie tak jak radze. U mnie półka tez wyglada jakby sie telepała ale ona tylko drga. Nie telepie sie bo jest docisnieta bumkami.
Rozwiazanie typowo garazowe byle dzialalo. Dla mnie nie do przyjecia w Hondzie.
Metoda z czapka zadzialala bo wlasnie klapa byla zamknieta mocniej - nie telepala sie na zawiasie!
Panowie - bolec ktory jest w bagazniku tuz nad zderzakiem - sa tam 2 sruby. Odkreccie je lekko i spusccie w dol bolec - maxymalnie o pol milimetra!!! Zobaczcie jak sie zamyka klapa - jesli na sztywno i otwiera sie za pomoca dzwigni na podlodze z wyczuwalnym oporem to zostawcie i idzcie pojezdzic - powinno pomoc.
Rozwiazanie typowo garazowe byle dzialalo. Dla mnie nie do przyjecia w Hondzie.
Chodzi o test który pozowli albo potwierdzić albo odrzucić hipoteze nie o rozwiązanie "na zawsze"
fakt faktem ... rozwiązania tymczasowe często zostają na długo ;)
fakt faktem ... rozwiązania tymczasowe często zostają na długo ;)
Nie w moim przypadku. Jade na weekend do domu, ciepły garaż i zrobie to for ever ;)
TrOuBLE oproznij skrzynke bo nie moge Ci wysłac priva.
Te gumki sa na focie a burta to belka na której zatrzaskuje sie zamek klapy.
Jade na weekend do domu, ciepły garaż i zrobie to for ever
zrób jakieś fotki :hinczyk:
Jade na weekend do domu, ciepły garaż i zrobie to for ever
zrób jakieś fotki :hinczyk:
oki
Chodzi o test który pozowli albo potwierdzić albo odrzucić hipoteze nie o rozwiązanie "na zawsze"
wiec jesli czapka na burcie pomogla to na 99% pomoze Ci obnizenie zaczepu od zamka klapy. Bedzie trzymal sztywno i nie bedzie sie telepal :)
Chodzi o test który pozowli albo potwierdzić albo odrzucić hipoteze nie o rozwiązanie "na zawsze"
wiec jesli czapka na burcie pomogla to na 99% pomoze Ci obnizenie zaczepu od zamka klapy. Bedzie trzymal sztywno i nie bedzie sie telepal :)
Zrobiłem to dzisiaj i faktycznie, efekt ten sam, dzieki :aloha:
tylko jak wygrać z tymi śrubkami trzymają jak złe :bicie:
tylko jak wygrać z tymi śrubkami trzymają jak złe :bicie:
Dobrze dopasowany srubokret (spory rozmiar) i ognia. U mnie poszło bardzo łatwo.
dużo przesunęliście?
Ze 3 mm. Wlasciwie tyle ile pozwalala skala.
na ja tez opuscilem okolo 3 mm.
Odkrecic jest za 1 razem trudno :( Duzy krzyzak i heja! Teraz wyjdzie kto ma krzepe :krol:
Mi samo obniżenie nie starczyło, musiałem jeszcze niestety izolacją owinąć te "krućco-zawiasy". Docelowo chce wykąbinować jakąś gume. Ale nie trzeszczy :D NIC ! :D :D
[ Dodano: Sob 20 Sty, 2007 ]
Ale zaje..cie jak nic nie trzeszczy, normalnie nowe auto po 8 latach - to jest HONDA !
dzieki. obniżenie pomogło już nie ma takich stuków z tyłu. obniżyłem zaledwie 1-2 mm bo po obniżeniu na maksa nie zamykała się klapa. Jeszcze muszę zabrać się za półkę bo też ją jeszcze troszkę słychać
Pzdr G-hud
Ja u siebie tłuczącą półke uspokoiłem poprzez przyklejenie dwóch nóżek z miękkiego plastiku w miejscu stykania sie z gumami na których leży półka. Włożyłem też sztywny gruby przewód w uszczelkę na klapie co by mocniej docisneło półke po zamknięciu. Na zawiasach siedziała sztywno i tam nic nie ruszałem. I jest cicho :aloha:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.