Zobacz pełną wersję : Szarpie i trzyma obroty - D13B2 LPG
Witam.
Pierwszy problem jest tego typu, że jadąc na jeszcze nie do końca rozgrzanym silniku (wtedy te objawy są najbardziej widoczne) auto D13B2 (LPG) przy hamowaniu biegami szarpie dość mocno. Szarpania nie ma na benzynie, a jak jest to niewidoczne, praktycznie nieodczuwalne.
Drugi problem jest taki, że jadąc np. na 4 biegu (~3000 obr/min) auto trzyma te obroty, tak jakbym miał jakiś tempomat włączony ;) Wrzucając na luz obroty te utrzymują się przez jakiś czas (różnie, nieraz jest to chwila, a nieraz do 20s). Dojeżdżając np. do jakiegoś zakrętu, redukuję bieg na 3 i zamiast przyhamowywać auto jedzie dalej (obroty trzymają). Na benzynie objawy te nie występują.
Spalanie w mieście ostatnimi czasy sięga nawet 13l, średnio 11-12l.
Jest to instalacja pierwszej generacji. Silnik D13B2. Filtr gazu został wymieniony. Co może być przyczyną takich objawów?
1. Sprawdzić świece, kopułkę, palec
2. Odłączyć silniczek krokowy (EVAC) na stałe albo przekaźnikiem tylko podczas pracy na LPG
2. Odłączyć silniczek krokowy (EVAC) na stałe albo przekaźnikiem tylko podczas pracy na LPG
Ale silniczek krokowy odpowiada podobno za obroty na biegu jałowym, tak? A mi obroty trzyma podczas jazdy no i analogicznie jak wrzucę luz, to trzyma je dalej. Czyli mimo to, silniczek krokowy może mieć wpływ również na to, że podczas jazdy obroty są podwyższone?
Odłączyłem silniczek krokowy (odpiąłem wiązkę elektryczną, chyba to wystarczy) i rzeczywiście to pomogło. O dziwo zarówno problem z obrotami jak i szarpaniem ustał, zniknął.
Jak się zrobi cieplej to wyjmę i przeczyszczę go, ale mam pytanie, czy można jeździć bez silnika krokowego? Zaznaczam, że nie mam już żadnych problemów z obrotami, nic nie trzyma wysokich obrotów i na biegu jałowym też nie ma problemów.
Na LPG nawet się powinno. NA PB nie za bardzo. Najlepiej zrobić to na przekaźniku i odłączać go podczas pracy na LPG.
http://img255.imageshack.us/img255/8476/eavc.jpg
Dla potomnych. U mnie tak to wygląda. 12V do przekaźnika mogę pociągnąć z równoległego podłączenia do zaworu odcinającego paliwo.
Do EVAC dochodzą 2 przewody - niebieski i zielony. Który odłączyć przekaźnikiem?
Jak będę robił to u siebie to zrobię fotostory dla potomnych ;)
Jak będę robił to u siebie to zrobię fotostory dla potomnych ;)
Bardzo bym prosił również o odpowiedź na to pytanie i czekałbym na mały poradniczek :)
Plus do EACV jest na zielonym, więc pewnie ten można odcinać (chociaż w sumie nie ma znaczenia który). Zasilanie przekażnika jak najbardziej może być od elektrozaworu paliwa.
Psemeq wrzucił byś w swoim temacie fotki z montażu BLOs'a ;)
podepnę się... silniczek krokowy ma większe znaczenie w przypadku jazdy na gazie? tz. miałem problem z krokowym ale tylko podczas jazdy na benzynie... na gazie szarpania już nie było... będę śledził temat... :)
Potrzebujemy:
- przekaźnik
- gniazdo do przekaźnika
- lutownica
- nóż (do odizolowania przewodów)
- taśma izolacyjna
http://img211.imageshack.us/img211/3851/92119906.th.jpg (http://img211.imageshack.us/i/92119906.jpg/)
http://img716.imageshack.us/img716/3742/62514979.th.jpg (http://img716.imageshack.us/i/62514979.jpg/)
1. znajdujemy EVAC oraz zawór paliwa
http://img255.imageshack.us/img255/8476/eavc.th.jpg (http://img255.imageshack.us/i/eavc.jpg/)
2. rozcinamy zielony przewód EVAC i ściągamy izolację z przewodów do zaworu by się wlutować równolegle
http://img268.imageshack.us/img268/5355/71889947.th.jpg (http://img268.imageshack.us/i/71889947.jpg/)
3. zgodnie z oznaczeniami na przekaźniku lutujemy gniazdo: u mnie czarny i biały przewód do zaworu (polaryzacja nie ma znaczenia) oraz niebieski i żółty do rozciętego zielonego przewodu prowadzącego do EVAC
4. izolujemy taśmą
5. przykręcamy przekaźnik do kielicha - jest tam kilka wolnych nagwintowanych dziur pod M8 (chyba).
http://img705.imageshack.us/img705/4623/84676979.th.jpg (http://img705.imageshack.us/i/84676979.jpg/)
6. teoretycznie powinno działać. powinno się zresetować kompa, by nauczyć komputer pracy na benzynie.
7. cieszymy się ;)
(na dniach będę testował dokładnie, dam znać co i jak)
edyta1: przejechałem jakieś 20km. odrazu lepiej chodzi. przedtem mi auto gasło po przełączeniu na benzynę, teraz tego nie ma. na gazie i na benzynie trzyma te same obroty - 500 za niskie... jutro będę resetował komputer. może to coś pomoże... EVAC MUSI być odłączony, bo tak to gaz zmienia ustawienia wolnych obrotów, rozregulowuje komputer i benzyna na tym cierpi...
podepnę się... silniczek krokowy ma większe znaczenie w przypadku jazdy na gazie? tz. miałem problem z krokowym ale tylko podczas jazdy na benzynie... na gazie szarpania już nie było... będę śledził temat... :)
Wnioskuję, że jeśli przy jeździe na LPG zaleca się jego odłączenie to chyba nie ma ona większego wpływu. U mnie jedynie przy LPG były problemy, które po odłączeniu silniczka krokowego ustały.
Tak jak wyżej napisałem. Jak się jeździ na gazie z podłączonym EVAC to zmienia to mapy i benzyna szaleje. Mapa nie ejst wtedy ani do benzyny ani do gazu, dlatego jest dziwne zachowanie. Do tego dochodzi niestabilna praca na gazie przy zwykłym mieszalniku, bo przez ten zawór jest ciągnięte "lewe" powietrze. Na blosie tego tak nie czuć.
W D13B2 nie ma map ;) Niemniej jednak reszta się zgadza. Jest jeszcze jedna niedogodność - po dłuższej jeździe na LPG i ponownym włączeniu zasilania PB (benzyna->LPG->benzyna np. ze względu na koniec gazu w butli) bez ponownego startu silnika (wyłączenie i włączenie zapłonu) EACV nie jest ponownie uruchamiany i na benzynie jedziemy bez niego.
[QUOTE=yautja;1228393] Pierwszy problem jest tego typu, że jadąc na jeszcze nie do końca rozgrzanym silniku (wtedy te objawy są najbardziej widoczne) auto D13B2 (LPG) przy hamowaniu biegami szarpie dość mocno. Szarpania nie ma na benzynie, a jak jest to niewidoczne, praktycznie nieodczuwalne.
Drugi problem jest taki, że jadąc np. na 4 biegu (~3000 obr/min) auto trzyma te obroty, tak jakbym miał jakiś tempomat włączony ;) Wrzucając na luz obroty te utrzymują się przez jakiś czas (różnie, nieraz jest to chwila, a nieraz do 20s). Dojeżdżając np. do jakiegoś zakrętu, redukuję bieg na 3 i zamiast przyhamowywać auto jedzie dalej (obroty trzymają). Na benzynie objawy te nie występują.
Spalanie w mieście ostatnimi czasy sięga nawet 13l, średnio 11-12l.
[/LIST]
Pierwszy problem to problem źle wyregulowanej instalacji :) spróbuj wkręcić tą śrubę na czarnym wężu u mnie pomogło i spalanie spadło też trzymal obroty na luzie 2/3 tysiące jak podjeżdżałem pod światła , a co do spalania to normalne :)
... a co do spalania to normalne
Czy ja wiem czy takie normalne. Zapisuje sobie na pewnej stronce każde spalanie i jakby tak zerknąć w przeszłość, np. rok temu spalanie w okresie zimowym było większe (11-12l), ale nigdy 13. A ja od chyba 4 ostatnich tankowań biję rekordy :) Umówiłem się na regulację gazu u jednego gościa (ponoć dobry), kolejki ma i dopiero za 4 dni się tam udam. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Powiedzieli, że regulacja max wyniesie 50 zł.
Jestem już po regulacji instalacji LPG no i zrobiłem 2 tankowania i dalej spalanie wysokie. Raz było 13.8 i ostatnio 11.8 l/100 km. Gdzie mogę szukać jeszcze przyczyny tak wysokiego spalania? Wydaje mi się, że powinno ono być niższe, gdzieś w granicach 9-10 l max. Świece i przewody nowe poprawiły by coś co do spalania? Przyznaję, że nie wymieniałem ich od...
Świece i przewody nowe poprawiły by coś co do spalania?
nie w tym wypadku. Pasowałoby odczytać wskazania sondy w czasie jazdy, pewnie nadal kiepska regulacja
A filtr powietrza kiedy wymieniany? Do regulacji u gazowników zaleca się mieć "nówkę".
Pasowałoby odczytać wskazania sondy w czasie jazdy..
A jak mam odczytać wskazania sondy lambda podczas jazdy?
A filtr powietrza kiedy wymieniany? Do regulacji u gazowników zaleca się mieć "nówkę".
Filtr powietrza wymieniany w sumie 1.5 roku temu. Wizualnie jest w dobrym stanie, nie jest zabrudzony. Mimo to i tak go wymienię. No ale czy to aby przez filtr? Co do regulacji to koleś moim zdaniem wiedział co robi, podpytałem się co nieco go. Gdy płaciłem za usługę to babka do mnie z tekstem z uśmiechem: "gaźniki już rzadko spotykamy" :D
Pierwsze co to przy tym silniku powinno się zablokować wężyk sterujący klapką puszczającą ciepłe powietrze z nad kolektora i dopiero wtedy regulować gaz. Gazowni raczej słaby, ale robił co mógł blokując dolot bo właśnie tym drugim dolotem ciepłego powietrza ciągnie tak jakby lewe powietrze, a co gorsza ta klapka co jakiś czas się odmyka i zamyka mieszając ciągle z podciśnieniem. Zrób tak jak Ci mówię i opisz efekt. Chyba muszę zrobić jakieś FAQ do obsługi gazu w tym silniku bo dużo ludzi tego nie ogarnia, nie wspominając o gazownikach, którzy siedząc tyle czasu w gazie powinni znać takie podstawy.
Witam mam identyczny problem u siebie na krokowym trzyma 3000 obrotów będę zakładał przekaźnik, żeby go wyłączało jak jade na gazie, i nasuwa mi sie pytanie czy ecu bedzie wywalał błąd z każdym wyłączeniem silniczka? I czy taki błąd wpływa na spalanie. moc samochodu?
Pozdrawiam
Błąd będzie. Odłączenie EACV wpływa lekko na podniesienie spalania na PB.
Ale przekaźnik po rozłączeniu gazu zwiera obwód silniczka, czy nie powinien zachowywać się "normalnie" na paliwie?|
Czy po prostu komputer zapamiętuje błąd i do czasu resetu nie sprawdza czy silniczek jest podłączony?
Po ponownym włączeniu EACV ze względu na błąd komputer nim nie steruje. Ponownie działa dopiero po wyłączeniu i załączeniu zapłonu.
Przekaźnik już założony honda śmiga pięknie jednak niepokoją mnie 2 błędy na ecu
1 - Sonda lambda lub jej obwód i błąd
2 EACV
czy mam się przejmować ta sondą czy sobie darować?
Błąd sondy może się wyświetlać przy zbyt ubogiej mieszance na LPG. Przejmij się ;)
Co proponujesz zrobić? Sprawdzić ile pali na 100km i wtedy sie podkreci lpg czy cos innego?
Ogólnie samochodzik bardzo ładnie sie zbiera nie czuje roznicy gaz benzyna.
nie wiem jaka mam generacje gazu ale chyba I, jesli to ma jakies znaczenie.
Błąd sondy może się wyświetlać przy zbyt ubogiej mieszance na LPG. Przejmij się
Przy zbyt bogatej też także jeśli dobrze jedzie ja bym się nie przejmował
Spalanie dalej ponad 13l. Przyszło mi jeszcze coś do głowy. Przecież kiedyś (z rok temu) paliła mi no max 11l, a teraz ponad 13 i jest to dla mnie dużo więcej. Wpadłem na pomysł, aby dokonać regeneracji parownika. Widziałem na allegro zestaw naprawczy (http://allegro.pl/oryginal-tomasetto-at-pelny-zestaw-naprawczy-i1533716854.html). Być może regeneracja tych membran pomoże, co?
Sorki ze odkopuje temat. chce podlaczyc przekaznik i mam pytanie czy jesli kilka razy bede przerzucal z gazu na benzyne i odwrotnie to popieprzy mu sie na benzynie ? I drugie pytanie to mam przekaznik a na nim piny : 30 87 85 87a 86 gdzie ktory podpiąć ?Wiem ze sie przecina jeden kabel od eacv i jesten styk pod jedna strone a drugi styk pod druga strone kabla i zdejmuje plus z zaworu lpg i robie to samo tylko nie wiem gdzie ktory pin podlaczyc. Prosze o pomoc
Na przekaźniku masz schemat.
Piny 30 i 87a podłączasz do przeciętego przewodu od EACV.
Piny 85 i 86 podłączasz do zasilania elektrozaworu LPG.
apropo magicznego gaznika i lpg niedawno zakupilem taki oto wlasnie upowoz d13b2 z gazem no i nby z poczatku pali jedzie dobrze jest ale co sie okazalo 130 kmh i amen , zaczalem grzebac dlawki z gaznika na poczatek przy okazji dopatrzylem sie zaslepionego krokowca no ale skoro ktos go zaslepil pomyslalem ze jest uszkodzony i tak go zostawilem , auto pali jezdzi ale dalej szalu ni ma , zagladam pod spod katlizator ;p niewiele myslac ciecie giecie i wypad z nim co sie okazalo stopiony w srodku z monolitu zostalo tyle co jakies 3 cm na koncu ,
troche sie niby poprawilo ale i tak malo , z tym ze na bp zaczelo jechac , lpg zamul <ale problemow z obrotami brak> dis znow chwila czasu fiterek regulacja parownika , co by sie do niego dostac musialem wyjac rure od dolotu a tam na koncu zaslepka i otwor jak palec;p po wyjeciu zaslepki za chorobe na gazie nie chce dzialac ,odpala chodzi ale zebrac sie nie moze , zobacze co bedzie jutro po mojej regulacji bo fakt faktem ze zaworek na wezu skrecony byl tak ze jeden obrot i byl koniec <zamkniety calkowicie > a na parowniku skrecony na uboga mieszanke , mam nadzieje ze jakos to bedzie jechac po wzbogaceniu mieszanki ale bez zwezki w dolocie ani rusz
tak wogole swoja droga jesli komus pali 12litrow gazu to chyba to samo wyjdzie jezdzac na benzynie;p i bez nerw
Ok dzieki ale jak bede przelaczal kilka razy z benzyny na gaz i odwrotnie to popieprzy mu sie na benzynie?
co do przekaznika moze by mu wlutowac rezystor i oszukac ecu tak jak emulator oszukuje odlaczajac wtryski przy gazie na wtryskach
Możesz kombinować. Problem jest tu taki, że przełączając na LPG odłączasz EACV i jak z powrotem przełączysz po dłuższej jeździe na PB, to EACV nie działa bo ECU uważa, że jest niesprawny. Wyłączenie i włączenie po chwili zapłonu sprawę załatwia ale w trasie jest to niewygodne. Jeśli uda Ci się taką emulację zrobić, to to opisz.
Co do zwężki w dolocie i Twojej instalacji - załóż tak, jak było, wyklep trochę do góry puszkę filtra (tak, żeby było więcej miejsca na zassanie powietrza nad mikserem od gazu), wyreguluj w odpowiednim warsztacie i powinno jeździć OK. Ja na mikserze miałem całkiem przyzwoita dynamikę a w trasie (autostrady) palił ok 8-9l LPG.
Podlacze ten eacv i niech sobie smiga na tym i na tym. Teraz zrobilo sie zimniej i obroty na gazie mam mniejsze. Czy to normalne?
Jednak na podpietym nie moze smigac na lpg bo zawiesza obroty,pogadam ze swoim szefem (elektronik) moze uda sie oszukac kompa ze eacv jest ciagle podpiety
Rozmawialem z szefem i mowil ze da rade bez problemu tylko trzeba dac jakis rezystor i komp bedzie ciagle widzial ze eacv jest podlaczony nawet gdy nie bedzie
To jak zmierzysz i zastosujesz z powodzeniem, to podaj parametry rezystora.
rezystor rezystorem potrzebuje foto miksera ktory dziala u kogos poprawnie bo w moim dupowozie chyba jest troche kiepsko dobrany i stad musze przytykac dolot( zbyt male podcisninie) mam mikser szczelinowy z ktorym juz mialem doczynienia przy d15b7 i tam tez to nie chodzilo jak powinno reszta gratow siedzi brc tylko ten smieszny mikser mnie irytuje chodzi o mikser do d13b2 zeby z innym ktos nie wyskoczyl
Najlepiej jest podobno do d13 taki 2przelotowy jak na allegro podroba brc. Ja mam przerobiony dolot z d15 i mikser w rure o srednicy 32mm i jest dobrze
dzieki za sugestie jutro cosik poszukam znalazlem dzis dziurawy wezyk konkretnie ktos zaslepil podcisnienie od tej klapy co daje cieple powietrze z kol wyd. ale jak dotknalem zaslepki to zostala w reku sparciala ze starosci ale tylko pyrkotanie w tlumnik ustalo problem z podcisnieniem jak byl tak jest
myslalem przejsc na mpfi i sekwencje ale sadzac po kosztach sie to niezbyt oplaci chyba ;/ pol gratow juz mam ale chyba se daruje i to odsprzedac sprobuje
Najlepiej dopasowany jest BRC 12MX00230401 lub 12MX00230402 (różnią się stroną podpięcia).
Możesz też zrobić dolot od D15B2 + BLOS.
jakbym mial cokolwiek przeranbiac to bym to na mpfi zrobil bo mam juz ssacy d16y2 kompa i sekwencje stag 4 brak w sumie wiazek baku dolotu walka i jakis tam dupereli tylko nie mam mozliosci unieruchomienia auta na dluzej jak kilka godzin <praca> i niestety musze sie narazie meczyc tym co jest przynajmniej do jakis swiat zeby byly z 3 dni luzu
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.