Zobacz pełną wersję : Problem z odpalaniem
Wczoraj w pracy sprawdzałem sobie wyciek oleju do gniazda świecy tak więc wyjąłem jeden kabel, odpaliłem samochodów, chodził na 3 tłoki, namierzyłem wyciek z uszczelniacza świecy (kapa-głowica) tak wiec ok. Jednak po 10 minutach, gdy chciałem odpalić samochód odpalił może dopiero za 10 razem, do tego strzelił stożkiem cofniętymi spalinami, była rezerwa, dolałem mimo wszystko 10 litrów PB98 po czym odpalił za 4-5 razem. Dzisiaj po wymianie uszczelniaczy świec, również odpaliłem auto na 3 kablach WN tak więc chodziło na 3 tłoki by sprawdzić czy już olej nie cieknie. Wszystko ok. Jednak po wszystkim, samochód odpalił za 3-4 razem, przejechałem 20km, odczekałem pare godzin, na nowo odpalam, i zaskoczył dopiero za 4-5 razem. Za każdym razem przekrecając zapłon słychać pompe paliwową przez 3sekundy tak więc wydaje się być sprawna. Czyżby przyszła odwilż i jest to wina wilgoci np w aparacie ? Co jeszcze?
silnik B18C4/C6
skolopendra
09-01-11, 21:29
cewka mogła dostać przebicia
Gdzie i jakiej dokladnie szukać ? jak już odpali, to jest ok. Jednak po jeździe zgasiłem silnik, był ciepły, próbowałem odpalić ponownie i znowu za 3-4 razem. Za pierwszym był dziwny "strzał"
skolopendra
09-01-11, 21:38
podmień aparat a pewnie będzie dobrze
jutro z rana sprawdze jak będzie, najwyżej rozbiore i wysusze gdy będzie wigloć, słyszałem że mozna doraźnie zakleić tasmą łączenie obudowy z tym elementem metalowym. Tylko nowy aparat? może starczy faktycznie cewka sama, powiedzmy sobie jest dobrze 5 razy tańsza od używanego aparatu do B18
skolopendra
09-01-11, 22:12
Tylko nowy aparat?
nie no nie :)
podmień aparat i sprawdź.może się okazać że to inna jakaś bzdura
Będe działał, jest do szkodliwe dla jakis elementów silnika? bo zapewne hop siup tego wszystkiego nie zorganizuje
skolopendra
09-01-11, 22:17
jest do szkodliwe dla jakis elementów silnika?
nie
Gwoli ścisłości świece są suche. Kable co prawda od D serii NGK mają 11 miesięcy. Świece podobnie. Iskra jest.
Rano oczywiscie nie odpaliłem, odkreciłem kopułke, okazało się że palec był niedokręcony, srubka leżała luzem w kopułce, do tego poscinane zostały aluminiowe pręty od kabli wewnątrz kopułki. Czekam za cześciami i do dzieła. Przy okazji wymienie cewke.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.