Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Motul Engine Clean


Cairo
05-01-07, 15:41
Kupiłem coś takiego:
http://www.motul.auto.pl/motul_produkty/motul_motul_care_system/motul_engine_clean.html
czy mieliście z tym środkiem doczynienia i czy można się obawiać jakiś negatywnych skutków przy przebiegu blisko 170tys km (silnik praktycznie nie bierze oleju) po jego zastosowaniu?
tomi
05-01-07, 15:56
ja tam bym zadnych siuwaksów w zyciu do silnika nie dolewal ;)
napisz jakie podudki toba kierowaly przy nabywaniu tego ? i jakich korzysci z wlania tego się spodziewasz ?
Cairo
06-01-07, 09:49
Tom, pobudki takie, że stwierdziłem, iż jeśli silnik ma już ponad 160kkm to rzeczywiście przez ten czas syf w silniku sie zgromadził. Stwierdziłem, że takie coś pozwoli dłużej utrzymać silnik w lepszej formie, ale... właśnie boje się czy napewno nic się nie spierd...

Nadmienie, że w poprzedniej Hondzie zastosowałem specyfik Valvoline Max Life Fuel Cleaner czy coś w tym stylu do czyszczenia układu paliwowego (wlewasz buteleczke na bak) i efekt był piorunujący. Silnik pracował dużo równiej i płynniej, napewno nie były to subiektywne odczucia.
Szymon Septic
06-01-07, 22:59
Tez chetnie sie czegos dowiem o takiej plukance silniczka 8)
draffter
06-01-07, 23:14
kupiłem wlasnie podobny srodek do czyszczenia wtryskow itede firmy stp poleany przez Macieja-dobrego mechanika hondy. Wleje, przejade kilkadziesiąt kilometrow i napisze czy cos jest lepiej
prz3mo
06-01-07, 23:43
kupiłem wlasnie podobny srodek do czyszczenia wtryskow itede firmy stp poleany przez Macieja-dobrego mechanika hondy. Wleje, przejade kilkadziesiąt kilometrow i napisze czy cos jest lepiej

Jesli chodzi o preparat do czyszczenia wtryskow to dostalem kiedys gratis do oleju Valvoline (takze tej firmy). Ale nie wiem czy to cokolwiek dało, nie odczułem zadnej roznicy :)

http://www.valvoline.pl/MLFuelSystemCleaner_index.html

Ale wyzej cairo pisal, ze mu cos pomogło wiec warto sprobowac, tymbardziej ze to tanie.
reXio
07-01-07, 00:15
Motul raczej by cudow na kiju nie wyprawial i raczej jest to produkt sprawdzony...

Jednak ja przy swoich 155.000 przelotu bym tego w zyciu nie lal. PO CO?!?! Jak silnik chodzi dobrze to nie starajmy sie szukac dziury w calym. To Hania a nie wloska mysl techniczna...
stempel
08-01-07, 08:55
ja bym bez wiekszego powodu nie wlewal takich plynow do silnika , te dobre rozpuszczaja a te gorsze z roznym skutkiem,najgorsze jest to jak oderwa sie wieksze kawalki nagaru i pozatykaja kanaliki doprowadzajace olej np;do panewki walu i co ????? bo slyszalem wlasnie ze tak sie dzieje.
s3kawek
10-01-07, 11:21
Kupiłem coś takiego:
http://www.motul.auto.pl/motul_produkty/motul_motul_care_system/motul_engine_clean.html
czy mieliście z tym środkiem doczynienia i czy można się obawiać jakiś negatywnych skutków przy przebiegu blisko 170tys km (silnik praktycznie nie bierze oleju) po jego zastosowaniu?

Ja jestes przeciwnikiem lania czegokolwiek do silnika czy paliwa. Jezeli jezdzisz na syntetyku to wlasciwie czyscic nie ma czego bo syntetyki z zasady maja wlasciwosci czyszczace. Zdejmij dekiel i zobacz jak to wyglada - czyściutki metal.
Jezeli lejesz mineralny ti licz sie z tym ze faktycznie silnik sie umyje i wypłucze cały nagar co moze skutkować wyciekami.
Poza tym lejesz to przed wymiana, wiadomo ze calego oleju nie zlejesz, zawsze odrobina zostanie. Skad wiadomo ze ta pozostalosc tego plynu nie zmniejszy skutecznosci oleju lub nie zmieni jego wlasciwosci.
Dark Side
10-01-07, 17:17
IMO Motul to nie firma krzak, Pana Rysia z Sutkowa.

Mają laboratorium, wydają kasę na badania, myśle że jeżeli wypuszczają cokolwiek
to jest to przemyślane, i na pewno nie szkodzi silnikowi.

inna sprawa czy dane auto, lub silnik potrzebuje akurat zabiegu czyszczenia.