Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : faluja obroty ale co to moze byc/luz zazworow



kornel861
29-12-10, 02:07
Tematow jest wiele ale nic nie pasuje....

Odpala i zaraz gasnie...za 3-6 razem odpala jak powinien.
Obroty faluja ciagle 1.2K - 2.5K.

Krokowiec OK.Tps zmieniany pol roku temu.
Czy choc watpie moze kompresja miec wplyw na to?
Jest 11.2 wg kilku urzadzen srednio rowno 11
D14+Y7 glowica walek 272 ssak z6 z przepustnica A4
splanowana 0.3 uszczelka 0.4 dotarte gniazda itd profi.

Lub moze ktos ma jakis manual jak mierzyc napiecie by wykryc co to ?:cool:

Druga sprawa to luz zaworow.
Ustawilem wg manuala D serii i klekocze ^^ oj bardzo.
Wiec jakie dac?:p

Dziekuje za kazda sugestie.Bo mi juz pomyslow brak....
Dlatego pozwolilem sobie zalozyc temat.

xandu
29-12-10, 07:57
takie falowanie u mnie powodował uszkodzony krokowiec, choc uszkodzenia na pierwszy rzut oka nie było widac. albo jakos inaczej lewe powietrze gdzies lapie.

co do luzów zaworowych to musisz ustawic jeszcze raz, wedlug manuala powinno byc, dla przypomnienia, 0.20 ssacy i 0.25 wydechowy. ja mam takk u siebie ustawione i minimalnie zaklekota przy rozruchu.

sivy
29-12-10, 11:08
jak ustawiłeś i klokecze to może być ten twój wałek wytarty

kornel861
29-12-10, 16:59
walek nie jest wytarty.Nie wiem moze przez to ze gniazda zaworowe przejechane delikatnie frezem?Potem spolerowane.
Bo zawor napewno nie wskakuje tak jak w serii i nie moge ustawic by nie klekotalo.Mam 20 na ssacym 25 wydechowym i klekocze okropnie....

krokowiec wymieniony i dalej faluja.
Po odpaleniu sa rowne na 1.2K po dodaniu delikatnym gazu na jalowym zaczynaja juz wariowac.
Moze to byc wina zaplonu?

jasiek09
29-12-10, 18:24
Po odpaleniu sa rowne na 1.2K po dodaniu delikatnym gazu na jalowym zaczynaja juz wariowac.
Moze to byc wina zaplonu?
raczej nie,wymieniony krokowiec napewno sprawny ? nigdzie lewego powietrza przy ssaku nie łapie ?