Zobacz pełną wersję : biały dym z wydechu
demonobiker
27-12-10, 19:29
wiem że tematów było sporo ale żaden nie opisywał konkretnie mojego przypadku otóż może wcale nie ma potrzeb do zmartwień ale spytać muszę.
pojawia sie biały dym z wydechu, głownie widoczny w lusterkach bocznych, bez znaczenia czy wolne obroty czy podczas jazdy, najbardziej zauważalny podczas cofania na parkingu wtedy cały dym widzę aż z przodu obok auta.bez znaczenia czy silnik rozgrzany czy nie.
-oleju nie ubywa
-płynu chłodniczego nie ubywa
-silnik generalny remont w zeszłym roku
-olej 1tys. km ma przejechane 10W40
-brzeczy troche wydech weic moze być gdzieś nieszczelność
-brak katalizatora
-jazda głownie na krótkich dystansach
jesli o czyms zapomniałem dopiszę poźniej
ma ktoś jakieś pomysły?
mam wrażenie że silnik może się nie dogrzewać obserwując skalę temperatury ale czy może to być przyczyną?pstryknę fotke skali na rozgrzanym silniku i stwierdzicie czy jest ok czy nie dogrzewa.
http://www.youtube.com/watch?v=ykboTktzUPg
dymi jak na tym filmiku
para nie dym
normalne
zrób od czasu do czasu konkretniejszą rundkę przepiłuj furkę niech całą wodę wykopie z układu i powinno być oki jak się ociepli to efekt zniknie
takie moje zdanie
demonobiker
27-12-10, 20:43
spróbuje jutro ja przegonic jakies 100km może starczy i zobaczymy co będzie
spróbuje jutro ja przegonic jakies 100km może starczy i zobaczymy co będzie
mi wystarczyło zrobić 30km na ostrym gazie i efekt w jakimś stopniu znikł ;]
niestety następnego dnia rano to samo tak ze jak mam za każdym razem tak gonić i spalać z 2-3 litry paliwa więcej to wolę poczekać do wiosny ^^
Damianos1200
27-12-10, 22:27
u mnie jest to samo jeśli fura dostanie po garach ze 20km to znika to jak ręką odjął bez tego auto ma to samo jak się cofa to widze przed maską, a za mną widze tym w lusterkach. Po przegonieniu fury jest okej na drugi dzień to samo. Moim zdaniem to normalne zimą.
U mnie jest to samo:) Jeszcze jak masz tłumik środkowy przelotowy i końcowy Apexi przelot:) To masz zaporę dymną:D
Przeciez jest zimno, to jest w duzej mierze para wodna.
mam tak samo i sądzę że to wina bynajmniej u mnie nieszczelności tłumika bo pierścień łączący środkowy z końcowym dobrze nie trzyma i ciągnie wilgoć przez co para wydobywa się..pokonywałem nie raz w grudniu trasę chełm-gdańsk (600km) i cały czas leci ten dymek a przy postoju na światłach i przy ponownym ruszeniu aż bucha z tłumika..oczywiście wody nie ubywa ani oleju..pozdrawiam
To nie jest wina pierścienia łączącego tłumik środkowy z końcowym.
ludzie złoci jest zimno...
jak wyjdziesz na wdór gdzie jest -10 stopni to też Ci z buzi zionie para.. tak samo jest z wydechem
PARA PARA PARA! 99.9% samochodów w okresie zimowym tak ma...
ludzie złoci jest zimno...
jak wyjdziesz na wdór gdzie jest -10 stopni to też Ci z buzi zionie para.. tak samo jest z wydechem
PARA PARA PARA! 99.9% samochodów w okresie zimowym tak ma...
Tak zgadzam się z tym, że to para. Mam podobną sytuację jak demonobaiker tzn. ani płynu chłodzącego, ani oleju nie ubywa, a jednak jak jedzie przede mną parę aut i za mną tez kilka a tylko moje auto kopci jak lokomotywa. Nie ma się czym przejmować, ale warto trzymać rękę na pulsie.
Dodam tylko, że również mało teraz jeżdżę i z tego to pewnie wynika.
ludzie złoci jest zimno...
jak wyjdziesz na wdór gdzie jest -10 stopni to też Ci z buzi zionie para.. tak samo jest z wydechem
PARA PARA PARA! 99.9% samochodów w okresie zimowym tak ma...
No niektóre jeszcze na niebiesko :D
SPUTNIK1957
08-01-11, 09:07
Woda z tłumika to poprstu efekt pracy katalizatora, swiadczy o dobrym katalizatorze :)
demonobiker
08-01-11, 09:54
katalizatora nie mam :D ale dzisiaj w nocy pogoniłem go do pyrzowic i z powrotem łącznie jakieś 120-130km i efekt białego dymu zniknął:) jeszcze patrzyłem po paru godzinach jak żona odjerzdzała i nic dymku nie było :)
SPUTNIK1957
08-01-11, 11:47
Hmm to z samego spalania powstaje tyle pary wodnej?... dziwne, a moze masz gaz ?
demonobiker
08-01-11, 12:12
mam gaz ale jak wczesniej pisałem jeżdze codziennie na bardzo krótkich odcinkach i doszliśmy do wniiosku że poporstu woda z wydechu nie zdarzy się odparowac jesli auto nie nagrzeje sie wystarczajaco dobrze.jak pisałem po jezdzie 120km efektu brak :)
Ostatnio zmieniałem tłumik końcowy. Gdy przejadę się na krótkim dystansie i zaparkuję tak, żeby przód samochodu był niżej to z tłumika wycieka woda. Od strony przodu auta w tłumiku jest otwór technologiczny do odprowadzenia wody. Nie wiem czy w oryginale też tak jest (mój to niemiecki zamiennik), nie zdążyłem tego zauważyć przed wymianą. Możliwe, że jest ale może być przypchany. Warto to sprawdzić - pary z rury mniej no i tak w środku nie koroduje...
Tu kat i gaz nie mają nic do rzeczy. Zimno to pokopcic musi i tyle.
Nasze autka muszą dymić :)
Nasze autka muszą dymić:)
SPUTNIK1957
09-01-11, 17:16
Tu kat i gaz nie mają nic do rzeczy. Zimno to pokopcic musi i tyle.
"Pokopcić" na zimnym owszem musi, ale katalizator i lpg mają baardzo duży wpływ na ilośc wody w spalinach.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.